huda/redukcja/str.28 biuletyn ciążowy

julinka

Miska z dziś (trochę mało, ale tak wyszło)
1. chleb zytni, masło, schab, pomidor
2. dynia, kasza gryczana, tuńczyk
3. chleb żytni, jajecznica

Aktywność: spacer z wózkiem 2x2h. Ufff..u nas gorąco jak w piekle.

Ugh..ciężko będzie z wypiskami, ale nie poddajemy się. Dziś pojedzone konkretnie.
1. chleb żytni, łosoś wędzony, ser biały
2.3.4.5. ziemniaki, wołowina, buraki, marchew
+ banan gdzieś tam w trakcie dnia

Aktywność: wózek przed południem 2 h i 2 h po południu

Jak tak dalej będzie, to za niedługo wyłysieję. Poza tym okropnie się pocę. Małż zjeżdża do PL w czwartek, to wybiorę się do lekarza.

No to zdrowia.



PS. Przypomniało mi się, jak napisałaś o tym wózku, że w sierpniu brałam udziała w biegu na 5 km (jedna z trudniejszych tras podobno) i na metę przybyła też mama cały czas biegnąca z wózkiem. Myślę, że niedługo też tak będziesz śmigać.

Och, Poran..bardzo bym chciała. Już widzę miny moich krajan do biegania daleko, bo czuję się taka "rozmiękła" jeszcze w stawach. No i lędźwiowy odcinek kręgosłupa daje w kość od noszenia i bujania małego. Na szczęście rady Martuccy odnośnie usypiania zostały wprowadzone w czyn z lekką modyfikacją i Młody usypia już sam bez lulania. Ale przyznam, że nie było to łatwe, bo nieraz chciałam wymięknąć słysząc jego wrzaski.

Wszystkie matki to przeżywają. Grunt, że nie płacze bo chory.

Miska na dziś:
1. jajecznica na boczku, żytni
2. 3.4.5. jaglana, indyk, burak, marchew, kapusta, oliwa
w ciągu dnia szklanka mleka, banan

Aktywność: wózek 2 h. Tylko raz, bo po południu zaczęło padać, a nie mam odpowiedniego odzienia. Parasol przy tym wózku odpada..


Zmieniony przez - huda w dniu 2014-10-16 00:34:14

huda kup sobie na włosy biotebal5 , to chyba jeden z najlepszych środków, mi bardzo pomógł, choć z powodu łysych zakoli musiałam mieć grzywkę przez ponad rok po ciąży... Trzymaj się!!!

AMiU - dzięki, wypróbuję. Aczkolwiek myślałam, czy nie zainwestować w witaminy dr Mercoli, bo czuję, że przez ostatnie 3 miesiące zrujnowałam się całkowicie. Odwiedzić lekarza nie zaszkodzi, tym bardziej że mi jeszcze w ciąży młoda pani dr sugerowała zbadanie tarczycy już po rozwiązaniu. Młodzi lekarze najbardziej się przejmują. Mój ginekolog np, starszy facet tak oto mi odpowiedział na prośbę wykonania cytologii: "przecież pani nie rodziła, a tylko ciężkie uszkodzenia szyjki macicy predestynują do wykonania tego badania" WTF?! Z tego, co mi wiadomo na raka szyjki macicy umierają również dziewice...ale czego się spodziewać po miejscowości, gdzie robią kobiecie USG i jest ok, a 3 miesiące później okazuje się, że ma guza wielkości pięści i IV stopień złośliwości..

Menu z dziś:
1 zytni, schab, masło
2345 kasza gryczana, kurczak, masło, marchew, groch zólty, kapusta, bulion

Aktywność - wózek 2 h

Zmieniony przez - huda w dniu 2014-10-17 00:24:41

Dziś babcia dziecka przybyła z odsieczą i zaliczyliśmy z mężem kino . Stołowanie częściowo poza domem.
1. chleb żytni, schab, ser żółty
2. pulpet, karkówka, ziemniaki, kapusta kiszona i pekin z warzywami
3. rosół z razowym makaronem i indykiem

Coś pewnie jeszcze dojem

Miseczka i aktywność:
1. omlet bananowy na maśle
2. schabowy bez panierki, ziemniaki, buraki
3. rosół z razowym makaronem i mięsem wołowym, warzywa z rosołu
4. chleb żytni, łosoś

2 h spaceru