SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Halina /redukcja/ pods. str. 13

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 71441

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
6.05.2014 DNT
Rower 2x10km po mieście + ca.25 km w terenie. Ale fajnie, że się teraz później robi ciemno


MISKA

Suple: Olimp Vita-min dla kobiet
Napoje: woda, herbata zielona, kawa
Warzywa niewliczane: pomidor, roszponka, cebula, pieczarki, szpinak


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
7.05.2014 DT
Rower 2x10km

TRENING

Rozgrzewka - orbitrek 6 min
A. Martwy ciąg
R: 8x33kg, 10x38kg; 10x43kg, 10x48kg - ostatnie już ledwo, ledwo
R: 10x33kg; 10x38kg, 10x41kg, 6x48kg - wiem, że duży skok na koniec, ale leżała sobie sztanga z założonymi dwoma dwudziestkami i jakoś tak się prosiła. I poszło :)
R: 12x28kg; 12x33kg, 12x33kg, 12x35,5kg - jakoś mi tak dobrze szło, to sobie dołożyłam serię. Jak dzięki Viki wiem, że nie psułam zbytnio tego ćwiczenia, to się zdecydowanie bezpieczniej czuję
R:10x23kg; 12x28kg, 12x33kg, 8x35,5kg


B1. Wyciskanie sztangi stojąc
R: 10x8kg; 10x13kg, 10x13kg, 10x16kg - ciężko na koniec, dwa ostatnie powtórzenia z pomocą nóg, to nie wiem, czy się liczą
10x13kg, 10x13kg, 10x16kg - ostatnie powtórzenie to już nogami sobie pomagałam
R:10x8kg; 12x13kg, 12x13kg - ostatnia seria z bidą
12x13kg, 10+4x13kg
R: 10x8kg; 15x13kg, 12+5x13kg


B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
10x25kg, 10x25kg, 8+3x30kg - przy 30 chyba gubię technikę :/
10x25kg, 10x25kg, 10x30kg - końcówka ciężko
12x25kg, 12x25kg - bardzo się starałam plecami
12x25kg, 12x25kg


C1. wypady
10x6kg, 10x6kg, 10x6kg chodzone - wyczytałam w którymś dzienniku, że tu ważniejsza technika niż obciążenie, no to się staram technicznie. Dziś jeszcze bardziej wymęczone niż zwykle
10x6kg, 10x6kg, 10x6kg chodzone - no nie lubię. Za to zakwasy w tyłku dość mi się podobają
12x6kg, 12x6kg - za radą Viki zmieniłam na chodzone
12x7kg, 12x7kg - dziś mi jakoś wyjątkowo nie szło, dobrze, że nóg nie połamałam


C2. uginanie nóg siedząc
10x30 kg, 10x32,5 kg, 10x35 kg - zabaw z kolanem ciąg dalszy. Ale tym razem ok
10x32,5 kg, 10x32,5 kg, 7+3x35 kg - znowu mi coś zaczęło przeskakiwać w prawym kolanie przy 35 kg, więc tu się progresu nie spodziewam :(
12x35 kg, 12x32,5 kg - coś mi zaczęło w kolanie "strzelać", więc wolałam zmniejszyć
12x35 kg, 12x35 kg


D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
8+7+7
9+7+5 - ostatnia seria z nogami wąsko, kurczę, jeszcze się nauczę pompki robić
7+7+5 jakoś jak ludzie patrzą, to mi lepiej wychodzi niż w domowym zaciszu
7+5 - tu postanowiłam jednak podarować sobie podwyższenie i normalnie na ziemi walczyć. Do samego dołu nie schodzę, no ale od czegoś trzeba zacząć.


Mawashi, rozciąganie
i rower do roboty


MISKA

Głód potworny po treningu, omleta połknęłam na raz, wciągnęłam nieplanowaną pomarańczę i dopiero zjedzenie połowy obiadu (który i tak zwykle dzielę na dwie raty) pozwoliło mi jakoś przetrwać. Pomarańcza mi "zeżarła" węgle planowane na kolację, więc zielskiem dopycham.

Suple: Vita-min dla kobiet, Mg+B6
Napoje: woda, pokrzywa, herbata zielona, kawa
Warzywa niewliczane: pomidor, surowa marchew, cebula, pieczarki, roszponka i zaraz coś jeszcze...




Zmieniony przez - halinae w dniu 2014-05-07 20:59:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
8.05.2014 DNT
Rower 2x10km

Strasznie nieprzytomna dziś byłam, zapomniałam o umówionym szczepieniu na żółtaczkę i w ogóle :/

MISKA

Suple: Olimp Vita-min dla kobiet
Napoje: woda, herbata zielona, kawa
Warzywa niewliczane: pomidor, papryka, kalarepa, ogórek, szparagi :)






Zmieniony przez - halinae w dniu 2014-05-08 19:58:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
9.05.2014 DT
Gonitwa cały dzień, wieczorem do Poznania wyjeżdżam, a jeszcze milion rzeczy do zrobienia. W ogóle cały maj taki zwariowany, wszystkie weekendy poza domem.

Rower 2x10km

TRENING

Powinno już być 3x8, ale z doświadczenia z treningiem dla zielonych mi wyszło, że jak uczciwie dokładam przy zmianie zakresu, to 8 powtórzeń trwa dłużej niż 10, a dziś pasowało mi szybko się uwinąć. Mam nadzieję, że się wielkie nieszczęście nie stanie, jak zrobię A i B po jednym razie więcej w tym zakresie.

Rozgrzewka - orbitrek 5 min, Mawashi
A. Przysiad z piłką przy ścianie
10xcc, 10x4kg, 6+4x8kg
10xcc, 10x4kg, 6+4x8kg
10xcc, 10xcc, 6+4x4kg - zgodnie z wskazówkami Viki, z obciążeniem ciężko


B1. wyciskanie sztangi skos góra
10x23kg, 10x23kg, 6x 25,5kg
10x20,5kg, 10x23kg, 10x23kg - ostatnie powtórzenie to tak siłą woli
10x23kg, 10x23kg, 8+3x23kg - za wysoko chyba zaczęłam
12x18kg, 10+2x23kg - chyba złapałam ten ruch z klaty, druga seria już bardzo ciężko
12x18kg, 12x23kg



B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
10x20kg, 10x20k, 10x25kg
10x20kg, 10x20k, 6+6x25kg - chwyt musiałam poprawić w trakcie
10x20kg, 10x20k, 12x25kg
12x20kg, 12x20kg - chyba ok, plecy czułam



C1. prostowanie nóg w siedzeniu
10x32,5kg, 10x32,5kg, 10x35kg - oj, ciężko
10x32,5kg, 10x32,5kg, 6+4x35kg
10x32,5kg, 10x32,5kg, 6+2+2x32,5kg - wychodzi, że regres, ale czworogłowe mi i tak wyły
8+4x35kg, 7+3+2x35 kg - wygląda, że strasznie chciałam gdzieś dołożyć...


C2. Prostowanie tułowia na ławeczce
10xcc, 10xcc, 10xcc
10xcc, 10xcc, 10xcc
10xcc, 10xcc, 10xcc - auć, mój tyłek
12xcc, 12xcc, ok, z przytrzymaniem na górze


D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)
i znowu sobie zapomniałam stopera włączyć, ale ze 30s
1x34s

Rozciąganie
Jako aero rower do pracy pół godziny

MISKA
Trochę gimnastyki, żeby jakoś w miarę zmieścić tłuszcz z makreli w misce, potreningowo się białkiem w prochu wspomogłam

Suple: Vita-min dla kobiet, Mg+B6
Napoje: woda, herbata zielona, herbatka oczyszczająca, kawa
Warzywa niewliczane: pomidor, ogórki małosolne i świeże, kalarepa, papryka




Zmieniony przez - halinae w dniu 2014-05-09 12:22:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
10-11.05.2014 DNT

Dużo łażenia po Poznaniu. Miska czysta (koleżanka, u której byłam, bardzo się przejęła żywieniem mnie ), ale trochę białego wytrawnego wina wpadło.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
Zaległe wczorajsze

12.05.2014 DT
Rower 2x10km

TRENING

Rozgrzewka - bieżnia 15%, 5,1km/h, 6 minut

A. Martwy ciąg
R: 8x33kg, 10x38kg; 10x43kg, 10x48kg, 7x53kg
R: 8x33kg; 10x38kg, 10x43kg, 10x48kg - ostatnie już ledwo, ledwo
R: 10x33kg; 10x38kg, 10x41kg, 6x48kg - wiem, że duży skok na koniec, ale leżała sobie sztanga z założonymi dwoma dwudziestkami i jakoś tak się prosiła. I poszło :)
R: 12x28kg; 12x33kg, 12x33kg, 12x35,5kg - jakoś mi tak dobrze szło, to sobie dołożyłam serię. Jak dzięki Viki wiem, że nie psułam zbytnio tego ćwiczenia, to się zdecydowanie bezpieczniej czuję


B1. Wyciskanie sztangi stojąc
R: 10x8kg; 10x13kg, 10x13kg, 10x15,5kg - ok
R: 10x8kg; 10x13kg, 10x13kg, 10x15,5kg - ciężko na koniec, dwa ostatnie powtórzenia z pomocą nóg, to nie wiem, czy się liczą
10x13kg, 10x13kg, 10x16kg - ostatnie powtórzenie to już nogami sobie pomagałam
R:10x8kg; 12x13kg, 12x13kg - ostatnia seria z bidą


B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
10x25kg, 10x25kg, 10x30kg - ok chyba
10x25kg, 10x25kg, 8+3x30kg - przy 30 chyba gubię technikę :/
10x25kg, 10x25kg, 10x30kg - końcówka ciężko
12x25kg, 12x25kg - bardzo się starałam plecami


C1. wypady
10x6kg, 10x6kg, 10x6kg - no, cóż, przeżyłam...
10x6kg, 10x6kg, 10x6kg chodzone - wyczytałam w którymś dzienniku, że tu ważniejsza technika niż obciążenie, no to się staram technicznie. Dziś jeszcze bardziej wymęczone niż zwykle
10x6kg, 10x6kg, 10x6kg chodzone - no nie lubię. Za to zakwasy w tyłku dość mi się podobają
12x6kg, 12x6kg - za radą Viki zmieniłam na chodzone


C2. uginanie nóg siedząc
10x30 kg, 10x32,5 kg, 10x35 kg - ok, staram się powolutku opuszczać
10x30 kg, 10x32,5 kg, 10x35 kg - zabaw z kolanem ciąg dalszy. Ale tym razem ok
10x32,5 kg, 10x32,5 kg, 7+3x35 kg - znowu mi coś zaczęło przeskakiwać w prawym kolanie przy 35 kg, więc tu się progresu nie spodziewam :(
12x35 kg, 12x32,5 kg - coś mi zaczęło w kolanie "strzelać", więc wolałam zmniejszyć


D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
7+6 - kiepsko, prawy bark mnie jakoś bolał, w zasadzie tylko przy pompkach
8+7+7
9+7+5 - ostatnia seria z nogami wąsko, kurczę, jeszcze się nauczę pompki robić
7+7+5 jakoś jak ludzie patrzą, to mi lepiej wychodzi niż w domowym zaciszu


rozciąganie

Areło rowerem do pracy, ciężko

MISKA

Suple: Vita-min dla kobiet
Napoje: woda, herbata zielona, kawa
Warzywa niewliczane: surowa marchew, ogórek, sałata masłowa, cebula




I jeszcze

WYMIARY

Podformatowałam, a jeszcze sobie trochę propagandy sukcesu pourządzam ;)






Zmieniony przez - halinae w dniu 2014-05-13 07:35:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
13.05.2014 DNT
Rower 2x10km
Bieg w terenie 38 minut, tempo zmienne

Szczepiłam się dziś na WZW B. Pewnie rozsądniej by było te biegi wieczorem odpuścić, ale nosiło bardzo. Poprzednie dwie dawki zniosłam bezproblemowo.

MISKA

Suple: Mg+B6
Napoje: woda, herbata zielona, pokrzywa, kawa
Warzywa niewliczane: papryka, roszponka, rzodkiewki, marchew


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
14.05.2014 DT

Rower przynajmniej 2x10km, a może i trochę więcej będzie

TRENING
Pewnie dzisiejszy trening byłby lepszy jakby go nie było Zakwasy mam jeszcze po poniedziałku, ramię po szczepieniu niby nie bolało, ale tylko dopóki się za wyciskanie nie wzięłam, teraz boli. Ogólnie słaba byłam jak kocię, a niby dokładać dziś miałam.. I jeszcze do pełni szczęścia sobie wzięłam koszulkę z jakimiś sztucznościami, na której mi się wszystko ślizgało A wszystko przez to, że w weekend mnie znowu nie ma i koniecznie chciałam mimo to 3 treningi w tygodniu zmieścić... Pewnie trzeba się nauczyć, że czasem lepiej odpuścić. Na szczęście to ostatni taki weekend na jakiś czas.

Rozgrzewka - orbitrek 5 min, Mawashi
A. Przysiad z piłką przy ścianie
R: 8xcc; 8x4kg, 8x4kg, 6+4x8kg
10xcc, 10x4kg, 6+4x8kg
10xcc, 10x4kg, 6+4x8kg
10xcc, 10xcc, 6+4x4kg - zgodnie z wskazówkami Viki, z obciążeniem ciężko


B1. wyciskanie sztangi skos góra
8x23kg, 6x25,5kg, 7x25,5kg - dwie ostatnie serie z asekuracją (instruktorka chyba się bała, że się tą sztangą zamorduję ), bez tego by na pewno mniej było. Ale wyciskałam sama, bez pomocy.
10x23kg, 10x23kg, 6x 25,5kg
10x20,5kg, 10x23kg, 10x23kg - ostatnie powtórzenie to tak siłą woli
10x23kg, 10x23kg, 8+3x23kg - za wysoko chyba zaczęłam



B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
8x20kg, 8x25k, 8x25kg
10x20kg, 10x20k, 10x25kg
10x20kg, 10x20k, 6+6x25kg - chwyt musiałam poprawić w trakcie
10x20kg, 10x20k, 12x25kg



C1. prostowanie nóg w siedzeniu
8x32,5kg, 8x35kg, 8x37,5kg
10x32,5kg, 10x32,5kg, 10x35kg - oj, ciężko
10x32,5kg, 10x32,5kg, 6+4x35kg
10x32,5kg, 10x32,5kg, 6+2+2x32,5kg - wychodzi, że regres, ale czworogłowe mi i tak wyły


C2. Prostowanie tułowia na ławeczce
10xcc, 10xcc, 10x5kg - z przytrzymaniem
10xcc, 10xcc, 10xcc
10xcc, 10xcc, 10xcc
10xcc, 10xcc, 10xcc - auć, mój tyłek



D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)
ile tam wyszło...
i znowu sobie zapomniałam stopera włączyć, ale ze 30s1x34s

Rozciąganie
Jako aero pół godziny do pracy rowerem wodnym


MISKA


Suple: Vita-min dla kobiet,, Mg+B6
Napoje: woda, herbata zielona, pokrzywa, kawa
Warzywa niewliczane: papryka, roszponka, rzodkiewka, cukinia






Zmieniony przez - halinae w dniu 2014-05-14 12:35:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
15.05.2014 DNT
Rower 2x10km, i komplet ciuchów do suszenia ;)

MISKA
Coś mnie dziś cały dzień wzdyma i zastanawiam się, czy ciecierzyca jakoś "nie tak" ugotowana tym razem czy też wczorajsza feta, bo nabiału w choćby przybliżonej ilości to od stycznia na pewno nie zjadłam, a wcześniej też raczej rzadko.

Suple: Vita-min dla kobiet, Mg+B6
Napoje: woda,pokrzywa, herbata zielona, kawa
Warzywa niewliczane: papryka, surowa marchew, brokuł, roszponka

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 3267 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 134398
Zaległa wypiska treningowa z piątkowego poranka. Ostatnie 3 dni bez liczenia miski, starałam się w miarę czysto.

16.05.2014 DT

TRENING

Rozgrzewka - orbitrek 6 min
A. Martwy ciąg
R: 8x33kg, 8x43kg; 8x48kg, 8x53kg, 3x58kg
R: 8x33kg, 10x38kg; 10x43kg, 10x48kg, 7x53kg - ostatnie już ledwo, ledwo
R: 8x33kg; 10x38kg, 10x43kg, 10x48kg - ostatnie już ledwo, ledwo
R: 10x33kg; 10x38kg, 10x41kg, 6x48kg - wiem, że duży skok na koniec, ale leżała sobie sztanga z założonymi dwoma dwudziestkami i jakoś tak się prosiła. I poszło :)


B1. Wyciskanie sztangi stojąc
R: 8x8kg; 8x13kg, 8x15,5kg, 8x15,5kg - ostatnie powtórzenia już z nogami
R: 8x8kg; 8x13kg, 8x13kg, 8x15,5kg - ok
R: 10x8kg; 10x13kg, 10x13kg, 10x15,5kg - ciężko na koniec, dwa ostatnie powtórzenia z pomocą nóg, to nie wiem, czy się liczą
10x13kg, 10x13kg, 10x16kg - ostatnie powtórzenie to już nogami sobie pomagałam


B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
8x25kg, 8x25kg, 8x30kg - ok chyba
10x25kg, 10x25kg, 10x30kg - ok chyba
10x25kg, 10x25kg, 8+3x30kg - przy 30 chyba gubię technikę :/
10x25kg, 10x25kg, 10x30kg - końcówka ciężko


C1. wypady chodzone
10x7kg, 10x7kg, 10x7kg - uff...
10x6kg, 10x6kg, 10x6kg - no, cóż, przeżyłam...
10x6kg, 10x6kg, 10x6kg chodzone - wyczytałam w którymś dzienniku, że tu ważniejsza technika niż obciążenie, no to się staram technicznie. Dziś jeszcze bardziej wymęczone niż zwykle
10x6kg, 10x6kg, 10x6kg chodzone - no nie lubię. Za to zakwasy w tyłku dość mi się podobają


C2. uginanie nóg siedząc
8x32,5 kg, 8x35 kg, 8x37,5 kg
10x30 kg, 10x32,5 kg, 10x35 kg - ok, staram się powolutku opuszczać
10x30 kg, 10x32,5 kg, 10x35 kg - zabaw z kolanem ciąg dalszy. Ale tym razem ok
10x32,5 kg, 10x32,5 kg, 7+3x35 kg - znowu mi coś zaczęło przeskakiwać w prawym kolanie przy 35 kg, więc tu się progresu nie spodziewam :(


D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
8+7+6
7+6 - kiepsko, prawy bark mnie jakoś bolał, w zasadzie tylko przy pompkach
8+7+7
9+7+5 - ostatnia seria z nogami wąsko, kurczę, jeszcze się nauczę pompki robić


Aero bieżnia max nachylenie, 15 minut
rozciąganie
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

6 kg za mna, 10 przede mna. Marta

Następny temat

Początki z siłownią i walka z dietą

WHEY premium