Kolano, łąkotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja 4

jestem przed operacja, jak narazie jestem w trakcie rehabilitacji , mam 10 zabiegów przepisane ( juz 5 zrobilem) 10x laser 10 x magnez i 10 x zginanie na linkach bez obciązenia ( noga podwieszona w poziomie) + cwicze napinanie mieśni w domu po 30 min dziennie.
normalnie chodze , raczej juz nic nie boli , czasem jak zle stane to zakuje cos w kolanie ale to ponoc od zrostów. mam pełne zgiecie kolana ze posladek dotykam stopa oraz moge kolano wyprostowac maksymalnie. Mam uszkodzone mm ( rozdarcie przyśrodkowej świeże)+ miałem lekkie luzy na więzadłąch bocznych

Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2012-11-30 15:23:02

Kiedy masz operację ?

jak dobrze sie wszystko posklada to za 3 miesiace

Stabilizator miałeś zalecony przez lekarza, czy sam w ramach prewencji ?

lekarz mi zalecil , kupilem na ferundacje 70% taki sam http://www.sklepmedicast.pl/29,orteza-stawu-kolanowego-genufit-27a  tylko u nas w sklepie 700zl;/;/;/ jeszcze w srode ide na usg ponowne , i albo potwierdzi na 100% artroskopie juz ustalona albo moze jakims cudem cos sie pozmienia po zabiegach :) i rehabilitacji .ale jakos nie licze na to choc noga juz jak nowa prawie

Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2012-11-30 15:42:31

Moje zdanie jest takie. Jak coś dźwigasz czy nosisz to noś, natomiast jak pracujesz na kolanach to jest to zbędne. Inaczej byś musiał nosić przy każdej czynności dnia codziennego przez prawie 24h.

ok.dzieki za rady ale do pracy chyba wroce dopiero po artroskopi i rehabilitacji bo jakos boje sie wracac do pracy z uszkodzona lakotka.. przepraszam za brak polskich znakowale pisze jedna reka bo trzymam dziecko:)..jeszcze jedno , czy w takim razie nie musze teraz 24h nosic ortezy gdy siedze w domu??? to mi nie pomaga a szkodzi na miesnie?? bo lekarz mi nic nie powiedzial a na rehabilitacji jakies niepogadane kobietki sa

Do operacji jeszcze 3 miesiące, więc noszenie non stop moim zdaniem jest złym pomysłem. Zakładałbym jakbym gdzieś wychodził. Normalnie po domu bez.

ok. dziękuje bardzo:) jak będe potrzebował rad to się odezwe, Dzięki i pzdr

Witam. potrzebuje rady o cwiczenia zeby nie bylo problemu z noga.
Niby wszystko jest ok jak juz wczesniej pisalem, funkcjonuje prawie normalnie ale mam problem w jednej pozycji.
Jak siedze na krzesle i chce uszkodzona noge wyprostowac to gdy stopa jest caly czas na podlodze to nie ma problemu ( nic nie boli)
Gdy juz tak samo chce wyprostowac noge ale nie slizgajac jej po ziemi tylko juz stopa wisi w powietrzu to jest ciezko i z tylu za kolanem boli, kluje, czczypie itp( jakby te glowne sciegna byly za slabe i obolale)
dodam ze jak cwicze na rechabilitacji i leze na boku a noge mam podwieszona lub nie to tez bezbolesnie i bez problemu zginam noge .jakie cwiczenia robic zeby w kazdej pozycji mozna bylo super uzywac nogi ???