SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

wazzup1988 dziennik zmagań piwnicznych maści wszelakiej

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 117990

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
19.02.2013

0. Melanżmaraton
Superseria od soboty do poniedziałku, khe khem, no tak wyszło


1. Siady ze sztangą na barkach
15*40, 15*45, 15*50, 15*55, 15*60

2. Wyciskanie leżąc płasko
15*30, 15*35, 15*40, 15*45, 14*55

3. Martwy ciąg
15*30, 15*35, 15*40, 15*45, 15*50



Uwagi:

Ad.0
No bywa, stąd te dwa dni przerwy


Ad.1
Ostatnia seria ciężko, ale czuję że da rade ją podbić na następnym treningu. Pierwsza z kolei jest chyba do lekkiego obniżenia, bo coś mi się widzi że ułatwi to dość istotnie podbijanie wyników w ostatniej, choć ogólny tonaż będzie wtedy oczywiście podobny. Robiąc ją (pierwszą) już mam wyraźny opór, czego np nie mam w WL i MC, i myślę sobie że może to być błąd.

Ad.2.
Cztery pierwsze wskoczyły lekko, więc w piątej podbiłem o 5kg względem poprzedniego treningu. Weszło dość ciężko ale przyjemnie

Ad.3
Tu sprawa jest taka że dwie pierwsze serie robię bez odkładania sztangi na ziemię, a trzy pozostałe z odkładaniem, i różnica jest wyraźna - 'bez' wyraźniej czuć dwójki (choć ogólnie to chui a nie mc z taki ciężarem ), 'z' z kolei pośladkowe, i w ogóle "dużo fajniej wchodzi" cały ruch. Robię tak ponieważ dopiero od 3 serii nakładam większe talerze umożliwiające mi odłożenie, we wcześniejszych nie ma opcji żeby nie zrobił kota. No, to powiedziałem, i mam czystsze sumienie


Moooooooooooooooooooooooooooooooooc!


Edit:
Btw, te dwie pierwsze martwego to chyba bardziej na mcnpn zakrawają, jak dojdę do etapu gdzie będę na luzie zaczynał od 15*40 to się skończy z tym

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-02-19 21:17:29

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Za każdym razem jak patrzę na ten plan brakuje mi w nim wiosła albo podciągania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
Mi tak samo, ale trzymam się wytycznych do tego jeszcze czegoś na barki
Ale z drugiej strony porobię go jeszcze ze trzy tygodnie i idę na następny etap, tam już jest i wiosło i żołnierskie (a podciągania to jeszcze huhu nie będzie, chyba je we własnym zakresie gdzieś później dorzucę)

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-02-19 22:00:38

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
Gdybyś szukał źródła wytycznych:
https://www.sfd.pl/[Art]_Pierwszy_rok_treningów-t906985.html 

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2340 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 20535
Ten plan jest ewidentnie tylko na...jędrne poślady!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Znam kilka tego typu planów, u mnie ładnie szła na nich siła, masa niestety nie za bardzo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
I tej siły chyba bym nabrał najpierw, bo wstyd mie takie wpiski dawać zresztą do sezonu to bardziej się dietą na rekomp niż na masę nastawię (czytaj - nie policzę nic dokładnie i na oko będę szamał ), zbuduję mam nadzieję tej siły i techniki trochę, i później, jak już wybadam co jak na mnie działa, będzie można ustalić w którą stronę iść mi milej. Masa coś tam i tak pewnie hycnie, no a poza tym to ten plan (3 ćwiczenia) długi już nie pogości


Oddy, odkryłeś tym samym moją tajemnicę, nie mów nikomu!

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
23.02.2013

1. Siady ze sztangą na barkach
15*30, 15*40, 15*50, 15*60, 8*70

2. Wyciskanie leżąc płasko
15*35, 15*40, 15*45, 15*50, 13*55

3. Martwy ciąg
15*30, 15*35, 15*40, 15*45, 15*50


Uwagi:

Ad.1
Dużo lepiej na takiej progresji, ze dwa-trzy treningi, i te 15*70 myślę pójdzie. Ostatnia seria praktycznie bez zapasu powtórzeń

Ad.2
Tu spalone 14 powt w ostatniej serii, niby trzy pierwsze wskakują na luzie, a od 4 jednak robi się ciężko. No i dobrze, tak ma być

Ad.3
Tu również muszę zmienić progresję na taką jak w siadach. Ostatnia seria to już spore zmęczenie pleców, nagrałem filmik i nie dość że z kotem, to jeszcze z małym garbem, wiec tak to być nie może. Musze pokombinować nad lżejszymi ale większymi talerzami, bo te dwie pierwsze serie mcnpn też tak bałaganią niepotrzebnie.

To tyle, wiem że regularność nie taka jak być powinna, ale na inną nie ma czasu.

Yo!

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-02-23 23:41:18

W zdrowym ciele zdrowy duch

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2340 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 20535
Niedługo mgr to i czasu mało :D

Ile jeszcze tego treningu Ci zostało??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 6881 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43831
"Do końca progresu" mi zostało a że na razie widzę nawet na naramiennych i bysepsach że się poprawia (że o partiach głównie atakowanych nie wspomnę, bo jestem całkiem zadowolony z tego jak to odżywa), to nic nie będę dokładał. Zatrzyma się - dodam. Następny etap tego planu różni się właśnie dodaniem ćw na ramiona i redukcją liczby serii głównych bojów, a tego póki co nie chcemy, niech sobie i ta siła trochę skoczy


Edit:
Realnie to bym chciał trzy cyfry w jakimś boju (na siad stawiam) razy te 8 powtórzeń przed pójściem dalej, ot takie marzenie ściętej głowy

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-02-24 14:27:36

W zdrowym ciele zdrowy duch

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

HST do sprawdzenia

Następny temat

Trening-prosze o pomoc

WHEY premium