UFC 189 - Mendes vs McGregor

O koledzy wywiadu odzielają

Spiski spiskami, ale nie wierzę w h**, że Mendes miałby się podłożyć. Ludzie z AM mają podobno filozofię, że są w formie cały rok, a jak się zbliża walka to zwalniają i leczą rany. Dlatego niby rzadko nie wypadają przez kontuzje.

Skoro walka stulecia się nie odbędzie...

@MoonDancer: To wybierz jakiś i daj znać, który weźmiesz. Ja dopiero będę zamawiał w sierpniu (kumpel mnie odwiedza i mi by wtedy przywiózł). Te "kielichowe" wyglądają spoko i myślę, że na taki bym się decydował. Czekam na twoje komentarze albo zrób jak to teraz w Internetach modne unboxing i jakieś filmiki howto :D Możemy się później wymieniać przepisami <3

@guatan: Miałem ci napisać co wiem/słyszałem na temat kształtowania się kursów bukmacherskich. Już zakasałem rękawy, kiedy wczoraj znajomy matematyk mi powiedział, że dostał pracę w firmie Unibet. Jak weźmie tę ofertę, to wtedy pod koniec roku napiszę konkretniej.




Zmieniony przez - mmmateusz w dniu 2015-07-01 17:17:51

Steven ma racje o tej drodze o pas. Mendes także nie miał najtrudniejszych rywali ale miał przekrojowców. Conor miał idealnie leżących stylowo przeciwników. Żaden z przeciwników irlandczyka nawet nie jest znany z wszechstronności. To, że Chad ogrywał wszystkich jak suki to zasługa ewolucji stójki a nie leżących mu przeciwników. Bólem dupy z Conorem jest to, że nie został sprawdzony a ma się go za faworyta. Korean zombie był pretendentem ale każdy wiedział co zdziała... Brak walki z zapaśnikiem nie może pozostawać niezauważona, Conor jest niesprawdzony i kropka. wygra czy nie ale teraz nie jest, ale Steven i tak tego nie widzi.


Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-07-01 17:20:04

@mmmateusz ja także zastanawiam się nad tymi kielichowymi. wyglądają naprawdę przyzwoicie a i moc wystarczająca do rzeczy typu omlety, shake i lody domowej roboty. Unboxing blendera? Zacząłby się otworzeniem sprzętu, podłączeniem go i sprawdzeniem czy działa bo tyle wiem ;D Przepisami się powymieniać możemy zawsze bo na redukcji cały czas szukam jakiś cudawianek <3


Co do wideo to spójrzcie na twarz Rudego. On jest zwyczajnie obsrany. A bełkocze, że Aldo się boi.



Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-07-01 17:27:16

Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-07-01 17:27:40

Steven0

tak k***a puar Siver go obalał, chyba w snach twoich..
nikt McGregora w UFC nie obalił.

Silver go podcial chyba pare razy dosc latwo. A nikt go jeszce w UFC porzadnie nie przelezal bo McGregor nie walczyl jeszcze z zapasiorem tylko z zawodnikami stylistycznie mu pasujacymy. Ciekawie Mendes sie wypowiedzial mowiac ze jak Conora obali to juz po zawodach bo ten sie podda na glebie i nie bedzie wiedzial co zrobic. Chyba wnioskowal to po jego dwoch porazkach, widac studiuje go ostro.

Steven0

Spoko więc podajcie mi przykłady ustawek w UFC. No czekam.

Conor vs Dennis Siver
Conor vs Dustin Poirier
Conor vs Diego Brandão

po czym wnosisz? podczas kilkunastu wczesniejszych wywiadow zachowywal sie tak samo. jedyne czego Mcgregor sie boi to ze pobrudzi sobie garnitur podczas jedzenia obiadku. Jak wykonczy Mendesa w 4 minuty to rownie dobrze Aldo moze oddac mu pas i ucalowac stopki

uspokój się Tancerzu, to że jest faworytem to nie moja wina i nie powód żeby Conora za to nienawidzić, poza tym 8 głosów na Conora w ankiecie to nie ja i 7 moich fikcyjnych kont tylko 7 innych ludzi stawiało na Conora z Aldo.

ta kuhwa Conor obsrany.. bronicie dalej Aldo, gościa, który wypadł z 5 walki o tytuł jako mistrz broniący tytułu. No pozdro. Jakby to Conor wypadł to Noolan by go zjechał do 0

Mendes przekrojowców HAHAHA?
McKenzie - leszcz
Meza - słaby fighter plus jego debiut xD
Elkins - jednowymiarowiec, też zapaśnik, leży stylowo
Guida - to samo może trochę bardziej wszechstronny, ale nie róbmy jaj, Guida past prime już
Lentz - jednowymiarowa c**** małpująca Conora z którym Mendes miał problemy (29-28 decyzja dla mini Mendesa), ok chory może i był, ale wyszedł do walki więc mógł walczyć.

Naprawdę Mendes miał szatanów przed walką z Aldo. Beka beka

Te porażki mają tyle wspólnego co porażka Aldo na początku kariery przez poddanie.
Siver go wytrącił z równowagi, ale to nie było umyślne, co prawda już Conora raz po próbie obalenia miał w parterze, ale go nawet tak naprawdę nie obalił, bo McGregor zwinnie szybko do stójki wrócił nawet nie leżąc.
Wiadomo, że McGregor nie walczył z zapaśnikiem kalibru Mendesa, ale niektórzy z was tu j**ią takie bzdury jak te o przekrojowych rywalach Mendesa przed walką o pas.

dzejsu

po czym wnosisz? podczas kilkunastu wczesniejszych wywiadow zachowywal sie tak samo. jedyne czego Mcgregor sie boi to ze pobrudzi sobie garnitur podczas jedzenia obiadku. Jak wykonczy Mendesa w 4 minuty to rownie dobrze Aldo moze oddac mu pas i ucalowac stopki

zgadza się xD jak go wykończy w <4 minutki to będziemy mieć tu armageddon:
1. Short notice
2. Przekupili Chada
3. Znajdzie się ktoś od lucky shota - no k***a musi.

nie wszyscy to dostrzegaja ale McGregor zawsze powtarza, ze wizualizuje sobie kazde starcie. To jedna z najwazniejszych czynnosci prowadzacych do zwyciestwa. Z tym przewidywaniem czasu to typowa gra psychologiczna, ktora jak widac wspaniale sie sprawdza, przeciwnicy padaja ofiara tzw samospelniajacej sie przepowiedni XD Naprawde ciesze sie, ze wyszlo jak wyszlo.