6.03.2015 DT
Rower 2x10 km
TRENING
Pierwszy dzień nowego treningu
Trochę macania się z obciążeniami. Przyciągania linki do twarzy nie jestem pewna, bo jak przyszło co do czego, to jakoś nie wiedziałam, co z nadgarstkami robić. Nagrałam, ale wrzucę wieczorem, bo nie zabrałam ani kabelka ani czytnika do kart. Plecy czuję mocno (znowu jakieś nowe mięśnie odkryłam
), dół teraz trochę mniej, ale jazda do pracy po treningu była dość interesującym przeżyciem.
Rozgrzewka - orbi 5 minut, wymachy wszelakie
Tydzień 1 Dzien 1.
1. ściaganie drązka wyciagu górnego prostymi rękami 3x 10 szybkie ruchy ale kontrolowane góra i dół cięzar rosnący
10x10 kg, 10x 12,5 kg, 10x15kg, 4x17,5 kg <tu w zasadzie to 10 kilo to miała być rozgrzewka, ale się przeliczyłam z ciężarem>
2. wioslo sztangą T bar w oparciu o ławkę 4x 8-10 powoli
tempo 3130
10x18kg, 10x 21,5 kg, 8x21,5 kg <tu nie chciałam za dużo dokładać, to tempo jest meczące bardzo, pod koniec chyba i tak przyspieszałam trochę, nagram następnym razem>
3a. przyciąganie drążka wyciągu dolnego do twarzy 3x 10-12
12x 10kg, 11x10kg, 10x10kg <filmik będzie>
3b. wznosy ramion bokiem w opadzie tulowia 3x 8-10 90sek przerwy
10x2kg, 10x3kg, 9x3kg
4. wznosy bioder na jednej nodze w oparciu noga o ławkę o lawke 3x 20 na noge (bez obciażenia) 60 sek przerwy (jezeli mas zna siłowni maszyną do kopnięcia w tył to na niej rób zamiast tego) wtedy 3x 12-15
19, 17, 15 <maszyna jest, ale zajęta była, więc zrobiłam na ławce. Ależ to pali...
I wątpliwość od razu - jak nie dobijam do zakresu, to zrobić przerwę i dobić czy zostawić ile wyszło? Przy czym mam nadzieję, że za tydzień jakoś ten zakres wymęczę, najwyżej będę jęczeć jeszcze głośniej niż dziś>
5. odwodzenie nogi bokiem samej lub z wyciągiem dolnym lub z maszyna 2x 12 na noge
wyciąg 12x5kg, 12x 5 kg <lekko odwodząc nogę do tyłu, żeby pupę czuć, według wskazówek Mis dla Delfinki>
Rozciąganie
Zmieniony przez - halinae w dniu 2015-03-06 15:09:51