To nie ściema to nie żarty, nowy spam już jest otwarty

ziumol

...albo wchodzi znajomy znajomego komendanta albo coś, albo za łapówkę, no ja p******ę.

....od zawsze tak było, nie tylko w osp, życie!!!


przy okazji witam wszystkich forumowiczów "Sceny..." -tych nowych i tych starszych którzy mnie pamiętają ...i witam po baaardzo dłuuuugiej przerwie

witam,
chyba na prawde długa przerwa, bo Cie nie kojarze

kvrwa, kolejne pół dnia spędzone przed kompem w celu pisania mgr i nawet przecinka nie przybyło chyba się musze o bana postarać na sfd, żebym nie zaglądał. najlepiej neta mnie pozbawić

Zmieniony przez - jac88 w dniu 2013-09-06 22:07:39

https://www.sfd.pl/*nowa_strona_www__RICARDO_ARONA*-t242493.html

gdzieś tutaj znalazłam moje ostatnie wpisy - 2006

Ja myślałem o straże i o ile z cywila do szeregowych się dostać ciężko to już wiele łatwiej do Szkoły Aspirantów o której myślałem - najpierw test sprawnościowy gdzie przeciętny typ z maty by zaliczył(trza we w miarę jako-takim czasie przebiec 1km(w liceum miałem lepszy czas o wiele niż jest najgorszy na zaliczenie), podciągnąć się minimum 10 razy i sprint 50m. Potem jest test z fizyki i z chemii na poziomie matury podstawowej, łatwy moim zdaniem bardzo bo pytania są zamknięte.
żeby mieć zaj**isty wynik ze sprawnościówki to ciężko ale strasznie mało punktów dają za to i to jest bardziej na zasadzie zrobienia przesiewu żeby słabiaków konkretnych wyj**ało na tym a znaczenie konkretne ma test. Kończy się szkołę po dwóch latach jako aspirant i ma się pewną na 100% pracę i zarobki takie średnie, ok 2k, z dodatkami 2,5k. Na pojedynczego chłopa czy jak ma się żonę która pracuje to całkiem spoko ale jak się ma dzieciaki to się zaczyna robić lekko mniej ciekawie. Ale chyba za udział w akcjach są premie ale nie wiem właściwie. W OSP płacą od akcji a w zawodowej to nie wiem.

Do oficerskiej w WWA się dostać to już ciężej bo matury ze ścisłych trzeba pozdawać, najlepiej z dwóch. Ale też do przejścia.

Ogólnie sprawnościówki to są trudne tak de facto chyba tylko do wojskowych oficerskich szkół, jak ktoś idzie np. do WSOWL do Wrocka. Tam jest konkret i wysoki poziom kandydatów i do tego dużo punktów za to.

Ziumol, jak nie widzisz dla siebie przyszłości po tym MBMie to olej, na razie straciłeś na to tylko rok, lepiej niż całe życie. Ogarnij robotę we Wrocku i kmiń dalej czym się zająć, nie ma sensu moim zdaniem robić coś czego się nie chce żeby potem robić coś czego też się nie chce Ja nie zamierzam.

górnicy chyba tak źle nie mają :D

Średnie zarobki brutto w kopalniach według Sedlak&Sedlak
- kierownik robót - 14200 zł
- inspektor ochrony przeciwpożarowej - 9000 zł
- nadsztygar - 7250 zł
- ratownik górniczy - 5800 zł
- metaniarz - 5700 zł
- sztygar - 5675 zł
- ślusarz - 5500 zł
- kombajnista - 5400 zł
- sygnalista szybowy - 4900 zł
- górnik strzałowy - 4400 zł
- konserwator sprzętu przeciwpożarowego - 3400 zł
- elektryk - 3200 zł
- technik górnictwa podziemnego - 2675 zł

+ 13/14-stki, kartki na żywność, talony na węgiel itp...

"a co do testów psychologicznych na policji to mojemu koledze z tego co słyszałem wyszło coś w stylu że jest zimnym sk***ielem bez uczuć i nie można dać mu broni"

z tego co słyszałem to te testy psychologiczne to spokojnie można oszukać wgl jak one wyglądają!? jakieś pytania się dostaje czy co!?

co do dostania się do aspiranckiej do PSP do trzeba mieć świetne wyniki z matur z matmy/fizyki/chemii rozszerzonej.. dobrze robią, bo muszą eliminować ludzi żeby za dużo nie było - tj do policji kiedyś idiotów brali a co do testów sprawnościowych do ASP to i ja bym je zaliczył to nic trudnego tj na policje itp wystarczy sprawdzić jacy są policjanci albo obejrzeć film z Wardęgą

ja to samo

Postów: 1

No górnicy w k***ę zarabiają, a potem węgiel z Polski droższy niż sprowadzany niewiadomo skąd Jakby to były firmy prywatne to by przynajmniej nie mogli protestować pod sejmem bo ch** rządowi do tego, prywaciarz by miał problem i by była konkurencja na rynku pewnie. Ale z drugiej strony nie bardzo to sprywatyzować też, tak czy inaczej przej**ane z górnikami

ja chciałbym być katem