Hubert81Zacznij ćwiczyć klatką a nie "na klatkę".
zejde od poniedzialku z obciazen i zaczne wolniej a dokladniej, moze cos ruszy :)
Ilość wyświetleń tematu: 536613
Hubert81Zacznij ćwiczyć klatką a nie "na klatkę".
ZiperonHubert81
Z redukcją się jednak troszkę sprężyłem i wchodzę na nią od środka lutego. Ostatni tydzień masy i z dwa- trzy tygodnie na zejście z kcal.
Żyj jak samotnik, trenuj jak maszyna.
Hubert81misiequtHubert81Zapraszam na trening typu crossfit ze mną, ewentualnie zmierzymy się na ergometrze.
A to co napisałeś powyżej w ogóle nie trzyma się kupy.
Bardzo się tego ciesze że istnieją jeszcze tacy zawodnicy. Ogólnie odwiedzając siłownie nie można tego samego powiedzieć o bywalcach typu big gain no brain... niestety nie pisałbym tego gdyby nie była to jakas obserwowalna tendencja.
Ja także jestem w ten sposób postrzegany przez sezonowych bywalców, gdyż niejednokrotnie wytrącają mnie swoja niefrasobliwością, bezczelnością i głupotą z równowagi, czym zasługują sobie na soczysta wiązankę. Więc co sobie taka lebioda pomyśli? "Co za tępy mięśniak."
Gdy ktoś patrzy przez pryzmat stereotypów o siłownianych głupkach, to każde niezrozumiałe dla niego zachowanie może pod to podpiąć, do tego ciężki trening wyzwala wiele emocji czego taki oderwany na 3 tygodnie od komputera nie zrozumie.
A to właśnie tacy pseudo mądrale wykazują się największa głupotą i brakiem wyobraźni. Zdejmuje taki obciążenie z jednej strony, po czym zdziwiony, że sztangę przeważył ciężar z drugiej, o mały włos nie wybijając mu zębów.
"Tępy mięśniak" zdejmuje na przemian z jednej i drugiej strony, gdyż nieobce są mu prawa fizyki.
Lebioda zdejmie gryf 220 cm i obraca się z nim zamiatając wszystko dookoła.
"Tępy mięśniak" ma wyobraźnię i wie, że gryf należy złapać pionowo i w ten sposób go przenieść po zatłoczonej sali.
"Tępy mięśniak" zapyta, czy używasz tego sprzętu, który leży obok. Lebioda wychodzi z założenia, że wszystko, co w zasięgu wzroku to jego.
Przykłady można mnożyć, dodając do tego wspomnianą znajomość anatomii, fizjologii, endokrynologii, dietetyki - reasumując wychodzi na to, że tym stereotypem lebiody leczą swoje kompleksy.
Rośnie klata, rosną bary - nie poznaje mnie już stary.
Zamiast narzekać zrób coś i zacznij świat swój zmieniać.
Antos098
Prawda.
Też przez takiego deb.ila straciłem kawałek palca na swojej siłowni... robił młotki - rzucił hantle. hantle się sturlały idealnie koło mojej ławki, robiłem wyciskanie na skosie ujemnym 35-tkami odłożyłem na glebę - hantel 35-tka idealnie się wpasował w jego 15-tkę a pomiędzy nimi palec, a właściwie jego strzępy. Już go więcej tam nie widziałem i nie widuję do tej pory. Trzeba ich opyerdalać nie ma rady, ćwiczą tak kalecznie ze stwarzają niebezpieczeństwo - nie chodzi o ich zdrowie ale innych ćwiczących
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły