Kto wyciska i pompuje ten się w spamie odnajduje!

Ja jem pierś z indyka i kaczkę. Chyba krewetki się nadadzą, ale też nie każdy lubi a i gdzieś któraś Szefowa pisała, że krewety są hodowlane i średnio z jakością. Polecam też polędwicę wieprzową.

Indyk i kaczka niet Tzn. nie próbowałam jeszcze robić ale boję się, że zepsuje i szkoda mi mięsa Krewetki, ryby itd. raczej też niet Polędwicę spróbuję.

A kuraka będę jadła jak mi kolega przywiezie ze swojej hodowli (widziałam na własne oczy te szczęśliwe kury)

Raimunda, kiedy odstawiłaś tabletki? I jak Twój organizm się bez nich zachowuje?

Raimunda, a co to za odmiana ziemniaków, podziel się :)

Kaszka, jak masz lidla w okolicy, to teraz polędwiczki w promocji

ooo, jak będziesz miałą to wyślij koleżance na priv tego kurczaka :)
Ja pierś z indyka robię jak z kurczaka - kroję na plastry, obsypuję czosnkiem i papryką w proszku + sól i smażę na dużym ogniu (ok 2min z każdej strony). Potem jeszcze gorącego skrajam do sałatki.
A kaczkę to obsypuję hojnie czosnkiem i majerankiem + sól i do pieca (bez tłuszczu) w żaroodpornym na 180st z termoobiegiem na ok 1h (skórka musi być chrupiąca). Z tym czasem i temperaturą tylko muszę poeksperymentować bo ta skórka to mi jeszcze miękka wychodzi.

w mięsnym wychodzi taniej i tak.. u mnie w mięsnym polędwiczki są po 18 zł,a tu pacz w Lidlu wielka promocja, 19 zł.

Tabletki odstawiłam tuż po świętach - ciało jeszcze nie zauważyło
Ziemiaki to odmiana "Cara" ale nie wiem czy to się czyta "cara" czy "kara". Często są sprzedawane jako ziemiaki do klusek, ale do gotowanie wg mnie są najlepsze z tych co znam.

u mnie i w mięsnym i w biedrze po 23-25