Kij'n'Marchewka
http://www.sfd.pl/Kij_n_Marchewka/Leexie-t1050360.html
Aktualnie
http://www.sfd.pl/DT_Leexie-t1103989.html
strach to czasem brzydka rzecz,
nie pozwala Ci doznawać najpiękniejszych chwil.
- będzie Twoim przekleństwem, jeśli go nie pokonasz
Po pierwsze, to akurat jest bezdyskusyjne, masz tendencję do zmiany zakresu ruchu wraz z kolejnymi powtórzeniami. Masz dobrą mobilność, tylko po prostu jak robi się ciężej, to skracasz ruch i kończysz kilka cm nad klatka (np 17, 21, 24 sekunda itd ). Seria jest dość lekka, ale na bardziej wymagających ciężarach będziesz skracać dużo bardziej- pilnuj się, żeby tego nie robić, nawet kosztem 1-2 powtórzeń mniej w serii.
Po drugie- jaką Ty wersję chcesz wykonywać wyciskania? Ja tu widzę melanż wyciskania tricepsowego na zewnętrzne rejony (mocna flara łokci, czyli mocne prowadzenie łokci na zewnątrz) przy szerszym chwycie zamiast wąskiego, kąt między ramionami a przedramionami jest tak jakbyś chciała robić wyciskanie gilotynowe + ruch do brzusznej części piersiowego jak przy wyciskaniu trójbojowym szerokim.
Jeżeli chcesz chwytać na takiej szerokości jak teraz i prowadzić sztangę do tej części klatki co teraz (co jest ok), to postaraj się węziej prowadzić łokcie, czyli celować w mniej więcej w kąt 45 stopni między tułowiem a ramieniem, zamiast 90. (szeroko też można, ale nie wydaje mi się, żeby zależało Ci na kg na sztandze i poszerzaniu chwytu dla lepszej dźwigni).
Po trzecie- kąt przedramion w stosunku do sztangi i tor ruchu. Jeśli nie prowadzisz sztangi na górne rejony, to ruch nie powinien iść idealnie pionowo do góry, tylko lekko po skosie. Samo zwężenie kąta między tułowiem, a ramieniem powinien spowodować, że ramię (i łokieć) poleci troszkę bardziej do przodu i sztanga będzie prowadzona po lekkim skosie (jak na maszynie typu hammer). Przedramię cały czas powinno być pod sztangą, ale łokieć leciutko z przodu ( w kierunku stóp)- to powinno pomóc w pchaniu po skosie.
Nie chce mi się wrzucać filmików z yt ilustrujących to, ale jeśli wrzucisz hasło typu bench press technique to powinny wyskoczyć filmy thibaudeau, Tate'a ilustrujące prowadzenie łokci i przedramion. Wzorek ma też kilka filmów na swoim kanale jakby coś.
dziękuję za uwagi
to skracanie też zauważyłam już przy oglądaniu filmu Obejrzałam filmik, o którym piszesz i rozumiem o co chodzi, poprawię się następnym razem. Ubzdurałam sobie, że mam mieć łokcie szeroko, dzisiaj się na tym skupiłam trochę i dlatego tak wyszło
Kij'n'Marchewka
http://www.sfd.pl/Kij_n_Marchewka/Leexie-t1050360.html
Aktualnie
http://www.sfd.pl/DT_Leexie-t1103989.html
strach to czasem brzydka rzecz,
nie pozwala Ci doznawać najpiękniejszych chwil.
- będzie Twoim przekleństwem, jeśli go nie pokonasz
Każdy może sobie wypracować własną technikę z czasem , ale na początku warto po prostu robić najbardziej podręcznikowe ruchy i różnicować wyciskanie na triceps (pytanie czy to jest możliwe) od wyciskania w chwycie neutralnym, od wyciskania szerokiego itd.
Mój dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/Lominox__Walka_o_masę!-t1049933.html
Podkładkę stosujesz po to, żeby nie podnosić pięt (wkłada się ją pod pięty, a nie pod śródstopie) a w drugiej wersji nie odrywasz ich. Na przysiadach w pierwszej wersji masz piętę, aż za wysoko i wygląda to niedobrze- bez podkładek siadasz lepiej.
2. Rozstaw nóg- stoisz za szeroko, zwęź trochę rozstaw, ustaw stopy na szerokości barków mniej więcej.
3. Praca kolan- pomijając brak stabilizacji i zbyt szeroką pozycję nóg: zwróć uwagę co robisz. Kolana prowadzona są na zewnątrz w ekscentryku, ale na samym dole zsuwasz je o 10-20 cm, w ciągu sekundy: to się nie dzieje stopniowo wraz ze wstawaniem. To nie jest kwestia ciężaru, tylko braku kontroli ruchu: nauczyłeś organizm takiej pracy i tak ją wykonuje. Postaraj się tego oduczyć w nowym rozstawie: zrób przysiad z zatrzymaniem na dole (tu NIE MAJĄ PRAWA Ci się schodzić nogi, masz je trzymać na zewnątrz) i powoli wstań, nie rób odbijania na dole, bo tracisz kontrolę.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Mój dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/Lominox__Walka_o_masę!-t1049933.html
Front and back squats
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- ...
- 67