Konsultacja techniki wykonania ćwiczeń

po prostu ciągnąc ciężar do siebie musisz go mocno pociągnąć. Po prostu szybciej to musisz robić w fazie koncentrycznej. Trzeba też stymulować układ nerwowy do efektywniejszej pracy. On musi się nauczyć wysyłać silne impulsy do mięśni - szczególnie tak dużych jak mięśnie grzbietu.

Night spojrzysz na moj przysiad? Staralam sie nagrac z innej pozycji.
Dziewczyny juz mi sporo bledow znalazly, ale jeszcze Ciebie pomecze. Nie jest najlepiej, wiem, ale sie staram i krytyke biore na klate. Pierwszy jest z sama sztanga, drugi obciazenie 35kg.
Dzieki,









Zmieniony przez - merigold44 w dniu 2015-05-17 22:19:54

czy mogłabym prosić o ocenę mojego mc (35kg) początkującej ladie, jakość kiepska ale moze uda coś się wychwycić

merigold44

Night spojrzysz na moj przysiad? Staralam sie nagrac z innej pozycji.
Dziewczyny juz mi sporo bledow znalazly, ale jeszcze Ciebie pomecze. Nie jest najlepiej, wiem, ale sie staram i krytyke biore na klate. Pierwszy jest z sama sztanga, drugi obciazenie 35kg.
Dzieki,

Zmieniony przez - merigold44 w dniu 2015-05-17 22:19:54

Strasznie niestabilnie to wygląda. Łokcie latają Ci przód-tył, cała sylwetka też niestabilna. Nie widać stóp niestety - a ich ustawienie też jest istotne. Do tego dosyć płytko.

nadine 21

czy mogłabym prosić o ocenę mojego mc (35kg) początkującej ladie, jakość kiepska ale moze uda coś się wychwycić

Jak na klasyk - to można by mocniej zaangażować nogi. Ale całkiem składnie to wygląda jak na początkującą osobę. Nie widać niestety szczegółów - np. czy sztanga idzie po nogach lub tuż przy nich (tak powinno być) czy jest od nich oddalona.

Dzieki, bede nad nim pracowac, zredukuje obciazeniedo minimum i bede machac malymi dopoki sie nie naucze poprawnie.

nightingal dzięki, a co masz na myśli pisząc -zaangażować mocniej nogi? Sztangę staram się prowadzić tak żeby "szła" po nogach, przynajmniej tak mi się wydaję, no nie pomyślałam że tak ciemno wyjdzie nagranie, następnym razem będzie lepiej.

nadine 21

nightingal dzięki, a co masz na myśli pisząc -zaangażować mocniej nogi? Sztangę staram się prowadzić tak żeby "szła" po nogach, przynajmniej tak mi się wydaję, no nie pomyślałam że tak ciemno wyjdzie nagranie, następnym razem będzie lepiej.

W klasyku odkłada się sztangę na ziemię i trzeba niżej zejść na nogach. Ugiąć je po prostu. Poszukaj na YouTube filmików Jana Łuki z wykonaniem klasycznego martwego ciągu.

odkładałam sztangę na ziemie , własnie na jego filmikach się wzoruję

nadine 21

odkładałam sztangę na ziemie , własnie na jego filmikach się wzoruję

Sorry ale tu odkładania to ja nie widzę.. Wygląda mi to bardziej na rumuński martwy niż klasyk.
Do klasyka musisz dużo niżej zejść wg mnie. Tak jak Ty robisz (a jesteś jak sama napisałaś początkująca) może spowodować kontuzję pleców w dolnym odcinku. I pamiętać o pogłębionej lordozie - plecy w dolnym odcinku muszą mocno zachować krzywiznę.
Plus spięty brzuch.
Nie widzę pleców u góry i ruchu ramion- pamiętaj o tym że w wyproście masz dociągnąć łopatki i stać prosto a nie wypiąć brzuch i oprzeć cały ciężar na kręgosłupie.

Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-05-18 16:30:57