Co do reszty filmów: z przysiadów i MC wklejam dość stare, bo nie wiem czy uda mi się nagrać do piątku nowe, ale mam nadzieję, że tak (zepsuła mi się karta pamięci i mogę naraz nagrać tylko jeden film, więcej się nie zmieści... ). Wyciskanie spróbuję nakręcić dziś.
Przysiady:
Dostałam parę rad od Marty - teraz robię bez tej pianki, wzmacniam brzuch, no i staram się myśleć przy tym .
MC:
Zdaje się, że za szybko prostuje nogi i za bardzo zostawiam tułów w dole? No i z ciężarem poszłam trochę do przodu od tego czasu.
Przepraszam, że tak na raty i z góry dziękuję za ocenę.
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
al0
FILMY KONKURSOWE:
Pompki:
Co do reszty filmów: z przysiadów i MC wklejam dość stare, bo nie wiem czy uda mi się nagrać do piątku nowe, ale mam nadzieję, że tak (zepsuła mi się karta pamięci i mogę naraz nagrać tylko jeden film, więcej się nie zmieści... ). Wyciskanie spróbuję nakręcić dziś.
Przysiady:
Dostałam parę rad od Marty - teraz robię bez tej pianki, wzmacniam brzuch, no i staram się myśleć przy tym .
MC:
Zdaje się, że za szybko prostuje nogi i za bardzo zostawiam tułów w dole? No i z ciężarem poszłam trochę do przodu od tego czasu.
Przepraszam, że tak na raty i z góry dziękuję za ocenę.
1.Generalnie wielu facetów nie da rady zrobić tylu pompek, także gratulacje !
Natomiast jest trochę mankamentów. które należałoby poprawić.Pierwsza kwestia to ułożenie tułowia.Zauważ, iż podczas fazy pozytywnej załamujesz się w odcinku lędźwiowym.Przyczyną mogą być słabe mięśnie brzucha (również te głębokie) i po prostu niedbałość o technikę Przyjmij prawidłową pozycję i ściśnij izometrycznie brzuch.Nie liczy się ilość powtórzeń, tylko ich jakość.Druga sprawa to prowadzenie łokci.Za bardzo nimi flarujesz, przez co zmniejszasz pracę tricepsów, a więc jesteś słabsza.Pamiętajmy o tym, że prawidłowa pompka ma rozwijać cały górny łańcuch funkcjonalny.Rady ? Zwęziłbym trochę rozstaw dłoni i prowadził łokcie bliżej tułowia.
2.Ja również wyrzuciłbym gąbkę, gdyż może to wprowadzić bajzel w górnym odcinku kręgosłupa i zmieniać całkowicie biomechanikę ćwiczenia.A sam przysiad wygląda całkiem ładnie.Plecy w naturalnej krzywiźnie, brak butt winka, brak nadmiernego pochylenia.
Jednakże nie wiem jak jest z pozycją stóp i prowadzeniem kolan, gdyż tego po prostu nie widać na nagraniu.
3.Całkiem przyzwoicie.Zakładaj większe talerze do ostatnich serii, a będzie jeszcze łatwiej.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
532
Napisanych postów
8076
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
66950
Filmiki wstawiam w związku z konkursem. Miałam duże problemy z oświetleniem i nagrywałam chyba z 1000 razy, więc jeśli trzeba powtórzyć jakiś filmik to nie ma sprawy.
Szacuny
0
Napisanych postów
500
Wiek
28 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
34983
Dziękuję bardzo! Zastosuję się do porad . Pompki rzeczywiście trochę niedbale wyglądają, więc będę robić je uważniej. W przysiadzie niestety tego nie widać, ale trzymam ciężar ciała na piętach; nigdy ich nie odrywam.
I jeszcze film z WL - 40 kg:
Jest to pierwsza seria - w kolejnej było 42.5kg x 3 i 45kg x1 (praaawie max, ale 47 jeszcze by chyba poszło). Też nie widać, ale stopy cały czas leżą na ziemi.
Szacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777698
porandojin
Filmiki wstawiam w związku z konkursem. Miałam duże problemy z oświetleniem i nagrywałam chyba z 1000 razy, więc jeśli trzeba powtórzyć jakiś filmik to nie ma sprawy.
Nieźle musiałaś natrzaskać tych serii zanim te filmy nagrałaś
Faktycznie ujęcie z wyciskania jest niezbyt udane ale napiszę co widzę, na pewno łapiesz sztangę za wąsko jak na Twoje proporcje i długość ramion musisz ją trzymać zdecydowanie szerzej bo zwróć uwagę, że na dole powtórzenia robi się mocny kąt ostry, poszerz trochę chwyt a zobaczysz, że Twoje łokcie Ci podziękują.
Nie widać za bardzo dokąd opuszczasz sztangę ale jak jest na dół piersiowych to jest ok i warto wprowadzić jakieś tempo ćwiczenia.
Pompki zasadniczo jest ok jednak zwróć uwagę na dwie rzeczy dużą część zysków z pompki czerpie się z fazy negatywnej a u Ciebie jest bardzo szybka i wygląda jak byś nie miała nad nią kontroli, spróbuj bardziej kontrolowanie zejść w dół a zobaczysz, że faza negatywna odpowiednio przeprowadzona daje bardzo dużo. A poza tym popatrz co się dzieje z łokciem na szczycie powtórzenia wchodzą przeprost ruch musisz zakończyć w momencie gdy ręka jest prosta ale łokieć nie wejdzie w przeprost.
W przysiadzie jak pantera zlewasz się z tłem ale jest on w dużej mierze do poprawy. Po pierwsze nie przysiadasz tylko kucasz a to różnica z ciężkiego ćwiczenia wielostawowego robi się wykastrowana wersja. Zwróć uwagę na biodra poruszają się praktycznie w jednej linii góra-dół a przysiad inicjujesz przez cofnięcie bioder do tyłu a dopiero później zgina się kolano to pierwszy poważny mankament. Drugi to fakt, że ciężar nie jest oparty na piętach tylko na palcach co widać w dole przysiadu, że podbicie stopy jest mocno obciążone prawie podnosisz piętę.
Z pierwszego i drugiego błędu wynika 3 czyli mocno się pochylasz aby utrzymać równowagę a w dole grzbietu pojawia się kot co jest niebezpieczne dla Ciebie, a dalej idąc kolana idą mocno do przodu co sprawia bardzo niekorzystną dźwignię na kolanach.
Co radzę ? Zejść z ciężaru i zacząć poprawiać technikę bo nad nią musisz popracować , na pewno nie dla Ciebie jest pełny przysiad bo Twoje ciało nie jest w stanie go wykonać. Skróć zakres ruchu powiedzmy do równoległości staraj się zacząć bój od cofnięcia bioder i przede wszystkim kontroluj fazę negatywną na filmie wygląda jakbyś odbijała się od łydek a to niedopuszczalne.
Teraz jeszcze zauważyłem wydaje mi się, że kolna Ci się schodzą do środka widać po kącie między stopą a goleniem ale to przypuszczenie bo aby to dokładnie ocenić trzeba by było mieć film z przodu.
Co do martwego ciągu ładniejszą pozycję techniczną trzymasz przy rdlu niż przy klasyku , musisz bardziej panować nad dołem grzbietu i nie szarpać sztangi przy podnoszeniu sztangi. W obu ćwiczeniach robisz przeprost za daleko wychodzisz biodrami do przodu przez co mocno przeciążasz dół grzbietu. Poza tym widzę, że podnosisz z krążków ale staraj się nie ruszać głową na boki w trakcie boju. Mocno dopnij łopatki na końcu ćwiczenia i wcześniej zakończ ćwiczenie.
Chciałbym jeszcze przypomnieć, że rdl jest wersją plastyczną mc więc tutaj ciężar powinien być mniejszy od klasyka ale pilnowane tempo i mocna ekstensja biodrowa ( chyba, że ciężar był w klasyku z zapasem)
Chciałbym Cię uczulić, że technikę trzeba poprawić bo przeprost w mc i kot w przysiadzie szybko przyczynią się do bólów w dolnym odcinku grzbietu.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
6514
Napisanych postów
62305
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777698
al0
Dziękuję bardzo! Zastosuję się do porad . Pompki rzeczywiście trochę niedbale wyglądają, więc będę robić je uważniej. W przysiadzie niestety tego nie widać, ale trzymam ciężar ciała na piętach; nigdy ich nie odrywam.
I jeszcze film z WL - 40 kg:
Jest to pierwsza seria - w kolejnej było 42.5kg x 3 i 45kg x1 (praaawie max, ale 47 jeszcze by chyba poszło). Też nie widać, ale stopy cały czas leżą na ziemi.
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-10-08 00:09:50
Widzę próby ukrycia tożsamości ;)
Wyciskanie wykonujesz dobrze, można jeszcze spróbować opuszczać nieco niżej ale widać, że ciężar kontrolujesz i wyciskanie jest ok
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
rion10
al0
Dziękuję bardzo! Zastosuję się do porad . Pompki rzeczywiście trochę niedbale wyglądają, więc będę robić je uważniej. W przysiadzie niestety tego nie widać, ale trzymam ciężar ciała na piętach; nigdy ich nie odrywam.
I jeszcze film z WL - 40 kg:
Jest to pierwsza seria - w kolejnej było 42.5kg x 3 i 45kg x1 (praaawie max, ale 47 jeszcze by chyba poszło). Też nie widać, ale stopy cały czas leżą na ziemi.
Zmieniony przez - al0 w dniu 2014-10-08 00:09:50
Widzę próby ukrycia tożsamości ;)
Wyciskanie wykonujesz dobrze, można jeszcze spróbować opuszczać nieco niżej ale widać, że ciężar kontrolujesz i wyciskanie jest ok
Ja bym przyczepił się ułożenia tułowia na ławce.Leżysz jak placek i w dodatku rozglądasz się na boki podczas wyciskania.
De facto całe ciało ma być napięte i zwarte.Pośladki ściśnięte, klatka wypięta, łopatki w retrakcji.Nogi natomiast mocno wciskasz w ziemię gdy sztanga zbliża się do klatki (leg drive).Wprowadź te małe korekty, a z czasem ciężary poszybują w górę.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„