koorasy - totalna przemiana - pods. masy s. 54

Jeżeli chodzi o trening nóg, to poprzestaniemy po prostu na dwóch ćwiczeniach na dwójki, za to więcej serii w pierwszej parze.

1. Przysiad 4 x 8 plus 2 s regresu (tu ostrożnie, nie do całkowitego upadku)
2A. Wykroki chodzone 4 x 10
2B. Martwy ciąg na prostych nogach 4 x 10
3A. Prostowanie óg siedząc 3 x 12
3B. Uginanie leżąc 3 x 12
4. Wspięcia stojąc 4 x 12
5. Wspięcia siedząc 4 x 20

dobra zastosuje sie. Jesli chodzi o trening nog od przyszlego tyg mozliwe ze wroce na swoja silownie gdzie jest suwnica.

To daj znać, wtedy powrócimy do pierwotnego kształtu.

DNT

rowerek 30min/130T

micha:

Dosyp białka do tych płatków rano. tak to git.

luzik, dzis jeszcze wyjadalem co mialem, jutro poprawiam.

DT

C barki, triceps

1. Wyciskanie sztangielek siedząc 4 x 8 plus 2 s. regresji
12 x8/15 x8/18 x8/21 x8/15 x14/9 x17
2A. Podciąganie sztangi do klatki szeroko 3 x 10
25 x10/25 x10/27.5 x10
2B. Wymach boczny 3 x 12
4 x12/4 x12/5 x12
3. Wymach boczny w opadzie 4 x 12
4 x12/5 x12/7 x12/9 x11

4. Pompki na poręczach 3 x 8
cc x8/2.5 x8/5 x8
5A. Francuz leżąc 3 x 10
20 x10/25 x10/30 x10
5B. Prostowanie na wyciągu 3 x 10
12.5 x10/15 x10/17.5 x10

dzis trening na lajciku. W wyciskaniu bylo dobrze bez zadnych ekscesow wydaje mi sie ze hantle byly prowadzone rowno. W regresach palilo, ale mogelm jescze po jednym reps doyebac, poprawi sie. SS bardzo ciekawe polaczenie, palilo niemilosiernie i udalo sie tez video machnac. Wymach w opadzie OK, chodz tymi 9 delikatnie pomagalem plecami. Dipsy, dozucilem, zrobilem wiec trzeba progesowac. SS tez zayebista, ale jak widac dolozyc wrecz nalezy. Video za jakis czas i odrazu podrzuce miche.

miska:


video:

DT

1. Przysiad 4 x 8 plus 2 s regresu
62.5 x8/72.5 x8/82.5 x8/92.5 x8/72.5 x12/52.5 x13
2A. Wykroki chodzone 4 x 10
9 x10/9 x9/12 x5/-
2B. Martwy ciąg na prostych nogach 4 x 10
40 x8/40 x7/50 x7/-
3A. Prostowanie óg siedząc 3 x 12
30 x12/35 x12/40 x12
3B. Uginanie leżąc 3 x 12
25 x12/30 x12/35 x12
4. Wspięcia stojąc 4 x 12
80 x17/80 x20/90 x19
5. Wspięcia siedząc 4 x 20
50 x15/60 x15/70 x12

yo, i'm f. dead. Zdecydowanie to jest najciezszy trening z calego tyg! Co nie zmienia fakty ze jest poprostu zayebisty. Siady elegancko vidjoł mam podesle za jakis czas. Na regresach masakra palonko, a potem odrazu wykroki i myslalem ze splone, a jeszcze za moment martwy no porpstu ma-sa-kra. I nie dalo rady zrobic 4 SS pierwszej pary... Za tydz powinno byc lepiej, bo poczatkowo zle dobralem ciezar i mnie poprostu zjadlo. druga SS juz lepiej rosadniej dobralem ciezar i jak widac zrobione w pelni, ale i tak hc na max. Nigdy czegos podobnego nie przezylem na treningu. BOMBA! wspiecia to juz wiadomo ze odpoczynek choc tez nigdy wczesniej nie czulem tak lydencjuszy, sfd, cos sie rabalo, nie sprawdzilem i dlatego na wyczucie zrobilem reps, za tydz zgodnie z planem.

micha:

Że tak się zapytam... nie nudzi Ci się już jedzenie ciągle tego ryżu i kurczaka? :D