Arphiel/DT/rzeźba/ start str 18/podsumowanie str49

Arpiel szacunek za Twoją pracę i siłę charakteru - efekt jest porażający.
Wyrazy uznania dla Izy za prowadzenie. Moje sogi dla Was.

wow ale sucho
Podziwiam za wytrwalosc i gratuluje, kawal dobrej roboty, wygladasz super

25.08.2012
rege
napoje: woda +/-3l, kawa x2, pokrzywa, zielona, skrzyp, przywrotnik, dziurawiec, wino do obiadku
suple: omega3, vitamin, Mg+Ca, probiotyk, tran, chrom,
warzywa: pomidor, ogórek, papryka, kapucha biała i włoska, rzodkiewka, kalarepa

miska:
I – jajka, whey, ananas, borówka, malina, kokos, płatki żytnie, mleczko kokosowe, chia, kakao, włoskie
II i III – jajka, śliwki, płatki żytnie, chia, kakao, mleczkokosowe, włoskie
IV – halibut, mix surówki, brzoskwinia

Wczoraj upiłam się 170ml (słownie: sto siedemdziesiąt) wina to się nazywa ekonomia

Dzisiaj woda już wraca na swoje podskórne miejsce i już nie jest tak sucho jak na zdjęciach – ale nadal wiór ze mnie

Dziękuję kolejnym wizytatorkom zapraszam do podglądania masy od ok połowy września

Arphiel Podmuch łeb mi urwał... Rewelacja Gratuluję wytrwałości, determinacji i sukcesu
Ładnie Cię zassało. Piękne nogi!
Ale gdzie masz bidulko cyca? Czyli jednak prawdę mówili, że te wszystkie world champ żyły, to czysty silikon A ja głupia wierzyłam, że obfity biust przy rzeźni fizycznej i tak się ostanie...

Jeszcze raz gratulacje. Idzie zima, więc massssssssuj

Arphiel, czyli 3miesięczna abstynencja robi swoje? Się doczekać Twojej masy nie mogę Będziemy konkurować

26.08.2012
rege
napoje: woda +/-3l, kawa x2, pokrzywa, zielona, skrzyp, przywrotnik, dziurawiec, wino
suple: omega3, vitamin, Mg+Ca, probiotyk, tran, chrom,
warzywa: pomidor, ogórek, papryka, kapucha biała i włoska, rzodkiewka, kalarepa, brokuł, fasolka szparagowa, chilli, cukinia, pieczarki

miska:
I – jajka, whey, melon, śliwki, płatki żytnie, mleczko kokosowe, chia, kakao,
II – jajka, boczek, pstrąg wędzony, warzywa, razowiec
III – antrykot, ryż, guacamole
IV – mintaj, ryż
V - żeberka

Rekreacyjne rower dzisiaj był
Jutro idę do ginekologa bo martwi mnie dalszy brak okresu. Powoli pakuję się do wyjazdu

Lejdi nie wiem czy to kwestia abstynencji, bardzie podejrzewam niski BF Ostatnio jak byłam nad morzem to ledwo co 20min w wodzie wytrzymałam – tak zimno mi było, usta sine cała dygotałam a kiedyś to pół dnia w wodzie, nawet zimnej, potrafiłam się pluskać
Podoba mi się taka przyjazna konkurencja, będzie lepiej się zapierdzielało jak taka współkonkurentka będzie pojedziemy razem na masie
Flourish, dziki za odwiedziny pomimo niedoczasu na cyc nie ma co liczyć bryz niskich BF przecież to w większości tłuszcz a jak ma być mało tłuszczu to i mało cyca

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-08-26 20:42:27

To rozumiem ze cykl przygotować, pierw rozruch, i sądze ze trening co miała na start Unknovvn będzie dobry a pozniej jedziemy plecy w pierwszej kolejności

Obliques jak najbardziej tak! 15.09 wracam i jedziemy z nowym cyklem dzisiaj mocniej zagłębie się w trening Unkonvvn i pozamieniam na to co mogę robić w domu. Mam nadzieję, że miska będzie na bogato

ha ha ha to Ciebie czeka jak co to pisz widzę, że też będziesz miała dzielony
Co do miski, to nie ma opcji, na pewno będzie bogato



Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-08-27 10:01:50

27.08.2012
rege
napoje: woda +/-3l, kawa x2, pokrzywa, zielona x2, skrzyp, przywrotnik, dziurawiec, melisa x2
suple: omega3, vitamin, Mg+Ca, probiotyk, tran, chrom,
warzywa: pomidor, ogórek, papryka, kapucha biała, rzodkiewka, kalarepa, brokuł, cukinia, czosnek, cebula

miska:
I – jajka, whey, melon, śliwki, płatki żytnie, mleczko kokosowe, włoskie
II –mintaj, ryż, resztka guacamole, śliwki
III – łopatka, nerkowce, marchew, śliwka
III – polędwiczki wieprzowe, boczek, camembert, ziemniaki, orzeszki pinii
V – resztka żeberek

Byłam u ginekologa, tak jak myślałam w ciąży nie jestem (testy ciążowe też były negatywne). Dostałam luteinę na wywołanie krwawienia i po 10-13 dniach mam iść na kontrolę sprawdzić co tam z moją owulacją. Przyznam, że nie chce brać tych piguł bo to hormony, niby tylko 5 dni mam je brać ale jednak. Teraz mam wyjazd więc i tak jak bym miała zacząć to po powrocie.
Wolałabym podregulować to dietą + ewentualnie wspomóc się ziółkami. Zawsze okres miałam regularny i dlatego podejrzewam, że ostatnie niskie tłuszcze mogły zachwiać moimi hormonami.

Z bardziej dziennikowych spraw - przejrzałam trening Unknowvvn i jedyne co mnie martwi to 4dzień gdzie większość ćwiczeń jest na smith'cie. Zastąpić je po prostu wolnym ciężarem czy może zamiast sztangi użyć sztangielki, może dodać tempo?
Zastanawiam się też czy dobrze zrozumiałam drop sety – przykładowo mam:
Wznosy ramienia bokiem w odchyleniu 2x10-12 +3xdropset czyli 2 serie robię tak by w drugiej dojść do maksymalnego ciężaru dla 12-10powtórzeń a w seriach 3,4 i 5 zmniejszam ciężar ale robię maksymalna liczbę powtórzeń, tak?
No i całkowicie nie rozumiem zapisu „tu nazwa ćwiczenia” 3x 5x1 clusters - clusters wiem o co cho ale to 3x 5x1, co tu jest serią, co powtórzeniami i skąd ta jedynka na końcu

No i jako, ze będą plecy do robienia to sprawiłam sobie nowy drążek w szerszych drzwiach się mieści i szersze chwyty wygodniej się robi.

Ola już mnie wszystko boli jak na niego patrzę
Tak zastanawiam się czy się nie zaprzeć i nie robić go naprawdę 5 razy w tygodniu


Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-08-27 21:58:50