...
Napisał(a)
Wiecie moze po jakim czasie wraca się do sportu po zszyciu łąkotek ? Ile czasu się chodzi o kulach itp. ? wiem ze wiele bylo takich pytan ale odpowiedzi schodzily na inny temat ;p
...
Napisał(a)
Ja chyba przez 6 tyg miałam nie obciążać nogi, ale ja byłam jeszcze po rekonstrukcji i mam trochę napaprane w kolanie
a do sportu nie powiem Ci dokłądnie. Na pewno szybciej po wycięciu niż zszyciu
Zmieniony przez - nastic w dniu 2013-03-21 19:41:36
a do sportu nie powiem Ci dokłądnie. Na pewno szybciej po wycięciu niż zszyciu
Zmieniony przez - nastic w dniu 2013-03-21 19:41:36
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.
...
Napisał(a)
ja jestem po szyciu 11 tygodni i rewelacji nie ma, chodzę normalnie prawie bez bólu czasami coś tam zaboli, mam prawie pełne zgięcie, myślę że jeszcze potrzeba mi minimum miesiąc.
...
Napisał(a)
ja czasem odczuwam łąkotkę...a jestem już rok po
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.
...
Napisał(a)
VayoTe wszystkie przekręty ze zdrowymi kolanami oczywiście są karygodne.Natomiast to,co powinno zapalić czerwoną lampkę u osób z już stwierdzonym zerwaniem ACL,jest akapit traktujący o dzieleniu jednego allograftu na trzy części.Brak mi słów.Taki przeszczep nie ma prawa prawidłowo pracować.Każdemu będę radził wykreślić nazwę tej kliniki ze swojej głowy.
na rehabilitacji ćwiczę teraz z chłopakiem do którego dzwonił wczoraj znajomy po zapoznaniu się z tymi materiałami. Jego syn gra w piłkę na poważnie i jest po rekonstrukcji w tej klinice za pomocą allografu i nie wie co teraz robić bo nie wiadomo co chłopak ma teraz w kolanie i czy więzadło znowu nie strzeli. To jest dramat normalnie i ciesze się, że tydzień przed moim zabiegiem ten materiał się ukazał
...
Napisał(a)
nasticUnn Co do tego rezonansu... Najlepiej jakby lekarz sam oglądał badanie, a nie czytał opis... Ja na opisie też miałam niby tylko łąkotkę, a przy artroskopii wyszło, że ACL praktycznie cały zerwany
co chondro to nieprzyjemna sprawa, ale przeżyjesz
autoboy ja bym nie ryzykowała. Co prawda rekonstrukcję miałam z nfz-tu i tam raczej nie leczą ludzi, którzy teog nie potrzebują
Idź do innego szpitala. Najlepiej skontaktować się z dobrym, polecanym ortopedą - jeśli to ma być prywatnie. Na refudnowane u specjalisty można trochę poczekać. Nierefundowane - będzie szybko i dobrze.
Oraz różnie bywa z szpitalami, bo niekiedy trzeba dopłacić za śrubę bio-wchłanialną (nawet jak reko na kase normalnie).
jestem zapisany w kolejce na rekonstrukcję do dobrego ortopedy na nfz ale na październik/listopad a i tak nie wiadomo czy pod koniec roku im się kontrakt nie skończy.. Prywatnie 12 tys. a nie każdy sobie może pozwolić na taki wydatek.
Czy przez pół roku może coś mi się zrobić złego w kolanie? obrzęk już mi prawie cały zszedł, rezonans wykazał możliwego krwiaka, rehabilitacja cały czas i ćwiczenia w domu, MRI wykazało że łąkotki całe. Normalnie chodzę, mięśnie powoli wracają do stanu przed urazu.
...
Napisał(a)
jesli nie bedziesz go jakos nadmiernie obciazal,to stan kolana nie powinien sie specjalnie pogorszyc w stosunku do tego co jest teraz.Napewno unikaj biegania,do tego stosuj w domu cwiczenia z rehabilitacji,ewentualnie jak masz troche pieniedzy,to wykup sobie pakiet 20 wizyt na rehabilitacji i raz w tygodniu tam sie pojawiaj zeby korygowali twoje bledy w cwiczeniach,a do tego 2-3x w tygodniu sam cwicz sobie te nogi w domu.
...
Napisał(a)
j/w
ogólnie bez wiązadła da się żyć, ale nie za bardzo na sportowo
nie wiem, jak Ty mas,z ale mi na początku kolano leciało do przodu, a jak się samo zgięło za bardzo, to ryczałam z bólu, też czekałam od listopada (wypadek) do rekonstrukcji w maju.
Też maiłam reko na nfz, jednak w niektórych szpitalach trzeba dopłacić za śruby biowchłanialną (ok 2 tys.), jeżeli robią zwykłymi, a chcesz mieć bio.
ćwicz mięśnie, nie przeciążaj kolan
barred, nie powiem Ci, ale, jak pisałam, ja miałam jeszcze wysięk, mam problemy z chrząstką i ogólnie trochę zwolniliśmy z rehabilitacją, żeby uspokoić to kolano.
Zmieniony przez - nastic w dniu 2013-03-22 17:47:06
ogólnie bez wiązadła da się żyć, ale nie za bardzo na sportowo
nie wiem, jak Ty mas,z ale mi na początku kolano leciało do przodu, a jak się samo zgięło za bardzo, to ryczałam z bólu, też czekałam od listopada (wypadek) do rekonstrukcji w maju.
Też maiłam reko na nfz, jednak w niektórych szpitalach trzeba dopłacić za śruby biowchłanialną (ok 2 tys.), jeżeli robią zwykłymi, a chcesz mieć bio.
ćwicz mięśnie, nie przeciążaj kolan
barred, nie powiem Ci, ale, jak pisałam, ja miałam jeszcze wysięk, mam problemy z chrząstką i ogólnie trochę zwolniliśmy z rehabilitacją, żeby uspokoić to kolano.
Zmieniony przez - nastic w dniu 2013-03-22 17:47:06
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.
...
Napisał(a)
Co do sportu bez ACL to Błachowicz jest przykładem że się da, ale zakładam że rehabilitacja go sporo kosztuje.
Eldo
"Mszczą się słabi, nawiedzeni chcą cię zbawić."
Poprzedni temat
Chrupiący bark !
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- ...
- 98
Następny temat
Omacor
Polecane artykuły