Kettlebells & Crossfit by novyneo

Co w tym dziwnego? Przeleciałem wszystkie możliwe protokoły z 16-tką,czyli od 6 po 9 i teraz czas na cMVO2 test przed wejściem na 36:36 No co tu takiego dziwnego? Co do tętna,to napisałem jak zmierzyłem. trzeba na to brać poprawkę Nie zabrałem ze sobą pulsometru niestety. Przy następnym treningu założę

Zmieniony przez - novyneo w dniu 2014/7/21 23:17:06

Wczoraj po powrocie z pracy dopiero około 14 zabrałem się za trening. Na początek zrealizowałem kolejny dzień z (SCSqJ)^2, a mianowicie:




Jak widać postęp jest Zastanawiam się jednak czy nie przejść na KBM po zakończeniu tego tygodnia?
Zaraz po ketlach, jeszcze z "ogniem" w nogach poszedłem pobiegać. Biegło się znacznie lepiej w porównaniu do niedzielnego długiego wybiegania, a przecież dystanse były podobne no i dzisiaj wykonywałem dodatkowo oprócz E2 inne środki treningowe. Główne założenie było takie: zrealizować E3, S1 i M1. Standardowo pierwszy kilometr to „truchtanie”. Kilometr 4-ty pobiegłem ciut za szybko, bo 5-ty już w strefie 3, ale poszło na konto środka treningowego M1. Kilometr 7 znów w strefie 3, i razem z 11-tym ładnie wykonane E3. 9 kilometr to S1, w czasie którego zrealizowałem 4x20s biegu w strefie 5c. Udało się pobiec maksimum w postaci 3:24/km. Poniżej prezentuję zrzuty.











Zmieniony przez - novyneo w dniu 2014-07-23 09:12:19




Zmieniony przez - novyneo w dniu 2014-07-23 09:13:05

Zrobiłem dzisiaj test cMVO2 ketlą 16kg. W ostatniej minucie zrobiłem 28 powtórzeń, więc do protokołu 36:36 będę podchodził z liczbą 16,8 powtórzenia. Można to zaokrąglić, więc postanowiłem że będę próbował na 17. Póki co, zrobiłem sobie taki "wstęp" i zrobiłem 16 serii 36:36 work:rest po 16 powtórzeń. Robi się całkiem nieźle, ale inaczej niż przy 15:15. Przedramiona bardziej czuć, bo liczba powtórzeń jest dwukrotnie większa no i czas wykonywania również. Generalnie idę dalej w VWC.
Co do KBM, już mniej więcej wiem co i jak się robi. Zastanawiam się nad tym programem bo jest bardzo ciekawy, jednak nie wiem jak mi wyjdzie Double Snatch? Więc jutro spróbuję swoich sił z 2x24kg w tym ćwiczeniu w wtedy podejmę decyzję
Jutro też czeka mnie krótki wybieg na 14km, w czasie którego znów do zrealizowania środki E3 i M1. Mam nadzieję że nie będzie padać

No i lipa jest Deszczowo dzisiaj. Zresztą, sami zobaczcie jak wyglądać będzie pogoda u mnie w dniu dzisiejszym.











A jednak, mimo to bieg udało się zrealizować Dokładny opis i zrzuty zrobię jutro, bo dzisiaj tylko chwilę mam na wpis. Poza tym powalczyłem też z ketlami i nakręciłem kilka filmików. Te jak tylko ogarnę to również wrzucę Powoli będę obierał kurs na KBM

Zmieniony przez - novyneo w dniu 2014-07-24 20:59:37

Wczorajsze wybieganie:










W czasie treningu zrealizowałem E3 i M1. To drugie to bieg ciągły w strefie 3, co widać na międzyczasach, kilometry 5-7. Pogoda jednak dopisała

Zmieniony przez - novyneo w dniu 2014-07-25 06:50:24

Wczoraj dzień z mniejszą aktywnością. Dzień wolny od biegania, za to ketle lecą dalej. Zrobiłem taki zestaw:
10x 2H Swing, 24kg
10x 1H Swing, 24kg (10 reps each hand)
10x 1H Clean, 24kg (10 reps each hand)
10x 1H Snatch, 24kg (10 reps each hand)
10x Double Swing, 2x24kg
10x Double High Pull, 2x24kg
10x Double Clean, 2x24kg
10x Double Jerk, 2x24kg

Skill Work:
Double Snatch,
1HOH Squat

Nakręciłem też kilka filmów, nie są co prawda najlepszej jakości, ale może coś tam widać. Nie są też doskonałe wykonania, ale komentarze mile widziane
Na początek: ANYHOW, 2x24kg:




Jest też Double Swing, 2x24kg z przodu:




..oraz z boku:




Nagrałem też Jerk, 2x24:




..i jeszcze Double High Pull:




Zmieniony przez - novyneo w dniu 2014-07-26 07:39:07

Taki skromny naleśnik

Składniki:
jaja
boczek wędzony
ser żółty
masło klarowane




Wykonanie:
1. Jaja wbijamy do miski i rozdrabniamy. Ser żółty kroimy w cienkie plasterki, boczek na drobne kawałki
2. Smarujemy odrobiną masła klarowanego patelnię i wrzucamy boczek. Podsmażamy go (oczywiście wg uznania mocniej, lub słabiej)





3. Jak już się podsmaży to zdejmujemy go i wlewamy odrobinę jajek

Zmieniony przez - novyneo w dniu 2014-07-26 11:26:35




4. Dalej jest z górki, prawie Kładziemy boczek i ser tak żeby można było zrolować naleśnik i rolujemy.




5. Po zrolowaniu przesuwamy do siebie naleśnik i dolewamy jaja. Potem znów nakładamy składniki i rolujemy. Czynność powtarzamy aż wyczerpią się składniki i jaja





6. Na końcu na patelni powinien zostać ładny, sporych rozmiarów naleśmik










Zmieniony przez - novyneo w dniu 2014-07-26 11:33:42

Dla 4 jajek, 50g boczku, 30g sera i 50g masła jest: 952kcal, BTW: 45,9/2,4/84,6

Dzisiejszy trening to kolejne zmagania z Double Snatch. Mniej więcej całość wyglądała tak:
Warm-up:
10x 1H Swing, 24kg
10x 1H High Pull, 24kg
Double Swing, 2x24kg
Double High Pull, 2x24kg
Skill Work:
Double Snatch, 2x24kg
Workout:
You Don't Know Squat 2.0: Week 1 Day 1; work:rest: 1:2; 1st: 40:80s; 2nd: 40:80s; 3rd: 40s work
Skill Work:
Double Snatch

Za duża różnica jest pomiędzy takim np Double Squat a Snatch z tym obciążeniem. Poważnie zastanawiam się nad zakupem jeszcze jednej ketli 16-kilogramwej, tyle że wtedy na Clean, Jerk, Squat i całą resztę w wersji Double pójdzie mniejsze obciążenie, bo spokojnie 2x24 daję radę. No i takiego trochę gwoździa mam? Panteo, MaGor, może jakieś wskazówki co z tym "fantem" zrobić?

Wczorajsza aktywność to trening z ketelkami oraz długie wybieganie.
Ketle tak:




Natomiast wybieg to masakra. Gorąco, duszno, nawigacja padła, muszek i innego robactwa od groma i jeszcze trochę No ale udało się. 21km przebiegłem, a dane na endomondo wprowadziłem ręcznie. Stąd tylko taki zrzut.






Zmieniony przez - novyneo w dniu 2014-07-28 08:28:59