Dawid Ozodba - dobry zawodnik, mnie sie podoba ***SPAM MMA***

Weź ktoś mi też podeślij link na priv, konkretne tyłeczki - dałbym klapsa :D

Wcale nie jest taki fajny jak można by się spodziewać po tym kadrze.

1 )Czy religia Rzymskokatolicka powinna być obowiązkowym przedmiotem w szkole ?

2) Czy powinna być obowiązkowa matura z religii ( choćby ustna ) ?

3) Czy katolicyzm powinien być religią państwowa w Polsce ?

odp . tak / nie przy nr. pytania jeśli łaska
( to żaden wkręt , poważna sonda )
DZIĘKUJĘ

1.) Nie
2.) Nie
3.) Nie

Ogólnie jestem za tym żeby nie mącić ludziom w głowach, każdy sobie rzepke skrobie.

no ta bo islam jest git, allah akbar i te sprawy

Jak dla mnie ogólnie każda religia czy wspólnota czy cokolwiek to głupota. Wierzę w to co sam wierzę, nie chce żeby ktoś podsuwał mi pod nos jakieś zasady, przepisy na życie itd. Jestem na tyle świadomą istotą, że potrafię ocenić co jest dobre a co złe. Z drugiej strony mi nie przeszkadzają religie ot tak po prostu, wkurza mnie to że włażą wszędzie ludziom z butami i uważają że tylko oni mają monopol na rację. Generalnie niech sobie każdy wierzy w co chce, ale we własnym domu ewentualnie w swojej świątyni, ale nie na ulicy, w rządzie itp. No i muszę przyznać, że co jak co ale ciapatych nie trawię i trawił nie będę, tfu.

Zmieniony przez - Tap w dniu 2013-05-27 11:05:06

Nie
Nie
Nie
Żadna religia nie powinna być obowiązkowa w państwie. Natomiast wkurza mnie ciągłe darcie mordy o usuwanie krzyża z miejsc publicznych itp. Niezależnie od wyznania należy pamiętać, że katolicyzm jest baaardzo ważnym elementem polskiej historii, chociaż zwykle nie wychodziliśmy na tym najlepiej(tak jak i na wielu naszych cechach narodowych). Więc w pewien sposób nie ma polskości bez katolicyzmu i należy się temu szacunek(chociaż ja sam na przykład mam baaardzo duże wątpliwości względem religii itd. ale nie zaprzeczam temu o czym pisałem wyżej).

witam wszystkich spamerów, coś mnie ominęło przez 3 dni?

Parę banów chyba zdążyło wpaść i to tyle z takich forumowych ciekawostek ;d

czyli norma