SPAM-dla wszystkich jesteśmy tolerancyjni, ale tylko w tej edycji!

ale piszemy teraz o nogach, a nie o innych partiach, ktore rowniez trzeba katowac

no i jeszcze Krystian spinac te uda, a nie po prostu robic przysiady czy suwnice... z kazdym powtorzeniem musisz je mocno spiac

prawda! calkiem inaczej udko czuć. Osobiście preferuje b.mocne spinanie czworek przy syzyfkach w poczatkowej fazie, palenie i bol o wiele większy niż jakby nie spinając a tylko wykonywać ruch góra-dół

no a sprobuj sobie Hekade w syzyfkach nastepnym razem, jeszcze mocniej pociagnac kolana do ziemi - celowo, silowo je probowac dac mocniej w dol w dolnej fazie, wtedy bardzo mocno czuc m. krawiecki, kapitalne palenie

przysiadow nie robie narazie, znudzily mi sie. back sq nie moge bo mam slaba mobilnosc w barkach i wychodzi mi tylko hi bar a fronty sie "przejadly" poza tym fronty na duzej ilosci powtorzen to nie porozumienie bo wczesniej popadaja miesnie stabilizujace czy sam chwyt niz nogi

Też teraz zwykłych siadów nie robię, bawię się maszynami, suwnicami. Ot tak dla odmiany po kilku latach napyerdalania samych siadów Pompka fajniutka, a czy rosnąć będą lepiej niż po siadach - zobaczymy

przysiady z hantlami ..zupelnie inaczej czuc te czworki, na pompke, ale jednak hardcorowo

i tez nie robie teraz przysiadow, bo mi sie nie chce

antek098

no a sprobuj sobie Hekade w syzyfkach nastepnym razem, jeszcze mocniej pociagnac kolana do ziemi - celowo, silowo je probowac dac mocniej w dol w dolnej fazie, wtedy bardzo mocno czuc m. krawiecki, kapitalne palenie

teraz to spróbowałem na moich mega obolałych nogach po wtorkowym treningu i powiem że ciekawy patent, calkiem inne (wieksze) napięcie czuć od wew.strony ud

Krystek: czyli nazywajac to po imieniu, nogi nie, że nie chca urosnąc a po prostu sie opyierdalasz na ich treningu

Szczerze mowiac ja sobie jakos nie wyobrażam treningu bez dlugich serii przysiadów