wazzup1988 dziennik zmagań piwnicznych maści wszelakiej

A więc

Carrasco - możesz zawsze próbować robić mc na jednej nodze, tu już te kg powinny Ci dać po dupie. Podobnie jak w siadach bułgarskich czy lunge squat, też odczujesz

Jeśli mówisz że grzbiet to priorytet to z tych ćwiczeń osobiście kombinowałbym w takim układzie:
- mc
- drążek
- coś na klatkę
- siady
- barki
- bic/tric zamiennie
- brzuch

Siady możesz przesunąć jeszcze dalej jak po klatce uznasz że prostowniki/nogi jeszcze nie odsapneły po martwych (zaraz mnie zhejtują za dawanie nóg "późno", no cóż ).
Plan oczywiście z czasem do rozbudowania/zmiany

I broń Cię Pambu od brania tego za "najlepsze rozwiązanie", od takich są ci co pogrubione lub zielone nicki mają


Oddy - przychlastosezon jakiś, jedyne co ciekawe to że taki względnie stary, no i to kiedy ten film wstawi

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-03-07 12:01:32

Na Konkurencyjnym Forum Dyskusyjnym są dobre opisy FBW z priorytetem.

Zdrajca

Massabitt - to ma być fbw ale z minimalnym użyciem sprzętu jakiego posiadam a tam pewnie wszyscy zaczynają o ciężkich siadów klasycznych ze sztangą z tyłu

07.03.2013

1. Siady ze sztangą na barkach
15*30, 15*40, 15*50, 15*60, 10*70

2. Wyciskanie leżąc płasko
15*35, 15*40, 15*45, 15*50, 15*55

3. Martwy ciąg
15*20, 15*30, 15*40, 15*50, 11*60


Uwagi:

Ad.1
W ostatniej serii 4 powt więcej, bez zapasu praktycznie

Ad.2
Ciężko kuhwa coś, zero progresu i nic łatwiej, nie podoba mnei się to

Ad.3
+5 powt w ostatniej, na spinie i szybko poszła bo w czwartej chwyt prawie puszczał, i trzeba było się uwijać póki trzyma




I paczta klimatyczą klaterę:



Aż swojsko

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-03-07 17:49:27

Ooo.. jak dla Ciebie, to może Lafay, co? :P


A tak serio masa idzie? :D

Zmieniony przez - oddy w dniu 2013-03-07 18:04:15

Dla mnie Lafay to już był

A sylwetka się poprawia, owszem
Tyle że raz że to nie jest specjalnie "masowy" plan, a dwa że dietę dobieram sobie tak żeby brzuch utrzymać względnie płaski, a co za tym idzie "maks-masy" robić nie zamierzam

Dałem doopy nie zmierzywszy się z początkiem stycznia (aczkolwiek +- wiem ile gdzie było), zrobiłem do dopiero w lutym i to pod koniec, więc linijkowych zestawień jeszcze nie mam

Zgrywam się, sam nie wiem do jakiego etapu dojdę. Najdalej doszedł chyba Anton (?).

No, no rozumiem, sezon plażowy tuż, tuż stąd obawa o ew. oponkę :D

Spam w dzienniku 'to be continued'...

Owszem, najdalej ja doszedłem do VIII, a ogólnie ponad rok się tym programem bawiłem.
A na sezon forma być musi obowiązkowo, a nie masowanie na lato

Następnym etapem będzie crossfit w piwnicy?