Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau
...
Napisał(a)
Mniej więcej o to samo nam chodziło. Akurat z zarobkami to wiem mniej więcej jak to jest - ojciec był wuefistą długo dość. I tak jak on uważam, że nauczyciele z racji zawodu jaki pełnią powinni zarabiać z 5000 na rękę, i wcale nie było by to za dużo. Ogólnie marzy mi się, żeby w Polsce był możliwy stary tradycyjny model rodziny w którym mężczyzna ją utrzymuje a kobieta zajmuje się domem. Oczywiście nie chodzi mi o to, żeby to był przymus, broń Boże, niech każdy robi jak mu się podoba, jak panie chcą się realizować w pracy to spoko. Chodzi o to, żeby coś takiego było możliwe dla każdego uczciwego pracowitego człowieka.
...
Napisał(a)
Ja niestety nie mam dobrej opinii o nauczycielach wfu. Przeważnie jest: macie piłke grajcie sobie. Mało jest różnornodności. Tendencyjne rozgrzewki. Brak bardziej pomyslowych i ambitnych zajec. Poziom merytoryczny, mysle, ze tez pozostawia wiele dozyczenia. Jakis sprawdzian z rzutow do kosza i biegania i dziekuje.
Aby trzeba być dobrym nauczycielem imo, trzeba być też trochę mentorem i uświadamiać, że nie robią tego dla oceny, tylko dla siebie i naprawdę warto dbać o zdrowie i dobrą kondycję. Po drugie powinno pokazać się uczniom wiele dyscyplin, od pchnięcia kulom, czy piłki ręcznej. Do tego otwartość, umiejetnosc komunikacji czy zdolnosc do zainteresowania do danej dyscypliny i oczywiscie wiedza. Mysle, ze powinny byc tez propagowane informacje o najlepszych sportowcach, tak aby przyszle pokolenia wiedzialy kto to jest Szewińska czy Komar.
Aby trzeba być dobrym nauczycielem imo, trzeba być też trochę mentorem i uświadamiać, że nie robią tego dla oceny, tylko dla siebie i naprawdę warto dbać o zdrowie i dobrą kondycję. Po drugie powinno pokazać się uczniom wiele dyscyplin, od pchnięcia kulom, czy piłki ręcznej. Do tego otwartość, umiejetnosc komunikacji czy zdolnosc do zainteresowania do danej dyscypliny i oczywiscie wiedza. Mysle, ze powinny byc tez propagowane informacje o najlepszych sportowcach, tak aby przyszle pokolenia wiedzialy kto to jest Szewińska czy Komar.
...
Napisał(a)
DremorWalker mówił że na sparingach dostał za zadanie tylko się bronić, a Szpila dużo koloryzuje, ale jakby nie było to się zgadzam z Tobą.
To jednak był sparingpartner Szpili, i same info że Szpila sobie radził (nawet jeśli średnio, ale sobie radził), skreśla Walkera jako potencjalnego boksera dla Adamka.
lepsze jest to że ppv za 40 zł
Sava9e- no i okazało się że UE to chłam jakich mało, dołączenie do tego g.ówna było kiepskim pomysłem. Banda osłów tam zasiada i tyle.
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-08-26 21:23:28
Mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Imo unia walutowa to kiepski pomysł, bo za szybko niektóre kraje przyjeły Euro. Ale sama UE to jak najbardziej dobra sprawa. Kazdy narzeka, ale spróbuj obiektywnie na to spojrzeć i przypomnij sobie co mogliśmy zrobić jak nie byliśmy w Unii. Teraz przynajmniej można podnosić swoje kwalifikacje za darmo, nawet podyplomówki są dofinansowane. Drogi wyglądają o niebo lepiej. Jak wchodziliśmy do Unii to akurat poszedłem na studia i przez całe 5 lat miałem zmieniane trasy tramawju bo co chwila coś remontowali, do tego jeszcze powstało troche autostrad. No i największy plus to taki, że wyemigrowało dużo Polaków. Nie mówie, że to plus dla kraju, ale na pewno plus dla tych ludzi co wyjechali. Mam wielu znajomych bez wykształcenia, którzy siedzą w Londynie i żyją sobie na przyzwoitym poziomie.
Pozytywów można wymienić wiele, nawet można dodać bezpieczeństwo międzynarodowe, bo to była głowna przyczyna powstania UE. Wiadomo, że znajdziesz też minusy tej całej sytuacji, ale jak obiektywnie na to spojrzysz to się okaże, że jednak dobrze, że ta Unia jest. A Krowinowi chodziło tylko o to, żeby w referendum zagłosować na nie, bo Rząd i tak zdecydowałby o przystąpieniu do Unii. A wtedy gdyby coś było nie tak Rząd niemógłby powiedzieć, że przecież to nasza decyzja Korwin ma wiele pomysłów, jedne dobre drugie złe, ale w większości to co on opowiada, jaki kraj by stworzył to niestety czysta Utopia.
...
Napisał(a)
sava9e, dałeś sobie wkręcić jakieś dziwne osiągnięcia dzięki UE, sam spróbuj spojżeć obiektywnie, za granice można był wyjechać dużo wcześniej, mając sam paszport, pracę znaleźć tak samo jak teraz, dopiero otwarcie rynków w ostatnich latach i możliwość zatrudniania Polaków na umowy o pracę to jakaś różnica, ale pracując 5 lat, mając stały meldunek w krajach UE człowiek miał takie same szanse na stałą pracę . Wiem bo pracowałem za granicą przed i po wstapieniu do UE. Wcześniej była jedna wielka dezinformacja dla obcokrajowców, kto chciał poczytać przepisy to radził sobie całkiem nieźle, brakowało wsparcia polskich ambasad i konsulatów, i dalej tak jest. Dani jugole, turcy, ruscy, ukraińcypracowali i pracują tak samo jak Polacy w krajach UE, są w UE?
Aby rozpocząć inwestycje lokalne czy krajowe potrzebne są duże środki własne, wtedy UE daje lwią część inwestycji, identycznie jak banki, nie daj sobie wmówić, że to dzięki UE nasz kraj się rozwija, bo ilość kasy jaka wykorzystujemy~
Aby rozpocząć inwestycje lokalne czy krajowe potrzebne są duże środki własne, wtedy UE daje lwią część inwestycji, identycznie jak banki, nie daj sobie wmówić, że to dzięki UE nasz kraj się rozwija, bo ilość kasy jaka wykorzystujemy~
...
Napisał(a)
jest śmiesznie niska, jedna z najniższych u "nowych" w UE, nie jestem jakimś hejtersem, UE ma sporo zalet, ale biurokracja, zapędy imperialistyczne Brukseli w moich oczach ją dyskwalifikują.
...
Napisał(a)
OBELXjest śmiesznie niska, jedna z najniższych u "nowych" w UE, nie jestem jakimś hejtersem, UE ma sporo zalet, ale biurokracja, zapędy imperialistyczne Brukseli w moich oczach ją dyskwalifikują.
Trzeba przyznać, że biurokrację to my mamy sami na poziomie europejskim Jedna z niewielu dziedzin, w których nie odstajemy.
A z tym otwarciem granic różnica jest na plus, ale dla takich, co to "no habla inglese". I to nie wszędzie.
...
Napisał(a)
Nasza biurokracja to jakby inna bajka, urzędasy w tych niższych szczeblach są często niekompetentni i boją sie podejmować decyzje, ci wyżej zrzucają cała robote na sam dół, sami kręcąc lody. W urzędach jednak jest spora grupa ludzi odpowiedzialnych, inteligentych i dobrze przygotowanych do pracy, niestety tacy są nielubiani przez kierowników, dyrektorów itp. mają pod góre, beneficjentami systemów premiowania i awansowania stają się lizusy, często tak tępe, że to przechodzi ludzkie pojęcie, pchaja się jak najbliżej ministerstw bo tam można się "dorobić" prawdziwych pieniędzy.
Trzeba by było wyciąć w pień od kierownika działu w górę, do ministra, i wtedy może coś by się zmieniło, np. w niemczech urzędnicy często choć nie wiedzą wszystkiego to na serio podchodzą do swojej pracy i chcą Ci pomóc, u nas odwrotnie, ale i kontakty u nas petentów z urzędnikami pozostawiają sporo do życzenia, niestety, bogaci, pewni siebie kombinatorzy potrafią w urzędzie załatwić wszystko nawet bez kumoterstwa.
Trzeba by było wyciąć w pień od kierownika działu w górę, do ministra, i wtedy może coś by się zmieniło, np. w niemczech urzędnicy często choć nie wiedzą wszystkiego to na serio podchodzą do swojej pracy i chcą Ci pomóc, u nas odwrotnie, ale i kontakty u nas petentów z urzędnikami pozostawiają sporo do życzenia, niestety, bogaci, pewni siebie kombinatorzy potrafią w urzędzie załatwić wszystko nawet bez kumoterstwa.
...
Napisał(a)
Ja pracowalem w Anglii 10 lat temu,bez Unii i otwartych granic zarabialem kokosy. Ateraz mieszkam juz 8 lat,roznica jest taka,ze musialem zaczac pracowac za poldarmo,aby dojsc do stawki jaka mam teraz,do tego dochodzi wyksztalcenie i inwestowanie w kursy,koledze itd.Gdzie przed Unia,na nielegalu zarabialem,nie placac podatkow takie same funciki +stres mniejszy...Fakt deportowano mnie dwa razy,ale to juz inna historyjka.A z tym no hablo ingles,to juz tak wcale nie jest latwo,teraz,zeby dostac jakakolwiek prace przez agencje pracy,to jezyk musi byc na poziomie komunikaywnym...czasy,gdzie brali kazdego,aby tylko robil,sie juz dawno skonczyly...no hablo ingles,nie masz pracy,albo robisz w polu za 3-4 fule na czarno po 12h....
...
Napisał(a)
OBELXsava9e, dałeś sobie wkręcić jakieś dziwne osiągnięcia dzięki UE, sam spróbuj spojżeć obiektywnie, za granice można był wyjechać dużo wcześniej, mając sam paszport, pracę znaleźć tak samo jak teraz, dopiero otwarcie rynków w ostatnich latach i możliwość zatrudniania Polaków na umowy o pracę to jakaś różnica, ale pracując 5 lat, mając stały meldunek w krajach UE człowiek miał takie same szanse na stałą pracę . Wiem bo pracowałem za granicą przed i po wstapieniu do UE. Wcześniej była jedna wielka dezinformacja dla obcokrajowców, kto chciał poczytać przepisy to radził sobie całkiem nieźle, brakowało wsparcia polskich ambasad i konsulatów, i dalej tak jest. Dani jugole, turcy, ruscy, ukraińcypracowali i pracują tak samo jak Polacy w krajach UE, są w UE?
Aby rozpocząć inwestycje lokalne czy krajowe potrzebne są duże środki własne, wtedy UE daje lwią część inwestycji, identycznie jak banki, nie daj sobie wmówić, że to dzięki UE nasz kraj się rozwija, bo ilość kasy jaka wykorzystujemy~
Co Ty gadasz. Jak byłem dzieckiem to moj ojciec do Niemiec do pracy jezdzil i wiem jak to wygladalo. Zarobek tymczasowy na czarno byl mozliwy, ale stala praca? Daj spokoj... trzeba bylo sie niezle nakombinowac, albo najlepiej znalezc tam zone. Moja chrzestna w Niemczech pracuje juz z 30+ lat i dla niej akurat sie pogorszylo, bo teraz wieksza ma konkurencje w postaci Polaków, ale dla tych co nie mieli wtedy mozliwosci wyjazdu jest lepiej.
Co do kasy jaka dostajemy i wydajemy to akurat dobrze wiem, bo studiowalem stosunki miedzynarodowe, w dodatku gospodarcze, a prace magisterska pisalem o wpływie integracji europejskiej.
Poza tym wystarczy spojrzec na zjawisko importu rownoleglego lekow. Dzieki temu mozemy miec np te same leki co w Polsce, ale z innych krajow UE i to o wiele taniej. Co więcej możemy też realizować recepty w innych krajach. Wiadomo, że UE ma swoje plusy i minusy, ale ja osobiście nie chciałbym zobaczyc co by było gdybyśmy nie przystąpili do UE. Wyjeżdżam regularnie zagranicę od 7 roku życia i wiem jakie były dysproporcje między innymi krajami, a Polską przed wejściem do Unii, a jakie są teraz...
Poprzedni temat
Przygotowywania do zawodów.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- ...
- 301
Następny temat
Interesuję mnie jedno w sprawie K.O
Polecane artykuły