Szacuny
209
Napisanych postów
8489
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
129311
Marynarz87
Czy wiecie jak wygląda robienie takiego zabiegu przez NFZ u wybranego przez siebie lekarza? Ile trzeba czekać na taki zabiego jak to załatwić itd.
Tak jak kolega Vayo wspomniał. Wszystko zależy od kontraktu i środków NFZ. Przeważnie czeka się około pół roku, ale można i dłużej... Pogadaj z lekarzem i powinien Ci orientacyjnie podać jakąś datę, może znajdzie się wcześniej jakiś wolny termin.
@ Ewa. Ja mam śruby tytanowe. Z tego co słyszałem, biowchłanialne, nie zawsze się do końca wchłaniają. Śrub się raczej nie wyjmuje.
Zmieniony przez - B-REAL w dniu 2012-12-13 17:46:25
Szacuny
0
Napisanych postów
50
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
525
Jeśli okres czekania na artroskopie to pół roku przez NFZ to chyba zapomnę o tym bo za miesiąc muszę do pracy iść. Nie rozmawiałem z lekarzem jeszcze o artroskopii bo kiedy byłem u niego to jeszcze nie miałem wyników badań rezonansu magnetycznego. Wiecie ile kosztuje tak mniej wiecej zabieg artroskopii prywatnie i ile się czeka na to? Wiem że dużo zależy co będzie robione w kolanie ale u mnie to najprawdopodobniej łąkotka.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33193
Napisanych postów
23273
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278298
marynarz glowa do gory.ja tez musze wrocic do pracy :) i tez bede czekal na atroskopie a dodam ze pracuje kolanami:P:P prywatnie artro u mnie okolo 3-4 tysiaki ( szycie usunięcie). rezonans magnetyczny 400-600 zalezy od gabinetu Na nfz terminy na rezonans 3-4 miesiace artro 4 miesiace do 2 lat :):) wizyta u ortopedy 2-3 miesiace
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33193
Napisanych postów
23273
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278298
małę pytanko . wszedzie sie pisze i czyta że jak sie ma uszkodzona łąkotke to ze ona nie boli ( jak jest rozdarcie) ze ludzie zyja latami i nie wiedza o uszkodzeniu łąkotki bo nie boli to wkoncu to prawda czy nie??? Glownie mi chodzi o lakotke przysrodkowa
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Podobno łąkotki samej w sobie się nie czuje, wiec jest możliwość że chodzi się z uszkodzoną a nie czuje się tego. Ja mam tak własnie teraz, mam jakies małe uszkodzenie ale nie czuje żeby mnie bolała..
Szacuny
67
Napisanych postów
1893
Wiek
110 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
36567
przy niewielkich uszkodzeniach dolegliwosci w sumie moze nie byc,przy wiekszym uszkodzeniu kolano sie zaczyna blokować,plus to,ze te pokruszone fragmenty mogą drażnić inne struktury w kolanie i wywoływać ból
Szacuny
11
Napisanych postów
1024
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
7990
ja mam operacje 21 stycznia 2013 i powiedziano mi ze najpierw zajrza mi do lekotki jezeli bedzie ok zszyja jezeli nie to wytna pochodze na rehabilitacje i pozniej za wiezadlo krzyzowe sie biora mial moze ktos podobnie?
Szacuny
67
Napisanych postów
1893
Wiek
110 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
36567
kiedys sie tak robilo ale to jest zupelnie niewskazane,zeby dwukrotnie otwierac kolano,narazac pacjenta na komplikacje no i oczywiscie oslabiac organizm.Tak naprawde nie slyszalem zeby obecnie operowano w ten sposob,jedyna korzysc to korzysc finansowa dla szpitala,bo dostaje z nfz kase za dwa zabiegi zamiast za jeden,ale dla pacjenta to zdecydowanie gorsze rozwiazanie.