Vredotaa
21.10. 2013 DNT
Suple: Gold Omega3, Chelamag B6,kw. foliowy,
Napoje: kawa inka, woda 1,5 l, kawa z mlekiem, zielona herbata, herbata ziołowo-owocowa x 3, herbata czarna z sokiem malinowym
Dodatki: pomidory, szczypiorek, brokuły, ogórek kiszony
Micha:
W ramach planu aero w DNT wybrałam się do klubu fitness za zajęcia "kettlebell workout", czas trwania 55 minut. Po 15 minutach radosnego pląsania wyczekiwałam, kiedy wreszcie się spocę
. Pot zrosił me czoło przy biegu w miejscu i szybkim biegu w miejscu a zaraz po tym pajace. Rozgrzane, przystąpiłyśmy do czynności związanych z kettlebellami 
. To był mój drugi kontakt z tym ustrojstwem, nie wiedziałam ile dam radę, więc wzięłam 4 kg i mniejszą dwójkę. 4 kg wydawały się wystarczające na początek, chociaż przy niektórych ćw mogłam dać radę więcej.
Ćwiczenia:
- przysiady - tu mnie dobiło, szczególnie w tempie, i to nie waga czajnika tylko konieczność szybkiego podnoszenia zada
- kettlebell lounge - tego nie robiłam przez bolące w dalszym ciągu udo
- swing - jedno i oburącz - chyba najbardziej mi się podobało;
- ćw na tricepsy - coś podobnego jak się robi z hantelkami;
- pompki - padałam na twarz;
- pseudo planki - nazywam je pseudo bo mało która dziewczyna potrafiła zrobić to prawidłowo w tym i ja;
- brzuchy,
- wyciskanie czajnika leżąc jedną ręką;
- wiosłowanie w opadzie - to też mi się podobało.
Pozostałe ćwiczenia fitnessowe typu wznosy bioder w leżeniu. Na koniec 2 serie - swing, pompki, brzuchy. Nie będę pisać co mi się nie podobało
Spocić się spociłam i o to w głównej mierze chodziło
. Plecy i brzuch już czuję, reszty jeszcze nie. Mam mały niedosyt ale w pt planuję powtórkę. Jutro się dobije na treningu
Zmieniony przez - Vredotaa w dniu 2013-10-21 22:50:54
Suple: Gold Omega3, Chelamag B6,kw. foliowy,
Napoje: kawa inka, woda 1,5 l, kawa z mlekiem, zielona herbata, herbata ziołowo-owocowa x 3, herbata czarna z sokiem malinowym
Dodatki: pomidory, szczypiorek, brokuły, ogórek kiszony
Micha:
W ramach planu aero w DNT wybrałam się do klubu fitness za zajęcia "kettlebell workout", czas trwania 55 minut. Po 15 minutach radosnego pląsania wyczekiwałam, kiedy wreszcie się spocę
. Pot zrosił me czoło przy biegu w miejscu i szybkim biegu w miejscu a zaraz po tym pajace. Rozgrzane, przystąpiłyśmy do czynności związanych z kettlebellami . To był mój drugi kontakt z tym ustrojstwem, nie wiedziałam ile dam radę, więc wzięłam 4 kg i mniejszą dwójkę. 4 kg wydawały się wystarczające na początek, chociaż przy niektórych ćw mogłam dać radę więcej.
Ćwiczenia:
- przysiady - tu mnie dobiło, szczególnie w tempie, i to nie waga czajnika tylko konieczność szybkiego podnoszenia zada
- kettlebell lounge - tego nie robiłam przez bolące w dalszym ciągu udo
- swing - jedno i oburącz - chyba najbardziej mi się podobało;
- ćw na tricepsy - coś podobnego jak się robi z hantelkami;
- pompki - padałam na twarz;
- pseudo planki - nazywam je pseudo bo mało która dziewczyna potrafiła zrobić to prawidłowo w tym i ja;
- brzuchy,
- wyciskanie czajnika leżąc jedną ręką;
- wiosłowanie w opadzie - to też mi się podobało.
Pozostałe ćwiczenia fitnessowe typu wznosy bioder w leżeniu. Na koniec 2 serie - swing, pompki, brzuchy. Nie będę pisać co mi się nie podobało
Spocić się spociłam i o to w głównej mierze chodziło
. Plecy i brzuch już czuję, reszty jeszcze nie. Mam mały niedosyt ale w pt planuję powtórkę. Jutro się dobije na treningu
Zmieniony przez - Vredotaa w dniu 2013-10-21 22:50:54
"No pain, no gain"
"People ask me how to eat well. It is simple. You look like what you eat. If you look like a garbage can, you are probably eating garbage. Eat lean and mean whole foods if you want to look lean and mean" Arnold Schwarzenegger
.................
Mój Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_Vredotaa_-t958238.html
nie patrzyłam wcześniej ile ważą, podeszłam i wzięłam taki co mi najbardziej pasował
obliques
.
Niniczka
