...
Napisał(a)
Ok, zaczynam z obniżką od dziś.
Wklejam michę:
picie: 3x ziółka, woda, kawa
suple: DIM, Neurovit, tran, minerały koloidalne
Narazie głodu jeszcze nie czuję, bo dziś DNT, w poniedziałek się pewnie zacznie
Zmieniony przez - Sheep w dniu 2013-05-18 21:00:17
Wklejam michę:
picie: 3x ziółka, woda, kawa
suple: DIM, Neurovit, tran, minerały koloidalne
Narazie głodu jeszcze nie czuję, bo dziś DNT, w poniedziałek się pewnie zacznie
Zmieniony przez - Sheep w dniu 2013-05-18 21:00:17
Winners train, losers complain.
...
Napisał(a)
Wczorajsza micha:
aktywność: 18km na rowerze
suple: DIM, Neurovit
picie: woda, kawa, 3x ziółka
Już głodnawa byłam
Trening z dziś:
1a WL 7x4/2/max - 4x27,5kg/4x32,5kg/4x35kg/2x37kg/2x40kg/2x40kg/5x32,5kg
4x25kg/4x27,5kg/4x30kg/2x35kg/2x37,kg/2x40kg/5x32,5kg
4x22,5kg/4x25kg/4x30kg/2x35kg/2x37,5kg/2x37,5kg/6x32,5kg
4x20kg/4x22,5kg/4x24kg/2x34kg/2x36,5kg/2x36,5kg/5x29,5
1b wiosło sztangą 6x2
R:10x30kg/5x35kg/3x37,5kg
2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg
R:10x25kg/5x30kg/3x32,5kg
2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg
R:10x22,5kg/5x25kg/3x30kg
2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg
R:10x20kg/5x22,5kg/3x25kg
2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg
2a uginanie nóg wersja Gironda 7x4/2/max 4x35kg/4x40kg/4x45kg/2x47,5kg/2x50kg/2x50kg/5x40kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg/6x35kg
4x27,5kg/4x30kg/4x35kg/2x37,5kg/2x37,5kg/2x40kg/7x32,5kg
4x25kg/4x30kg/4x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/2x40kg/4x35kg
2b push press 6x2:
R:10x15kg/5x17,5kg/3x20kg
2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg
R: 10x15kg/5x17,5kg/3x20kg
2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5/2x22,5kg/2x22,5kg
R:10x12kg/5x15kg/3x17kg
2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg
R:10x10kg/5x12kg/3x15kg
2x17kg/2x17kg/2x17kg/2x17kg/2x17kg/2x17kg
WL - tutaj trochę dziś wygrał strach, bo przy 40kg lekko mi uciekła ręka i nie chciałam więcej dziś dokładać, robiłam wszystko bez asekuracji. Następnym razem poproszę kogoś aby stał nade mną.
wiosło - tym razem zrobiłam własciwe ćwiczenie Jak dobrze po tylu nieudanych próbach czuć że to plecy pracują a nie ręce w tym ćwiczeniu
uginanie by Gironda - w ostatniej serii (przed tą na max powt) mnie obciążenie przerosło, nie byłam w stanie dojechać piętami do pośladków. Dobrze, że śniadanie objętościowo małe a i tak mi podjeżdżało
push press - dziś znów brałam sztangę z podłogi zamiast z racka - warunki nie pozwalały na to - i dobrze, że coś tam kombinuję z zarzutem, to sobie ją zarzucałam na barki 25kg daje mi popalić ale skupiam się mocno, żeby nie dać sobie karku sztangą przetrącić
No, trening mnie adekwatnie wymęczył, muszę z tym WL pokombinować żeby te 40kg przeskoczyć wreszcie Ciekawe, czy dziś będzie bardzo ssało na mniejszych ww w dzień treningowy
aktywność: 18km na rowerze
suple: DIM, Neurovit
picie: woda, kawa, 3x ziółka
Już głodnawa byłam
Trening z dziś:
1a WL 7x4/2/max - 4x27,5kg/4x32,5kg/4x35kg/2x37kg/2x40kg/2x40kg/5x32,5kg
4x25kg/4x27,5kg/4x30kg/2x35kg/2x37,kg/2x40kg/5x32,5kg
4x22,5kg/4x25kg/4x30kg/2x35kg/2x37,5kg/2x37,5kg/6x32,5kg
4x20kg/4x22,5kg/4x24kg/2x34kg/2x36,5kg/2x36,5kg/5x29,5
1b wiosło sztangą 6x2
R:10x30kg/5x35kg/3x37,5kg
2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg
R:10x25kg/5x30kg/3x32,5kg
2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg
R:10x22,5kg/5x25kg/3x30kg
2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg
R:10x20kg/5x22,5kg/3x25kg
2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg
2a uginanie nóg wersja Gironda 7x4/2/max 4x35kg/4x40kg/4x45kg/2x47,5kg/2x50kg/2x50kg/5x40kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg/6x35kg
4x27,5kg/4x30kg/4x35kg/2x37,5kg/2x37,5kg/2x40kg/7x32,5kg
4x25kg/4x30kg/4x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/2x40kg/4x35kg
2b push press 6x2:
R:10x15kg/5x17,5kg/3x20kg
2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg
R: 10x15kg/5x17,5kg/3x20kg
2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5/2x22,5kg/2x22,5kg
R:10x12kg/5x15kg/3x17kg
2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg
R:10x10kg/5x12kg/3x15kg
2x17kg/2x17kg/2x17kg/2x17kg/2x17kg/2x17kg
WL - tutaj trochę dziś wygrał strach, bo przy 40kg lekko mi uciekła ręka i nie chciałam więcej dziś dokładać, robiłam wszystko bez asekuracji. Następnym razem poproszę kogoś aby stał nade mną.
wiosło - tym razem zrobiłam własciwe ćwiczenie Jak dobrze po tylu nieudanych próbach czuć że to plecy pracują a nie ręce w tym ćwiczeniu
uginanie by Gironda - w ostatniej serii (przed tą na max powt) mnie obciążenie przerosło, nie byłam w stanie dojechać piętami do pośladków. Dobrze, że śniadanie objętościowo małe a i tak mi podjeżdżało
push press - dziś znów brałam sztangę z podłogi zamiast z racka - warunki nie pozwalały na to - i dobrze, że coś tam kombinuję z zarzutem, to sobie ją zarzucałam na barki 25kg daje mi popalić ale skupiam się mocno, żeby nie dać sobie karku sztangą przetrącić
No, trening mnie adekwatnie wymęczył, muszę z tym WL pokombinować żeby te 40kg przeskoczyć wreszcie Ciekawe, czy dziś będzie bardzo ssało na mniejszych ww w dzień treningowy
Winners train, losers complain.
...
Napisał(a)
Micha wczorajsza:
picie: woda, 3x ziółka, kawa
suple: DIM, Neurovit x3, tran, minerały koloidalne
Wielkiego głodu jeszcze nie było, ale chyba tylko dlatego, że wczoraj dosłownie nie wiedziałam w co ręce wsadzić, tyle było różnych zajęć. Zdaję sobie sprawę, że inni mają jeszcze mniej ww, więc *jeszcze* nie rozdzieram szat nad tą obniżką. Zresztą jutro mam już 190g
Raport z dzisiejszego treningu:
Pierwszy raz w życiu użyłam wioślarza (concept 2) w celu rozgrzewki - nie znam się więc pytam - to normalne że czuć dvpsko i plecy, a nogi nieszczególnie? Pewnie coś robię źle?
1a. przysiad 7x4/2/max 4x40kg/4x45kg/4x50kg/2x55kg/2x60kg/2x60kg/5x50kg
4x35kg/4x40kg/4x45kg/2x50kg/2x55kg/2x60kg/4x50kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x45kg/2x50kg/2x55kg/6x45kg
4x25kg/4x30kg/4x35kg/2x40kg/2x45kg/2x45kg/6x50kg
1b. przysiad z wyskokiem z obciążeniem 6x2
R:10x15kg/5x17,5kg/3x22,5kg
2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg
R:10x15kg/5x17,5kg/3x20kg
2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg
R:10x12kg/5x15kg/3x17kg
2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg
R:10x10kg/5x12,5kg/3x15kg
2x15kg/2x15kg/2x15kg/2x15kg/2x15kg/2x15kg
2a. suwnica stopy wysoko7x4/2/max 4x60kg/4x70kg/4x80kg/2x90kg/2x100kg/2x110/5x90kg
4x60kg/4x70kg/4x80kg/2x90kg/2x100kg/2x110/5x90kg
4x65kg/4x75kg/4x80kg/2x90kg/2x100kg/2x110kg/7x85kg
4x40kg/4x50kg/4x60kg/2x70kg/2x80kg/2x90kg/5x70kg
2b. wznosy bioder ze sztanga na biodrach 6x2
R:10x20kg/5x30kg/3x40kg/
2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45k/2x45kg
R:10x20kg/5x30kg/3x35kg
2x42,5kg/2x42,5kg/2x42,5kg/2x42,5kg/2x42.5kg/2x42,5kg
R:10x20kg/5x25kg/3x30kg
2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg
R:10x15kg/5x20kg/3x30kg
2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg
przysiad- ok przyznaję się, boję się tych 60kg zamiast dokładać zrobiłam dwie serie z tym obciążeniem i starałam się siadać niżej, bo ze strachu siadam za płytko. Ale czuję, że jak się odpowiednio skoncentruję to spięcie pośladków bardzo pomaga, no a przy tym ciężarze to nie mogę być nie skupiona na tym co robię.
przysiad plyo - nawet ok, choć już na koniec nie byłam taka skoczna
suwnica - tutaj nie było progresu, bo nie miałam siły na więcej, seriously...
wznosy bioder ze sztangą - tu bardzo chciałam powalczyć, myślę że osiągnęłam cel, ale wkurzała mnie zbyt wysoka ławeczka na której się opierałam, tak że nie wznosiłam bioder z podłogi tylko z takiego jakby zwisu, bo jak wdrapałam się łokciami na ławkę to nie siedziałam na podłodze tylko wisiałam nad nią trochę
Wyszłam z treningu rozczochrana jak wiedźma, spocona jak mysz i czerwona jak burak. Odpływ mocy po też był znaczny
Obli - tak jest, fotki będą w sobotę czyli w dzień pomiarów Zrobię je rano, ale wrzucę jakoś pod wieczór bo wyjeżdżamy na komunię daleko w Polskę (modlę się o przyzwoite jedzenie na stole - zamówiłam dużo ryb bez panierki jak już pytali co bym zjadła ).
picie: woda, 3x ziółka, kawa
suple: DIM, Neurovit x3, tran, minerały koloidalne
Wielkiego głodu jeszcze nie było, ale chyba tylko dlatego, że wczoraj dosłownie nie wiedziałam w co ręce wsadzić, tyle było różnych zajęć. Zdaję sobie sprawę, że inni mają jeszcze mniej ww, więc *jeszcze* nie rozdzieram szat nad tą obniżką. Zresztą jutro mam już 190g
Raport z dzisiejszego treningu:
Pierwszy raz w życiu użyłam wioślarza (concept 2) w celu rozgrzewki - nie znam się więc pytam - to normalne że czuć dvpsko i plecy, a nogi nieszczególnie? Pewnie coś robię źle?
1a. przysiad 7x4/2/max 4x40kg/4x45kg/4x50kg/2x55kg/2x60kg/2x60kg/5x50kg
4x35kg/4x40kg/4x45kg/2x50kg/2x55kg/2x60kg/4x50kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x45kg/2x50kg/2x55kg/6x45kg
4x25kg/4x30kg/4x35kg/2x40kg/2x45kg/2x45kg/6x50kg
1b. przysiad z wyskokiem z obciążeniem 6x2
R:10x15kg/5x17,5kg/3x22,5kg
2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg
R:10x15kg/5x17,5kg/3x20kg
2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg/2x22,5kg
R:10x12kg/5x15kg/3x17kg
2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg/2x20kg
R:10x10kg/5x12,5kg/3x15kg
2x15kg/2x15kg/2x15kg/2x15kg/2x15kg/2x15kg
2a. suwnica stopy wysoko7x4/2/max 4x60kg/4x70kg/4x80kg/2x90kg/2x100kg/2x110/5x90kg
4x60kg/4x70kg/4x80kg/2x90kg/2x100kg/2x110/5x90kg
4x65kg/4x75kg/4x80kg/2x90kg/2x100kg/2x110kg/7x85kg
4x40kg/4x50kg/4x60kg/2x70kg/2x80kg/2x90kg/5x70kg
2b. wznosy bioder ze sztanga na biodrach 6x2
R:10x20kg/5x30kg/3x40kg/
2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45k/2x45kg
R:10x20kg/5x30kg/3x35kg
2x42,5kg/2x42,5kg/2x42,5kg/2x42,5kg/2x42.5kg/2x42,5kg
R:10x20kg/5x25kg/3x30kg
2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg
R:10x15kg/5x20kg/3x30kg
2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg
przysiad- ok przyznaję się, boję się tych 60kg zamiast dokładać zrobiłam dwie serie z tym obciążeniem i starałam się siadać niżej, bo ze strachu siadam za płytko. Ale czuję, że jak się odpowiednio skoncentruję to spięcie pośladków bardzo pomaga, no a przy tym ciężarze to nie mogę być nie skupiona na tym co robię.
przysiad plyo - nawet ok, choć już na koniec nie byłam taka skoczna
suwnica - tutaj nie było progresu, bo nie miałam siły na więcej, seriously...
wznosy bioder ze sztangą - tu bardzo chciałam powalczyć, myślę że osiągnęłam cel, ale wkurzała mnie zbyt wysoka ławeczka na której się opierałam, tak że nie wznosiłam bioder z podłogi tylko z takiego jakby zwisu, bo jak wdrapałam się łokciami na ławkę to nie siedziałam na podłodze tylko wisiałam nad nią trochę
Wyszłam z treningu rozczochrana jak wiedźma, spocona jak mysz i czerwona jak burak. Odpływ mocy po też był znaczny
Obli - tak jest, fotki będą w sobotę czyli w dzień pomiarów Zrobię je rano, ale wrzucę jakoś pod wieczór bo wyjeżdżamy na komunię daleko w Polskę (modlę się o przyzwoite jedzenie na stole - zamówiłam dużo ryb bez panierki jak już pytali co bym zjadła ).
Winners train, losers complain.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Raport z dzisiejszego treningu:
1a. wiosło jednorącz polsztanga 7x4/2/max - 4x35kg/4x35kg/4x35kg/2x37,5kg/2x39,5kg/2x39,5kg/6x31,25kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x45kg/2x47,5kg/2x50kg/5x40kg
4x25kg/4x27,5kg/4x30kg/2x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/5x30kg
4x20kg/4x25kg/4x27,5kg/4x28,75kg/2x30kg/2x23,5kg/2x35kg/7x27,5kg
1b. zarzut 6x2 - R:10x17,5kg/5x25kg/3x27,5,kg
2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg
R:10x15kg/5x20kg/3x25kg
2x27,5kg/2x27,5kg/2x27,5kg/2x27,5kg/2x27,5kg/2x27,5kg
R:10x10kg/5x15kg/3x20kg
2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg
R:10x10kg/5x15kg/3x17,5kg
2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg
2a. ściąganie drążka górnego 7x/4/2/max - 4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x41,5kg/2x42,5kg/2x42,5kg/6x35kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x41,5kg/2x42,5kg/2x42,5kg/6x35kg 4x31,5kg/4x35kg/4x38,5kg/2x42kg/2x42kg/2x45kg/8x35kg
4x28kg/4x31,5kg/4x35kg/2x38,5kg/2x42kg/2x42kg/5x35kg
2b. TGU 6x2 - R:10x3kg/5x4kg/3x5kg
2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg
R:10x3kg/5x4kg/3x5kg
2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg
R:10x2kg/5x3kg/3x4kg
2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg
R:10xcc, 5x1,5kg,3x2kg
2x2kg/2x2kg/2x2kg/2x2kg/2x2kg/2x2kg
Na samym poczatku napisze jak było na końcu - na rowerze wracałam tempem emeryckim najwyżej 15km/h tak mnie nuki napier...i ogólnie wydawało mi się, że ważę milion kilo. A teraz jak było w trakcie:
wiosło półsztangą jednorącz - ja nie moge z tym ćwiczeniem dopiero teraz przyjrzałam się dobrze na filmik i zobaczyłam, że ja źle tą sztangę łapałam - zamiast pod talerzami, to nad - i stąd te kozackie wyniki - teraz już tak się nie dało
zarzut - no muszę przyznać, że lubię to ćwiczenie, mam nadzieję że je dobrze robię - trochę obojczyki z przodu czerwone od spotkań ze sztangą, ale spoko
ściąganie drążka do klaty - tego zaś nie cierpię, szybko tu się kończy mój power ( i mam zastój w tym...
TGU - dziś zmierzyłam się z 7kg - każdy ruch to wielkie stęknięcie to ćwiczenie mnie pozamiatało na koniec
Obli - też jestem niezmiernie ciekawa czy coś mnie ruszyło obserwując obrączkę - wczoraj jak wracałam z pracy musiałam dobrze zaciskać palce na kierownicy aby jej nie zgubić
1a. wiosło jednorącz polsztanga 7x4/2/max - 4x35kg/4x35kg/4x35kg/2x37,5kg/2x39,5kg/2x39,5kg/6x31,25kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x45kg/2x47,5kg/2x50kg/5x40kg
4x25kg/4x27,5kg/4x30kg/2x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/5x30kg
4x20kg/4x25kg/4x27,5kg/4x28,75kg/2x30kg/2x23,5kg/2x35kg/7x27,5kg
1b. zarzut 6x2 - R:10x17,5kg/5x25kg/3x27,5,kg
2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg
R:10x15kg/5x20kg/3x25kg
2x27,5kg/2x27,5kg/2x27,5kg/2x27,5kg/2x27,5kg/2x27,5kg
R:10x10kg/5x15kg/3x20kg
2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg
R:10x10kg/5x15kg/3x17,5kg
2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg
2a. ściąganie drążka górnego 7x/4/2/max - 4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x41,5kg/2x42,5kg/2x42,5kg/6x35kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x41,5kg/2x42,5kg/2x42,5kg/6x35kg 4x31,5kg/4x35kg/4x38,5kg/2x42kg/2x42kg/2x45kg/8x35kg
4x28kg/4x31,5kg/4x35kg/2x38,5kg/2x42kg/2x42kg/5x35kg
2b. TGU 6x2 - R:10x3kg/5x4kg/3x5kg
2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg
R:10x3kg/5x4kg/3x5kg
2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg
R:10x2kg/5x3kg/3x4kg
2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg
R:10xcc, 5x1,5kg,3x2kg
2x2kg/2x2kg/2x2kg/2x2kg/2x2kg/2x2kg
Na samym poczatku napisze jak było na końcu - na rowerze wracałam tempem emeryckim najwyżej 15km/h tak mnie nuki napier...i ogólnie wydawało mi się, że ważę milion kilo. A teraz jak było w trakcie:
wiosło półsztangą jednorącz - ja nie moge z tym ćwiczeniem dopiero teraz przyjrzałam się dobrze na filmik i zobaczyłam, że ja źle tą sztangę łapałam - zamiast pod talerzami, to nad - i stąd te kozackie wyniki - teraz już tak się nie dało
zarzut - no muszę przyznać, że lubię to ćwiczenie, mam nadzieję że je dobrze robię - trochę obojczyki z przodu czerwone od spotkań ze sztangą, ale spoko
ściąganie drążka do klaty - tego zaś nie cierpię, szybko tu się kończy mój power ( i mam zastój w tym...
TGU - dziś zmierzyłam się z 7kg - każdy ruch to wielkie stęknięcie to ćwiczenie mnie pozamiatało na koniec
Obli - też jestem niezmiernie ciekawa czy coś mnie ruszyło obserwując obrączkę - wczoraj jak wracałam z pracy musiałam dobrze zaciskać palce na kierownicy aby jej nie zgubić
Winners train, losers complain.
...
Napisał(a)
Miska wczorajsza:
picie: woda, kawa, ziółka - 2x, 3 porcji już nie zdążyłam wypić
suple: DIM, Neurovit
Raport z treningu:
1a. RDL 7x4/2/max 4x45kg/4x50kg/4x60kg/2x70kg/2x80kg/2x80kg/5x65kg
4x40kg/4x45kg/4x50kg/2x60kg/2x70kg/2x80kg/5x65kg
4x35kg/3x40kg/4x45kg/2x50kg/2x60kg/2x70kg/6x55kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x45kg/2x50kg/2x60kg/7x40
1b. wypady 6x2 na noge
R:10x30kg/5x35kg/3x40kg
2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg R:10x25kg/5x30g/3x35kg
2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg
R:10x22,5kg/5x25kg/3x30kg
2x35kg/2x35kg/2x25kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg
R:10x20kg/5x25kg/3x30kg 2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg
2a. wyciskanie sztangi na skosie dodatnim 7x4/2/max 4x27,5kg/4x30kg/4x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/2x37,5kg/4x30kg
4x25kg/4x27,5kg/4x30kg/2x35kg/2x37,5kg/2x37,5kg
4x22,5kg/4x27,5kg/4x30kg/2x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/4x30kg
4x20kg/4x22,5kg/4x25kg/2x27,5kg/2x30kg/2x32,5kg/7x25kg
2b. pompki z wybiciem-plyo 6x2
R:10xzwykłe/5xpróba plyo/3xplyo
2x/2x/2x/2x/2x/2x
R:10xzwykłe/5xpróba plyo/3xplyo
2x/2x/2x/2x/2x/1,5x
R:10xzwykłe/5xpróba plyo/3xplyo
2x/2x/2x/2x/1,5x/1,5x
R:10x zwykłe,5xpróba plyo,3x -plyo
2x/2x/2x/2x/2x/2x
RDL- kusiło mnie aby dołożyć w ostatniej serii, ale jak robiłam te 80kg trochę mi kolano jakby uciekło no i stwierdziłam - następnym razem może
wypady - jest ok, ale te 45kg już nieźle czuję bo dwa razy dziś zaryłam kolanem w podłogę
wyciskanie skos - no cóż, walczę sama ze sobą o coraz wiekszy udział własny i o wyciskanie z klaty a nie w połowie drogi w wyciskaniu ciężaru powyżej 35kg
pompki plyo - dziś udało mi się zrobić po dwie planowo, ale też to "wybicie" nie jest zbyt wysokie, mam pod koniec wrażenie że ktoś siada mi na plecach i przygniata do ziemi
Trening zmęczył odpowiednio, szejk wypity duszkiem tak głodna byłam po skończeniu W szatni miałam miłą rozmowę z dziewczyną co również zawitała do strefy wolnych ciężarów, pytała się czy nie biorę pod uwagę zajmowania się TS - no to powiedziałam, że nie (gdzie ja, nie dość, że już stara rura to jeszcze wątła w sile jak na takie zabawy ) Ale miło było komplementy po treningu usłyszeć Jutro pomiary - oby satysfakcjonujące wyniki
picie: woda, kawa, ziółka - 2x, 3 porcji już nie zdążyłam wypić
suple: DIM, Neurovit
Raport z treningu:
1a. RDL 7x4/2/max 4x45kg/4x50kg/4x60kg/2x70kg/2x80kg/2x80kg/5x65kg
4x40kg/4x45kg/4x50kg/2x60kg/2x70kg/2x80kg/5x65kg
4x35kg/3x40kg/4x45kg/2x50kg/2x60kg/2x70kg/6x55kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x45kg/2x50kg/2x60kg/7x40
1b. wypady 6x2 na noge
R:10x30kg/5x35kg/3x40kg
2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg/2x45kg R:10x25kg/5x30g/3x35kg
2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg/2x40kg
R:10x22,5kg/5x25kg/3x30kg
2x35kg/2x35kg/2x25kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg
R:10x20kg/5x25kg/3x30kg 2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg
2a. wyciskanie sztangi na skosie dodatnim 7x4/2/max 4x27,5kg/4x30kg/4x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/2x37,5kg/4x30kg
4x25kg/4x27,5kg/4x30kg/2x35kg/2x37,5kg/2x37,5kg
4x22,5kg/4x27,5kg/4x30kg/2x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/4x30kg
4x20kg/4x22,5kg/4x25kg/2x27,5kg/2x30kg/2x32,5kg/7x25kg
2b. pompki z wybiciem-plyo 6x2
R:10xzwykłe/5xpróba plyo/3xplyo
2x/2x/2x/2x/2x/2x
R:10xzwykłe/5xpróba plyo/3xplyo
2x/2x/2x/2x/2x/1,5x
R:10xzwykłe/5xpróba plyo/3xplyo
2x/2x/2x/2x/1,5x/1,5x
R:10x zwykłe,5xpróba plyo,3x -plyo
2x/2x/2x/2x/2x/2x
RDL- kusiło mnie aby dołożyć w ostatniej serii, ale jak robiłam te 80kg trochę mi kolano jakby uciekło no i stwierdziłam - następnym razem może
wypady - jest ok, ale te 45kg już nieźle czuję bo dwa razy dziś zaryłam kolanem w podłogę
wyciskanie skos - no cóż, walczę sama ze sobą o coraz wiekszy udział własny i o wyciskanie z klaty a nie w połowie drogi w wyciskaniu ciężaru powyżej 35kg
pompki plyo - dziś udało mi się zrobić po dwie planowo, ale też to "wybicie" nie jest zbyt wysokie, mam pod koniec wrażenie że ktoś siada mi na plecach i przygniata do ziemi
Trening zmęczył odpowiednio, szejk wypity duszkiem tak głodna byłam po skończeniu W szatni miałam miłą rozmowę z dziewczyną co również zawitała do strefy wolnych ciężarów, pytała się czy nie biorę pod uwagę zajmowania się TS - no to powiedziałam, że nie (gdzie ja, nie dość, że już stara rura to jeszcze wątła w sile jak na takie zabawy ) Ale miło było komplementy po treningu usłyszeć Jutro pomiary - oby satysfakcjonujące wyniki
Winners train, losers complain.
Poprzedni temat
Zapiski z dziennika pokładowego Maorissy :)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- ...
- 103
Następny temat
Chcę wyjść z bagna. Ale jak?
Polecane artykuły