EkoiksCzyli np normalnie jem 173 g białka, 259 g węgli i 63 g tłuszczy, a w taki dzien kalorie trzymam nadal (2300) ale mam np 270 węgli i 90 tłuszczy, mniej białka. To już chyba nie jest cheat day z punktu widzenia tkanki tłuszczowej? Deficyt nadal zachowany, proporcje makroskładników inne.
VS
EkoiksNo ale to nie cheat day :)
sorka - zagubilem sie ...
definicja tyczy idealnego cheat dnia i posilku
w przypadku posilku jest to jednak mnie rygorystyczne
no chyba ze taki posilek powtarzamy kilka razy w tygodniu ....