Olympic MMA Spam xXx.avi

a oni sobie sami nadali taka nazwe hipsterzy, czy ktos im zaczal tak cisnac? ogolnie to musze chyba szerzej otworzyc oczy na miescie bo nie zwracalem wczesniej jakos uwagi czy gdzies jakies hipstrę chodzą bede sie przygladal tera bacznie

No sms od trenera przyszedł treningi bedą od 4 września zaj**iście

a powiem Ci ze nawet niewiem ale ogolnie to maść takich ludzi:


najzwyklejsze pedalisko i nic wiecej

Zmieniony przez - Sourpuss w dniu 2012-08-28 15:22:54

Dremor Ty nawet normalnie, na spokojnie dyskusji nie potrafisz prowadzic. W kazdej Twojej wypowiedzi jest tyle emocji, ze az zle sie to czyta. Co wiecej obrazasz mnie niektorymi epitetami. Na prawde nie mam ochoty z Toba dyskutowac, bo zachowujesz sie jakbys niedojrzal emocjonalnie do takich dyskusji. Nie możesz pogodzić się z tym, że ktoś ma inne zdanie niż Ty, ale to już Twój problem, a nie mój.

No nie mogę, bo przez takich ludzi jak Ty, Polska jest tam gdzie jest. Sprawa jest na tyle poważna, że gdy widzę człowieka, który za nic ma historie i moje argumenty to się emocjonuję, nie potrafię na chłodno o takich rzeczach dyskutować. Gdzie się podziały odpowiedzi na moje argumenty, no gdzie? Piszesz wyzysk w Chinach- wytłumaczyłem wszystko o płacy minimalnej, poświęciłem czas. A Ty po prostu to olewasz;) Widzisz, ja do każdego Twojego posta, do każdego przykładu odnoszę się bardzo dokładnie, a Ty niewygodne dla Ciebie rzeczy PO PROSTU pomijasz;)

Mam wrazenie, ze nasluchales sie farmazonow Korwina i rozpowszechniasz jego zdanie. W sumie to dziwi mnie, ze go sluchasz, bo jak ja go spotkalem w 2003 roku to za argument likwidacji kasy chorych podal: "Jak ktos mial wypadek i szuka pomocy to czy krzyczy Dajcie mi kase chorych, czy prosi o lekarza". A jak belfrzy na niego wsiedli to zaczął ich po prostu przekrzykiwać. Moja wiedza wtedy była o wiele mniejsza niż jest teraz, a już wtedy potrafiłem stwierdzić, że koleś ma coś nie tak pod sufitem.

To nie są farmazony, tylko to szkoła ekonomii wg noblistów z tej dziedziny. Nie rozumiem jak można nazwać to farmazonami.
Nie zrozumiałeś go w ogóle. Mu chodziło o zadrwienie z biurokracji i i miał rację. Bo po co ona. W USA nie było kasy chorych a wszyscy uciekali tam. To taki sam absurd jak ministerstwo sportu. W USA tez go nie ma, a jak sobie poradzili na olimpiadzie każdy wie. To może zróbmy ministerstwo jedzenia i zarządzajmy jedzeniem, bo głód jest, przez te wszystkie sprywatyzowane restauracje i sklepy spożywcze. A nie, zapomniałem że doskonale sobie radzimy bez ministerstwa ds jedzenia;)

Pewnie chłop nigdy nie dojdzie do władzy w Polsce, no ale cóż każdy ma prawo lubić kogo chce

Pewnie nie dojdzie, bo ludzie są głupi. Zresztą jak był narodowy test IQ to UPR miał najwięcej, podobnie jak ich elektorat. Tak tylko mówię;) A sam JKM jest wybitnym bryżdżystą (mistrz krajowy), szachistą i mistrzem krajowym w warcabach. Więc głupi też nie jest.

Tacy jak Tusk np zmieniają poglądy na bardziej populistyczne (dowód, jak nie wierzysz to dam ci linkacza), coby więcej ludzi na niego głosowało. Przecież on miał kiedyś kompletnie inne, liberalne gospodarczo poglądy. Niestety, to nie są popularne poglądy więc je zmienił i jest premierem.
Poczytałem dzisiaj trochę o Miltonie Friedmanie i szczerze mówiąc jego koncepcje do mnie nie przemawiają. Nie mówie, że to co głosił nie przyniesie wzrostu gospodarczego. Po prostu mam inne zdanie na temat roli Państwa i dlatego nie poszedłbym za nim. Z tego samego względu był on krytykowany przez obrońców praw człowieka.


Wzrost gospodarczy to wzrost dobrobytu zawsze. Po prostu jesteś socjalistą z tego co widzę, więc faktycznie się nie dogadamy. Dla Ciebie wartości to równość dla mnie wolność;)

Ja mam takie zdanie na temat UE, a Ty masz inne i niech tak zostanie Mogę Ci tylko polecić literaturę typu: W. Molle, Ekonomika integracji europejskiej, B. Balassa, The Theory of European Integration, E. Jantoń – Drozdowska, Regionalna integracja gospodarcza, Z. Wysokińska, J. Witkowska, Integracja europejska. Może zmienisz zdanie na niektóre kwestie.

Problem w tym, że ja cenię sobie konserwatywną szkołe ekonomii taką o jakiej mówił Adam Smith. Dlatego cenię bardzo sobie Friedmana, i najbardziej przemawia do mnie hasło "Każdemu wg zasług" a nie "Każdemu po równo". Niestety, na drugim kierunku studiów, jestem karmiony tymi lewackimi bzdetami o integracji od a do z, ale drugiego tytułu nie kojarzę, obczaję co to jest.

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-08-28 15:29:32

Dremor no widzisz mamy inny pogląd na to jak Państwo powinno wyglądać i co powinno zapewniać ludziom, dlatego się nie dogadamy. Dlatego też nie miałem ochoty z Toba dyskutować, bo po co. Ja jestem otwarty na nowe wiadomosci i z chęcią poczytałem o Friedmanie, ale to nie znaczy, że muszą mi się one spodobać. Jak masz jakies tytuly warte polecenia to wal smialo. Każdy z nas wyrastał w innym przekonaniu i ceni sobie inne wartości, dlatego wiem, że takie dyskusje prowadza tylko do niezdrowych emocji. A o Chinach myślę, że akurat mam dość duże pojęcie i nie tylko teoretyczne. W zeszłym roku w fabryce na audycie ludzie w fabrykach spali, a na maszynach smazyli sobie jajka. Obok maszyn mieli swoje spiwory... Dla mnie to jest po prostu niepojete... Z Chinami wspolpracuje od jakiegos 2009 roku. A wczesniej jak bylem na studiach poznalem chinczykow grajac w gry online. Dla nich te gry to byla praca, jechali 24/7 po 12h zmiane robili i wszyscy spali w 1 pokoju pelnym kompow...

A ja wam powiem tak,jest ch**owo,ale stabilnie. (>*o*)>

grać w gry i jeszcze za to kasę dostawać

Steven0

grać w gry i jeszcze za to kasę dostawać

Śmiejesz się, ale ja podczas studiów grałem w Muonline to na 5 roku jak kończyłem grać i sprzedałem postać z itemami to sobie działkę 1900 m2 kupiłem :p

No i oczywiście przez te 3 lata grania co jakiś czas troche itemów sprzedawałem za $$