SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC 189 - Mendes vs McGregor

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 173031

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
btw to Aldo zrobił ch**ową reakcję w tym momencie a Conor go zniszczył. W tym sensie, że Aldo zbierał się jak diesel na mrozie żeby się Conorowi odegrać, pierwsze chciał fizycznie, ale nie miał odwagi, słownie to angielskiego nie potrafi więc konferencja w Dublinie i pomyślał, że sobie przygotuje, że powie że jest królem Dublina czy coś w tym stylu żeby Conora wk***ić to Conor powiedział, że to on jest i założył nogi na stół, Aldo go zmałpował i Conor zaj**ał mu pas a Aldo skoczył do niego i wyglądało to jakby skoczył do starszego kolegi, który zabrał mu zabawkę i nauczyciel Dana oddzielił chłopców a w zasadzie chłopca

ja na miejscu Aldo nawet bym się nie ruszył i powiedziałbym właśnie jw zabstyl napisał albo coś, że to ostatni raz kiedy dotknąłeś ten pas, bo i tak wiedział, że zaraz mu oddadzą, przecież nie myślał, że wróci do Brazylii bez pasa -.-

albo mógł iść na żywioł albo przynajmniej mu zaj**ać nie koniecznie w morde, ale np w brzuch tylko wtedy Aldo mógłby mieć przesrane, ale w sumie miałby wymówkę, że Conor mu zabrał pas i pierwszy go dotknął.

no a tak wyszedł trochę bezradnie i wgl to Conor w każdym mieście wygrywał starcia psychologiczne i słowne, nawet jeśli Aldo w większości przypadków miał go w dupie to Conor nabijał $, obrażał go, dobrze się bawił a Aldo nie rozgryzł jak Conora wkurzyć i dobrze wypaść. Tylko nie mówcie o tym środkowym palcu, bo to taka taniocha była i już Conor inteligentniej go obraża

Tak czy inaczej liczy się to co Aldo zrobi w walce o ile do niej dojdzie, bo jak nic nie zrobi to gość się chyba załamie już.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 96 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4608
Steven0
btw to Aldo zrobił ch**ową reakcję w tym momencie a Conor go zniszczył. W tym sensie, że Aldo zbierał się jak diesel na mrozie żeby się Conorowi odegrać, pierwsze chciał fizycznie, ale nie miał odwagi, słownie to angielskiego nie potrafi więc konferencja w Dublinie i pomyślał, że sobie przygotuje, że powie że jest królem Dublina czy coś w tym stylu żeby Conora wk***ić to Conor powiedział, że to on jest i założył nogi na stół, Aldo go zmałpował i Conor zaj**ał mu pas a Aldo skoczył do niego i wyglądało to jakby skoczył do starszego kolegi, który zabrał mu zabawkę i nauczyciel Dana oddzielił chłopców a w zasadzie chłopca

ja na miejscu Aldo nawet bym się nie ruszył i powiedziałbym właśnie jw zabstyl napisał albo coś, że to ostatni raz kiedy dotknąłeś ten pas, bo i tak wiedział, że zaraz mu oddadzą, przecież nie myślał, że wróci do Brazylii bez pasa -.-

albo mógł iść na żywioł albo przynajmniej mu zaj**ać nie koniecznie w morde, ale np w brzuch tylko wtedy Aldo mógłby mieć przesrane, ale w sumie miałby wymówkę, że Conor mu zabrał pas i pierwszy go dotknął.

no a tak wyszedł trochę bezradnie i wgl to Conor w każdym mieście wygrywał starcia psychologiczne i słowne, nawet jeśli Aldo w większości przypadków miał go w dupie to Conor nabijał $, obrażał go, dobrze się bawił a Aldo nie rozgryzł jak Conora wkurzyć i dobrze wypaść. Tylko nie mówcie o tym środkowym palcu, bo to taka taniocha była i już Conor inteligentniej go obraża

Tak czy inaczej liczy się to co Aldo zrobi w walce o ile do niej dojdzie, bo jak nic nie zrobi to gość się chyba załamie już.


Podbitka, w calosci sie zgadzam, szczegolnie z ostatnim zdaniem.

Nie przepadam za Connorem i tego typu trash talkiem, wkurza mnie niemilosiernie ten typ zachowania. Jednak nie da sie niezgodzic z tym, ze to on psychologicznie wygrywal wszystkie ich dotychczasowe spotkania, a ostatnie szczegolnie. Co do sytuacji z ukradzeniem pasa - odnioslem takie samo wrazenie.

Wlasnie dla tego jeszcze bardziej bede kibicowac Jose. Przez lata wypracowal sobie swietna marke, od wielu lat jest niepokonany, zawsze swoich rywali traktowal z nalezytym szacunkiem, a teraz zjawia sie Connor (na standardy ufc, jezeli chodzi o title shota to wypadl sroce z pod ogona) i traktuje go jak smiecia.
Jedyny ratunek dla Aldo jest w oktagonie, nie chcialbym byc w jego skorze jezeli to przegra. A imo na to sie zapowiada, mimo tego iz mu kibicuje to nie widze jego zwyciestwa nad connorem, raczej mcgregor rozbije go w stojce (jakby nie patrzec - krolestwie aldo)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
A ja mysle ze Conor bedzie mial to co powiedzial Rogan Schaubowi
"I think you will be very suprised"

Cain tez jest mniejszy krotszy tlustszy itd a wiadomo

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Też mi się zdaje że Aldo trochę przegrał te starcie psychologiczne... można się pocieszyć że, podobnie jak w szkole, "ma się opory żeby walnąć typa - bo nauczyciele w pobliżu i w ogóle"), ale jakby się na prawdę chciało to by się takiego kogoś dopadło po lekcjach. Szkoda że Aldo mu nie pojechał. Może na ważeniu coś będzie. ALE mimo tego i tak widzę przed sobą jak Aldo robi bully beatdown. Wygranie psychologiczne pomaga ale nie gwarantuje zwycięstwa, tym bardziej jak ktoś jest po prostu lepszy technicznie i w szale walki pozbędzie się hamulców.
Szkoda że tak jeszcze długo do tej walki

Zmieniony przez - Puar w dniu 2015-04-03 06:33:06

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 540 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 25478
Tak jak na poczatku nie lubiłem conora jako typowego buraka, to po tej wycieczce po miastach zmienilem zdanie. Jest zabawny, potrafi nakręcać emocje a o to chodzi w tym sporcie. Ma przyjść jak najwięcej fanów i wykupić ppv. Gdyby siedzial tak jak albo i miał to w dupie to zarobiliby kilka razy mniej. Na ważeniu przed walka będzie rzez. W samej walce stawiam na albo, jest mistrzem i pamiętam walkę z chadem, chcial walki i albo sie wk***il i go zamiotl.w każdym razie nie mogę sie doczekać. Conor zrobil dobrą robotę.

"There are times when you need patience and there are times when you must be very aggressive" Rickson Gracie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
To Nie robota zawodnikow nakrecac sprzedaz tylko organizacji. Jak widac UFC jest nieudolne skoro music dopuszczac do takiego cyrku by podniesc sprzedaz.

Przy takiej polityce UFC ich cel zrobienia z MMA pro sportu jeszcze dlugo sie Nie zisci

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A ja mam odwrotnie o ile na początku Conora lubiłem tak teraz przestałem,bo zachowanie typu: żarcie zdjęcia Aldo i darcie sie w sposob: AAAAA EEEEE AAAAA jakoś średnio mnie bawią,tak samo jak jego trash talk: ty c1po,rozyebie Cie,teksty podobne jak w gimnazjum
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Prymityw
Chael mial polot

Zmieniony przez - grind w dniu 4/3/2015 8:44:45 AM

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 540 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 25478
Ale on chyba jest prymitywny specjalnie, a nie z natury. Wydaje się raczej inteligentny i po prostu chce zgarnąć siano. Wydaje się, ze robi to trochę na zimno, wie co nakręci tluszcze i tak sie zachowuje. Łatwiej jest to zrobić krzykami aaaa eeee i wyzywaniem niż nudnymi wywodami.

"There are times when you need patience and there are times when you must be very aggressive" Rickson Gracie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
Aldo to był jeden z tych mistrzów co umiejętnościowo górował i góruje nad resztą a promocją to marne grodze, bo np przy rozpisce ufc 156 to Overeem i Rashad dawali sporo.
Conor wpadł i rekord w historii UFC się szykuje a jeszcze mistrzem nie jest.
To dobra zaleta u fightera umieć się promować, on miał unikalny sposób, irlandczyk nieustraszony, "urwę każdemu łeb, jestem królem i mistrzem", unikalny charakter, bo nie bawi się w sztuczny trash talk jak np Masvidal czy inny Cole Miller.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC Fight Night 62 - Maia vs LaFlare

Następny temat

KSW: Road to Wembley

WHEY premium