Dawid Ozodba - dobry zawodnik, mnie sie podoba ***SPAM MMA***

pamietam jak grajac w pierwsza Mafie przeszedłem misje "before the race" za drugim podejsciem,potem wyczytalem w roznych zrrodlach ze ta misja jest najtrudniejsza w calej grze,a gra do latwych nie nalezala

k***a, ale się wzięli za kasowanie hli. Angry Johnny zniknął i the mark of Cain :(

trzeba ściągać na kompa

Quake done 100% Quickest - yt. Tak sobie pro player radzi z stworkami w Q1. Cała gra na bunny hopach, o których robieniu nie miałem pojęcia grając w Q1, że w ogóle są.

Tylko co w tym zabawnego, dla mnie cała frajda z grania się j**ie.

Zabawa całkiem się być wydaje, przynajmniej jakiś czas może być bardzo fajne. To jakby skutecznie wykonywać większość akcji w walce np. .
Jak się ma taki poziom w czymkolwiek, next etap to poszukiwanie rywali/wyzwań. Bo granie vs stworki dla tamtego prosa w grze lub obijanie kolesi na ksw przez polskiego Czeczena - to jakaś pomyłka w perspektywie szerszej.

Puar już wrzucałeś zboku

No też prawda

Mam kilka settingsów pod rmg do h5 obcykane, że nie am z kim zagrać prawie, by było wyzwanie; kilku kolesi z Rosji, jak np. Wilgefors, Ekzekutor..., skupiło się na pewnych modach, których jakoś nie mam ochoty ogarniać, a byliby wyzwaniem potężnym - wiem, bo grywaliśmy... A szukam na całym świecie od wielu lat. Tak więc pewien level istotnie może zabić zabawę, ale to pośrednio niejako.

A z tym kolem jakieś 13 lat temu może nawet w tył grałem - Matrox.
125 FPS June League - Qualififer #5 - Twister vs Xron (Grand Finals) - yt. Finałowy mecz w lidze Quake Live 1vs1 z tego miesiąca.
No i Martox - 125 FPS June League - Group B1 - Reaper vs Matr0x
125 FPS June League - Group C1 - Twister vs dem0n

Zmieniony przez - chrumczaka2 w dniu 2013-06-17 00:33:06

Zmieniony przez - chrumczaka2 w dniu 2013-06-17 00:59:55