no to oficjalnie zaczęłaś
...
Napisał(a)
Ok, miałam najpierw pytać czy 30min nie wystarczy, potem w jakiej formie, ale właściwie to przemyślałam sprawę i po prostu będę robić tyle, ile dam rady - też czasowo, w zasadzie ile z tego treningu wycisnę tyle moje
1.09.2014
TRENING A
A. przysiad 15x40kg, 15x40kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 15x24,5kg, 15x24,5kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 15x"8", 15x"9"
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 15x"8", 15x"7"
C2. supermeny 15x, 15x
D. plank 1x max
+35min aero:
-15 min orbiterek
-10 min bieżnia 8km/h
-5 min bieżnia 10km/h
-5 min pw max.nachylenie 7km/h
Nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam x15 powtórzeń, trochę inne wrażenia, nie wiedziałam, jakie obciążenia będą ok, ale nawet dobrze dobrałam jak "na początek".
Zamiast wznosów z opadu zrobione supermeny, nie ma już ławeczki, chyba supermeny też ujdą.
Trening poszedł szybko, to dołożyłam aero- też nie pamiętam kiedy ostatnio tak długie na siłowni- ale to tak przygotowawczo już
DIETA
+/- 120/60/180
1. indyk z warzywami z grilla (papryka czerwona, bakłażan, cukinia)
2. jajka sadzone z warzywami jw., grejpfrut, orzechy laskowe
3. indyk z fasolką szparagową
4. schab pieczony z figami i kaszą jęczmienną+benecol, brokuł
+tran, magnez, wapń, psyllium husk, ZMA
A no i Just, Poran, Magdalenka - dzięki proszę trzymać kciuki
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-02 13:51:31
1.09.2014
TRENING A
A. przysiad 15x40kg, 15x40kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 15x24,5kg, 15x24,5kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 15x"8", 15x"9"
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 15x"8", 15x"7"
C2. supermeny 15x, 15x
D. plank 1x max
+35min aero:
-15 min orbiterek
-10 min bieżnia 8km/h
-5 min bieżnia 10km/h
-5 min pw max.nachylenie 7km/h
Nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam x15 powtórzeń, trochę inne wrażenia, nie wiedziałam, jakie obciążenia będą ok, ale nawet dobrze dobrałam jak "na początek".
Zamiast wznosów z opadu zrobione supermeny, nie ma już ławeczki, chyba supermeny też ujdą.
Trening poszedł szybko, to dołożyłam aero- też nie pamiętam kiedy ostatnio tak długie na siłowni- ale to tak przygotowawczo już
DIETA
+/- 120/60/180
1. indyk z warzywami z grilla (papryka czerwona, bakłażan, cukinia)
2. jajka sadzone z warzywami jw., grejpfrut, orzechy laskowe
3. indyk z fasolką szparagową
4. schab pieczony z figami i kaszą jęczmienną+benecol, brokuł
+tran, magnez, wapń, psyllium husk, ZMA
A no i Just, Poran, Magdalenka - dzięki proszę trzymać kciuki
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-02 13:51:31
...
Napisał(a)
2.09.2014
DNT
45 min. rower
DIETA
+/- 120/60/180
1. schab pieczony z warzywami z grilla (papryka czerwona, cukinia, bakłażan)
2. schab pieczony z papryką i brokułem, grejpfrut, orzechy laskowe
3. jajko sadzone z fasolką szparagową
4. łosoś wędzony z figami i kaszą jęczmienną+benecol, brokuł, fasolka
+ tran, magnez, wapń, kurkuma, ZMA
1 posiłek -na foto u dołu, górne z poprzednich dni
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-03 09:22:39
DNT
45 min. rower
DIETA
+/- 120/60/180
1. schab pieczony z warzywami z grilla (papryka czerwona, cukinia, bakłażan)
2. schab pieczony z papryką i brokułem, grejpfrut, orzechy laskowe
3. jajko sadzone z fasolką szparagową
4. łosoś wędzony z figami i kaszą jęczmienną+benecol, brokuł, fasolka
+ tran, magnez, wapń, kurkuma, ZMA
1 posiłek -na foto u dołu, górne z poprzednich dni
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-03 09:22:39
...
Napisał(a)
3.09.2014
TRENING B
A. MC R: 15x40kg, 15x50kg, 15x50kg
B1. wyciskanie sztangi stojąc 15x20kg, 13x20kg
B2. ściąganie drążka górnego 15x"8", 15x"9"
C1. wypady 15x7.5kg, 15x7.5kg
C2. uginanie nóg leżąc 15x"5", 14x"5"
D. pompki 19x
+ 30 min. aero:
-15 min. orbiterek
-5 min. bieżnia 8km/h
-10 min. bieżnia 9km/h
Już przy MC się zmachałam przy tych 15 powtórzeniach.
Dobrze dobrane ciężary, w wyciskaniu sztangi i uginaniu nóg już ostatnie powtórzenia nie poszły. Ogólnie ok.
Ale zmartwiła mnie jedna rzecz przy pompkach - miesiąc temu miałam stłuczoną rękę, stłukłam tę poduszkę koło kciuka, szkoda że nie poszłam wtedy na rentgen..ale obkładałam, smarowałam, było lepiej, opuchlizna i sine zeszło. Ale ostatnio zauważyłam, że mam tam jakieś zgrubienie, no a przy tych pompkach to jednak wyszło, że tam coś jest nie tak, bo bolało przy naciskaniu, dziś rano jeszcze lekko czułam. No i chyba trzeba się będzie jednak wybrać na to prześwietlenie, jak ja nie lubię po lekarzach chodzić
Oprócz siłowni w ciągu dnia był jeszcze rower-razem ok. 60min.
DIETA
+/- 120/60/180
1. sałatka z indykiem (papryka czerwona, brokuł, pomidory)
2. indyk z fasolką szparagową i awokado, grejpfrut, orzechy laskowe
3. jajko sadzone z brokułem
4. łosoś z gotowanymi buraczkami i kalafiorem+czosnek
+ tran, wapń, magnez, psyllium husk, kurkuma, ZMA
TRENING B
A. MC R: 15x40kg, 15x50kg, 15x50kg
B1. wyciskanie sztangi stojąc 15x20kg, 13x20kg
B2. ściąganie drążka górnego 15x"8", 15x"9"
C1. wypady 15x7.5kg, 15x7.5kg
C2. uginanie nóg leżąc 15x"5", 14x"5"
D. pompki 19x
+ 30 min. aero:
-15 min. orbiterek
-5 min. bieżnia 8km/h
-10 min. bieżnia 9km/h
Już przy MC się zmachałam przy tych 15 powtórzeniach.
Dobrze dobrane ciężary, w wyciskaniu sztangi i uginaniu nóg już ostatnie powtórzenia nie poszły. Ogólnie ok.
Ale zmartwiła mnie jedna rzecz przy pompkach - miesiąc temu miałam stłuczoną rękę, stłukłam tę poduszkę koło kciuka, szkoda że nie poszłam wtedy na rentgen..ale obkładałam, smarowałam, było lepiej, opuchlizna i sine zeszło. Ale ostatnio zauważyłam, że mam tam jakieś zgrubienie, no a przy tych pompkach to jednak wyszło, że tam coś jest nie tak, bo bolało przy naciskaniu, dziś rano jeszcze lekko czułam. No i chyba trzeba się będzie jednak wybrać na to prześwietlenie, jak ja nie lubię po lekarzach chodzić
Oprócz siłowni w ciągu dnia był jeszcze rower-razem ok. 60min.
DIETA
+/- 120/60/180
1. sałatka z indykiem (papryka czerwona, brokuł, pomidory)
2. indyk z fasolką szparagową i awokado, grejpfrut, orzechy laskowe
3. jajko sadzone z brokułem
4. łosoś z gotowanymi buraczkami i kalafiorem+czosnek
+ tran, wapń, magnez, psyllium husk, kurkuma, ZMA
...
Napisał(a)
4.09.2014
ROWER + "ZACHÓD" W GÓRACH
W planach był zachód w górach, bałam się, że nie zdążę i już na rowerze narzuciłam takie tempo, że pot lał się strugami. Prognozy dawały niewielki % szans, że zachód się uda, ale przez cały dzień była piękna pogoda i liczyłam trochę naiwnie, że może jednak..
Już jak zaczęłam podchodzić zaczęło się chmurzyć (foto nr 1), wyżej była taka mgła, że widoczność na kilka metrów. Ludzie, którzy schodzili dziwnie się na mnie patrzyli, że o tej porze i w taką pogodę, a ja do góry. Stwierdziłam, że trudno, skoro już tyle kilometrów się upedałowałam to choć szczyt zaliczę
Wyszłam, zrobiłam kilka zdjęć w mgle i jak już miałam schodzić to dosłownie na 5 minut mgła i chmury się rozeszły, było cuuuudnie
Do tego pierwszy raz w życiu miałam okazję zobaczyć widmo Brockenu
Fajnie się wszystko złożyło, bo dzięki temu, że sporo nadgoniłam w strachu, że na zachód nie zdążę, to trafiłam na idealny moment no i zejście było jeszcze przed zmierzchem, jak już wsiadałam na rower akurat była 19:25, na górze wtedy nie zobaczyłabym ani jednego promyczka słońca, znów chmury i duża mgła.
DIETA
+/- 120/60/180
1. sałatka z kurczakiem (cukinia, papryka czerwona, pomidor)
2. jajko sadzone z fasolką szparagową, ziemniaki
3. łosoś z gotowanymi buraczkami, brokuł, kalafior
4. plasterek twarogu z figą i cynamonem
+ tran, magnez, wapń, psyllium husk, ZMA
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-05 12:13:47
ROWER + "ZACHÓD" W GÓRACH
W planach był zachód w górach, bałam się, że nie zdążę i już na rowerze narzuciłam takie tempo, że pot lał się strugami. Prognozy dawały niewielki % szans, że zachód się uda, ale przez cały dzień była piękna pogoda i liczyłam trochę naiwnie, że może jednak..
Już jak zaczęłam podchodzić zaczęło się chmurzyć (foto nr 1), wyżej była taka mgła, że widoczność na kilka metrów. Ludzie, którzy schodzili dziwnie się na mnie patrzyli, że o tej porze i w taką pogodę, a ja do góry. Stwierdziłam, że trudno, skoro już tyle kilometrów się upedałowałam to choć szczyt zaliczę
Wyszłam, zrobiłam kilka zdjęć w mgle i jak już miałam schodzić to dosłownie na 5 minut mgła i chmury się rozeszły, było cuuuudnie
Do tego pierwszy raz w życiu miałam okazję zobaczyć widmo Brockenu
Fajnie się wszystko złożyło, bo dzięki temu, że sporo nadgoniłam w strachu, że na zachód nie zdążę, to trafiłam na idealny moment no i zejście było jeszcze przed zmierzchem, jak już wsiadałam na rower akurat była 19:25, na górze wtedy nie zobaczyłabym ani jednego promyczka słońca, znów chmury i duża mgła.
DIETA
+/- 120/60/180
1. sałatka z kurczakiem (cukinia, papryka czerwona, pomidor)
2. jajko sadzone z fasolką szparagową, ziemniaki
3. łosoś z gotowanymi buraczkami, brokuł, kalafior
4. plasterek twarogu z figą i cynamonem
+ tran, magnez, wapń, psyllium husk, ZMA
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-05 12:13:47
...
Napisał(a)
U Ciebie takie zdjęcia, a u mnie cięcia )-:
Zdjęcia krajobrazu złagodziły żal.
Powodzenia.
Zdjęcia krajobrazu złagodziły żal.
Powodzenia.
...
Napisał(a)
Poran, trzymaj się, ja już jak czytam o Waszych cięciach w misce to mi słabo...
Dlatego wrzucam aero ile się da, żeby u mnie to odwlec w czasie
5.09.2014
TRENING A
A. przysiad R:15x20kg, 15x40kg, 15x40kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 15x24,5kg, 15x24,5kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 15x"9", 15x"9"
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 15x"7", 15x"7"
C2. supermeny 15x, 15x
D. plank 1x max
+30min aero:
-15 min orbiterek
-15 min bieżnia 9km/h
Przysiad ciężko, choć to tylko 40kg, dalej jakoś poszło, nawet aero.
I jeszcze ok. 60min.rower (w tym dojazd na siłownię) -choć te 60min. nijak się ma do pierwszych 60min. roweru z dnia poprzedniego-kilometrowo podobnie, ale tym razem bardziej po prostym no i głównie asfalt).
Ogólnie o wiele słabszy dzień, trasa z czwartku byłaby poza zasięgiem...
DIETA
1. jajka sadzone z fasolką szparagową, kasza gryczana
2. sałatka z jajkami (brokuł, pomidory, papryka, awokado)
3. łosoś z gotowanymi buraczkami i brokułem+czosnek
4. plasterek twarogu z figą
+ tran, magnez, wapń, psyllium husk, kurkuma, ZMA
6.09.2014
DNT
trochę "wspinaczki" po ferratach
rower w terenie ok.45 min.
DIETA
1. kanapka z kurczakiem (chleb żytni, kurczak, papryka, sałata)
2. jajko z fasolką szparagową
3. łosoś z brokułem i dynią
4. kurczak z gotowanymi buraczkami+czosnek
+ psyllium husk, kurkuma, ZMA
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-08 09:44:18
Dlatego wrzucam aero ile się da, żeby u mnie to odwlec w czasie
5.09.2014
TRENING A
A. przysiad R:15x20kg, 15x40kg, 15x40kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 15x24,5kg, 15x24,5kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 15x"9", 15x"9"
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 15x"7", 15x"7"
C2. supermeny 15x, 15x
D. plank 1x max
+30min aero:
-15 min orbiterek
-15 min bieżnia 9km/h
Przysiad ciężko, choć to tylko 40kg, dalej jakoś poszło, nawet aero.
I jeszcze ok. 60min.rower (w tym dojazd na siłownię) -choć te 60min. nijak się ma do pierwszych 60min. roweru z dnia poprzedniego-kilometrowo podobnie, ale tym razem bardziej po prostym no i głównie asfalt).
Ogólnie o wiele słabszy dzień, trasa z czwartku byłaby poza zasięgiem...
DIETA
1. jajka sadzone z fasolką szparagową, kasza gryczana
2. sałatka z jajkami (brokuł, pomidory, papryka, awokado)
3. łosoś z gotowanymi buraczkami i brokułem+czosnek
4. plasterek twarogu z figą
+ tran, magnez, wapń, psyllium husk, kurkuma, ZMA
6.09.2014
DNT
trochę "wspinaczki" po ferratach
rower w terenie ok.45 min.
DIETA
1. kanapka z kurczakiem (chleb żytni, kurczak, papryka, sałata)
2. jajko z fasolką szparagową
3. łosoś z brokułem i dynią
4. kurczak z gotowanymi buraczkami+czosnek
+ psyllium husk, kurkuma, ZMA
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-08 09:44:18
...
Napisał(a)
POMIARY
7.09.2014
DNT
Trochę wędrowania po górach, zeszło kilka godzin, ale pełna rekreacja (byłam na warsztatach z nawigacji-zabawy z mapą, linijką, kątomierzem, kompasem i gps )
Łącznie ok. 8km i 600m przewyższenia (600 do góry i 600 w dół).
+bieg w terenie ok. 25min.
Po południu zaczęło padać, pomyślałam, że jak do 20 przestanie, to pójdę biegać, jak nie to nie. No i przestało, innych przeciwwskazań nie było, to poszłam
Bardzo dobrze mi się biegło (chyba dzięki drzemce przed-spałam jak zabita), nawet ostatni podbieg nie dość że jakoś specjalnie mnie nie wykończył, to jeszcze przyspieszyłam.
Zauważyłam też, że u mnie bardzo duże znaczenie ma ilość snu. Idealnie jest jak to jest 8godzin, ale to się ostatnio jakoś rzadko zdarza -wtedy cały dzień mam dużo energii, z kolei jak niedośpię to nawet ciężko mi się ruszyć na rower
Biorę ostatnio ZMA, jak wejdę na treningi 5x/tydzień dołączę jeszcze HGH Night, ale tak czy siak będę walczyć o każdą godzinę więcej snu.
DIETA
1. kanapka z kurczakiem (chleb żytni, kurczak, papryka, sałata)
2. kurczak z brokułem i warzywami z grilla (papryka czerwona i biała, bakłażan, cukinia, czosnek)
3. jajko sadzone z fasolką szparagową, ziemniaki
4. białko czekoladowe + figa
+ tran, kurkuma
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-08 10:33:28
7.09.2014
DNT
Trochę wędrowania po górach, zeszło kilka godzin, ale pełna rekreacja (byłam na warsztatach z nawigacji-zabawy z mapą, linijką, kątomierzem, kompasem i gps )
Łącznie ok. 8km i 600m przewyższenia (600 do góry i 600 w dół).
+bieg w terenie ok. 25min.
Po południu zaczęło padać, pomyślałam, że jak do 20 przestanie, to pójdę biegać, jak nie to nie. No i przestało, innych przeciwwskazań nie było, to poszłam
Bardzo dobrze mi się biegło (chyba dzięki drzemce przed-spałam jak zabita), nawet ostatni podbieg nie dość że jakoś specjalnie mnie nie wykończył, to jeszcze przyspieszyłam.
Zauważyłam też, że u mnie bardzo duże znaczenie ma ilość snu. Idealnie jest jak to jest 8godzin, ale to się ostatnio jakoś rzadko zdarza -wtedy cały dzień mam dużo energii, z kolei jak niedośpię to nawet ciężko mi się ruszyć na rower
Biorę ostatnio ZMA, jak wejdę na treningi 5x/tydzień dołączę jeszcze HGH Night, ale tak czy siak będę walczyć o każdą godzinę więcej snu.
DIETA
1. kanapka z kurczakiem (chleb żytni, kurczak, papryka, sałata)
2. kurczak z brokułem i warzywami z grilla (papryka czerwona i biała, bakłażan, cukinia, czosnek)
3. jajko sadzone z fasolką szparagową, ziemniaki
4. białko czekoladowe + figa
+ tran, kurkuma
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-08 10:33:28
...
Napisał(a)
8.09.2014
TRENING B
A. MC R: 15x40kg, 11x50kg, 10x50kg
B1. wyciskanie sztangi stojąc 15x20kg, 15x20kg
B2. ściąganie drążka górnego 15x"9", 15x"9"
C1. wypady 15x7.5kg, 15x7.5kg
C2. uginanie nóg leżąc 15x"5", 15x"5"
D. pompki 21x
+ 35 min. aero:
-15 min. orbiterek
-20 min. bieżnia 9km/h
MC mnie pokonał, nie byłam w stanie zrobić założonej ilości powtórzeń.
Za to walczyłam przy wyciskaniu sztangi i uginaniu nóg, 15 tu i tu poszło, ale z bólem.
Aero z odliczaniem każdej minuty (nie przepadam)
+60 min. rower (w tym dojazd na siłownię)
DIETA
1. sałatka z kurczakiem (papryka, brokuł, kukurydza, awokado), grejpfrut
2. kurczak z warzywami z grilla (papryka, cukinia, bakłażan)
3. czarne jagody z twarogiem i jogurtem, jabłko pieczone z cynamonem
4. roladka z łososia wędzonego ze szpinakiem, fasolka szparagowa, brokuł
+ tran, magnez, wapń, psyllium husk
I jeszcze foty z posiłków z ostatnich dni.
9.09.2014
DNT
rower 45min.
DIETA
1. sałatka z kurczakiem (papryka, brokuł, kukurydza, awokado), grejpfrut
2. kurczak z warzywami z grilla (papryka, cukinia, bakłażan)
3. twaróg z pieczonymi jabłkami i cynamonem
4. placek owsiany z pieczonymi jabłkami
No i jeszcze niewliczone całe pudełko malin, pycha
+ tran, magnez, wapń, psyllium husk, kombucha
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-10 17:49:22
TRENING B
A. MC R: 15x40kg, 11x50kg, 10x50kg
B1. wyciskanie sztangi stojąc 15x20kg, 15x20kg
B2. ściąganie drążka górnego 15x"9", 15x"9"
C1. wypady 15x7.5kg, 15x7.5kg
C2. uginanie nóg leżąc 15x"5", 15x"5"
D. pompki 21x
+ 35 min. aero:
-15 min. orbiterek
-20 min. bieżnia 9km/h
MC mnie pokonał, nie byłam w stanie zrobić założonej ilości powtórzeń.
Za to walczyłam przy wyciskaniu sztangi i uginaniu nóg, 15 tu i tu poszło, ale z bólem.
Aero z odliczaniem każdej minuty (nie przepadam)
+60 min. rower (w tym dojazd na siłownię)
DIETA
1. sałatka z kurczakiem (papryka, brokuł, kukurydza, awokado), grejpfrut
2. kurczak z warzywami z grilla (papryka, cukinia, bakłażan)
3. czarne jagody z twarogiem i jogurtem, jabłko pieczone z cynamonem
4. roladka z łososia wędzonego ze szpinakiem, fasolka szparagowa, brokuł
+ tran, magnez, wapń, psyllium husk
I jeszcze foty z posiłków z ostatnich dni.
9.09.2014
DNT
rower 45min.
DIETA
1. sałatka z kurczakiem (papryka, brokuł, kukurydza, awokado), grejpfrut
2. kurczak z warzywami z grilla (papryka, cukinia, bakłażan)
3. twaróg z pieczonymi jabłkami i cynamonem
4. placek owsiany z pieczonymi jabłkami
No i jeszcze niewliczone całe pudełko malin, pycha
+ tran, magnez, wapń, psyllium husk, kombucha
Zmieniony przez - ventura w dniu 2014-09-10 17:49:22
Poprzedni temat
magiczna liczy na wsparcie :)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- ...
- 82
Następny temat
LubieGdyBoli - zderzenie ze ścianą
Polecane artykuły