Stop boring me and think. It's the new sexy...
Na pewno nikogo nie zdziwi jak powiem, że boli mnie tyłek. I to konkretnie tak jak bym się pocięła żyletkami. Piekło nie raj
Ale ale w MC pękło 65 kg
1. MC 10 x 50 kg, 10 x 60 kg, 4 x 65 kg.
2a. Skos - 10 x 18 kg, 10 x 20 kg, 10 x 22 kg - było ciężko na lewej ręce.
2 b. Drążek - 10 x 35 kg, 40 kg, 35 kg
3a. wznosy - zgodnie z uwagami Obli w dzienniku Ate poszło konkretnie. 3 x 10 cc. Miałam mroczki przed oczami straszne.
3b. Snatch - w ostatniej serii na lewej ręce się przewróciłam, i trochę mi łapkę wygięło, ale chyba nic się nie stało 3 x 10 na stronę x 8 kg, 10 kg, 10 kg.
4 a. 4 b. 4 c - na raty, było mi masakrycznie niedobrze od tych brzuszków i paliło brzuch histerycznie
Nie zrobiłam Krewetkowego brzucha, bo zrobiłam ten z treningu.
Po marsz max wznos 10 min v= 5 km/h
Marsz 7 min v= 6,5 km/h
Bieg 8 min v = 8 km/h
Miska kiepsko:
1. Omlet
2. Sushi duża porcja
3. Bóg opakowanie
4. odżywka białkowa.
generalnie mam dziś dość.
Stop boring me and think. It's the new sexy...
Zmieniony przez - syli w dniu 2013-03-01 04:23:11
i ten " Bóg" ....
Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html
"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein
...& silence is better than bullshit
Ciotka - mówiłam, że zmęczona jestem, oczywiście chodziło o bób
Wklejam trening raz jeszcze, muszę się napawać tym 65 kg, a poza tym tabelki uzupełnić i tak musiałam, i raczej taka forma bardziej czytelna jest
No i nie dodałam, jaką największą zaletę ma ten trening - Brak uginania nóg
Stop boring me and think. It's the new sexy...
Widzę, że teraz ten sam trening robimy.
Podglądam i życzę powodzenia i wytrwałości
Kombuchę wypiłam przed chwilą - ojoj mam strasznie mieszane uczucia. Śmierdzi okrutnie i jest... gazowana?!
No dziwnie, będę się do niej przekonywać strasznie ale w smaku rzeczywiście coś jak oranżada.
Stop boring me and think. It's the new sexy...
Ładnie słoneczko świeci, więc postanowiłam pobiegać. Ciekawa jestem jak mi pójdzie
Wczoraj z aktywności Krewetkowy brzuch Tydzień 4, dzień 2.
Dzisiaj Krewetkowy brzuch Tydzień 4, dzień 3.
Bieg z trasy marszowej - ja pierdziu, myślałam, że płuca wypluję
Mogę śmiało, że oprócz biegu miałam jeszcze 3/4 trasy ciągnięcie psa, bo jest gorzej leniwy ode mnie bydle.
Zeszło mi jakieś 22 minuty - z 3 krotną przerwą na marsza, bo siusiu, psia kupka i takie tam. Ale wróciłam do domu zdyszana, mokra i z pompą na nogach.
Ogólnie jestem zadowolona ale nie widzę siebie w roli biegacza.
Swoją drogą zrobienia 2 pompek męskich też nigdy nie przewidywałam- się zobaczy
No i dziwnie mi tak, bo z reguły w weekend miałam siłkę, w tym tygodniu swoje zrobiłam i było mi przykro jak Miś se poszedł, a ja zostałamw domu
Zmieniony przez - Gesti w dniu 2013-03-02 13:00:01
Stop boring me and think. It's the new sexy...
Walę z kielonka, zupełnie jak wódkę doznania w trakcie są podobne. Jedna i druga śmierdzi, ale smakuje
Swoją drogą, chce już do pracy, bo mi się porozwalało wszystko.
Stop boring me and think. It's the new sexy...
ćwiczenia na ławce dla kobiet .......................
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- ...
- 94