SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

huda/redukcja/str.28 biuletyn ciążowy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 43062

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 802 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35259
Witam Wszystkie Silne Kobiety,

Będzie krótko i mam nadzieję treściwie.

Cel: redukcja

Wiek : 29
Waga : 72 kg
Wzrost : 162 cm
Obwód w biuście(1) : 107 cm
Obwód pod biustem : 82 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 79 cm
Obwód na wysokości pępka : 98 cm (opona tuż poniżej pępka)
Obwód bioder (3): 107 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 62 cm
Obwód łydki : 32 cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : w miarę równo
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) na chwilę obecną nic
Co lubisz jeść na śniadanie: jajecznica
Co lubisz jeść na obiad : mięso, ziemniaki/kasza
Co jako przekąskę : kanapka (chleb żytni) z mięsem, jabłko
Co jako deser : baton muesli z biedronki..o zgrozo..,
Ograniczenia żywieniowe : brak. Mam wstręt do niektórych warzyw, ale zdaję sobie sprawę, że muszę go pokonać
Stan zdrowia:
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej – siłownia i treningi z ciężarem własnego ciała, nie znoszę aerobów, ale jak trzeba będzie, to się zmuszę. Cóż to jest 10-20 min aero wobec wieczności
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : brak, nigdy nie żałowałam sobie jedzenia domowego. Nie wiem, co to głodówka (chyba, że jakościowa). Namiętnie wcinałam kurczaki (no bo przecież są takie zdrowe, blah.. ziemniaki, biały chleb…kilka lat temu zaczęły się napady na słodkie, rosnący bebzol i insulinooporność.

Dotychczasowe „osiągnięcia”:
1. Eliminacja syfu z jedzenia-pożegnałam nabiał, kurczaki i biały chleb (ciągle jednak za mało mi węgli, ale to już muszę powstrzymać sama, bo 4 woreczki kaszy to zdecydowanie za duzo. Myślę, że jak zacznę dopychać warzywami, to samo mi przejdzie). Raz na jakiś czas zdarzy się napad – wtedy leci baton muesli z Biedronki
2. Unormowanie cyklu, które nastało po podniesieniu tłuszczy. Pod warunkiem, że w okresie okołoowulacyjnym nie zestresuję się za mocno.

Prośba o:
1. wytyczne BTW
2. poradę nt. supli obniżających kortyzol (jestem totalnie nieodporna na stres, który towarzyszy mi permanentnie od 7 lat) i podnoszących odporność (mam z nią spore problemy po przebytej mononukleozie. Na dzień dzisiejszy znów jestem chora..3 raz w ciągu 5 tygodni.
3. Bacik, który poprowadzi mnie do sylwetki klepsydry..może mam obsesję, ale wydaje mi się, że mam mega szeroką klatę i jeszcze na dodatek cyc obfity. Za to łydki są paskudnie chude w stosunku do reszty.

Moja propozycja rozkładu to 130B/70T/130-150W?? – starałam się obserwować inne dzienniki i jakoś to do siebie dopasować. Mam taką taktykę, że wszystko wrzucam do 1 gara i następnie dzielę na ok. 5 porcji. Do każdej porcji staram się dorzucić warzywa. Zaznaczam, że do tej pory węgle sięgały ok. 200 g (co prawda z kaszy, ale to raczej za dużo, jak na redukcję).
Jak tylko dojdę do siebie przymierzam się do treningu dla zielonych. Uznałam, że z racji mojej chorowitości bezpieczniej będzie ćwiczyć w domu, z dala od możliwości przewiania i czasem plączących się chorych osobników.

Oj, wcale nie wyszło krótko..Przepraszam. Propozycja miski i zdjęcia poniżej. To tajemnicze kółeczko to po bańce.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 6565 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 58743
Witaj, coś się chyba nie powklejało ... ( zdjęć i miski brak ), a z bańką uważaj jeśli masz tendencję do pękających naczynek :D

Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html

"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein

...& silence is better than bullshit

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 802 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35259
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 6565 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 58743
ups... się wychyliłam ... myślałam że piszesz o masażu bańką ;P

tak czy inaczej... będę zaglądać i podczytywać :)

powodzenia :)

Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html

"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein

...& silence is better than bullshit

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 802 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35259
Dzięki Ciociu :).

Dzisiejsza miska. Nadal jestem chora, więc trening odpada.
Leki: aspirin C, witaminer (czy jakoś tak) + utrzymująca się bańka.

Jeśli chodzi o quinoę, to tam powinien być amarantus, który ma nieco niższą zawartość węgli (na opakowaniu jest napisane 51 g/100g). więc de facto mam jeszcze w zapasie jakieś 20 g. Z drugiej strony moja quinoa (sante) też ma niższą zawartość węgli niż na potreningu.pl (55g). Nie wiem, z czego wynika taka różnica. Czyżbym była w posiadaniu wersji bardziej przetworzonej?

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nie wszytskie table sa zgodne w tych tematach, a zawartośc ww w 100g ziarna alezy tylko od stopnia jego wysuszenia. Nie dowiemy sie kto ma racje wiec mozna coś przyjąć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 802 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35259
Oto zaległe miski z ostatnich dwóch dni. Troszkę monotematycznie w temacie tłuszczy, ale używam oliwy, żeby troszkę nawilżyć gardło - piję ją z wodą do posiłków. Ciężko mi w siebie wciskać jedzenie podczas choroby..

Mam jeszcze pytanie odnośnie mojego, podobno dziwnego, zboczenia żywieniowego - lubię surowe, osolone mięso np. boczek, wołowina..Czy to jest ok? Czy jednak lepiej gotowane/pieczone/etc? Czy w ogóle postać przyrządzenia ma znaczenie?




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
ok, wołowina ok, z wieprzowina surowa lepiej nie eksperymentowac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 802 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35259
Melduję się po powrocie z krótkiej podróży w sprawach rodzinnych. O dziwo udało mi się nie rozchorować na nowo, został jeszcze lekki kaszel. Wieczorem wrzucę zaległe miski. Po przekroczeniu progu domu przywitała mnie wiadomość, że w moim mieście otwierana jest nowa siłownia ze strefą wolnych ciężarów. Mam ochotę się tam zapisać, z drugiej strony w domu bezpieczniej pod względem zdrowotnym.

Nie wiem, co jest, ale wygląda na to, że nie zapisałam wyjazdowych misek. Szlag mnie jasny trafi...Na pocieszenie dodam, że było czysto.

Dzisiejszy dzień już gorzej- tej buły nie powinno tam być, ale zapomniałam jednego pojemniczka z jedzeniem i nie wytrzymałam. To się już więcej nie powtórzy. Przegięłam też z tłuszczami (karkóweczka). Dziś wykonam jakiś trening wytrzymałościowy z podwieszonego tematu o treningach, a od jutra zaczynam siłowy




Zmieniony przez - huda w dniu 2012-11-27 17:58:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6693 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 33233
Hudzielcu... i co? Biorytm? Dziś będę ok 17 - czyli to Twoje wczorajsze jutro Gdybyś była, to raczej nie będzie problemu by mnie namierzyć


ŁOOOMATKOOOO
będzie nas dwie
nawet nie wiesz jak się ciesze

Zmieniony przez - agataq w dniu 2012-11-28 11:53:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 802 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35259
Oto dzisiejsza i wczorajsza miska. Trening wczorajszy nie doszedł do skutku, bo hantle dopiero dziś przyjechały kurierem. Jutro już na pewno się odbędzie.

Dziś nie dobiłam białka-zabrakło mięcha w lodówce.

Agataq - będziemy w kontakcie :). Tak jak napisałam - na razie stawiam na trening w domu.











Zmieniony przez - huda w dniu 2012-11-29 22:23:24




Zmieniony przez - huda w dniu 2012-11-29 22:24:54
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Mięśnie u nastolatki

Następny temat

przy jakiej muzie trenują Ladies?

WHEY premium