Podczas regeneracji będziesz miała więcej czasu , więc możesz wybrać się do okulisty
Brzuch, boczki, nogi, plecki, pupa- nie ma miejsca, żeby nie było poprawy
Fajnie, że wszędzie leci równomiernie. Gratuluję. Kawał świetnej roboty
Skoro brak liczenia da Ci taki komfort psychiczny to nie lepiej wdrożyć go na całe dwa tygodnie?
jak się obawiasz, jak to wyjdzie w praniu to możesz po prostu ze dwa razy skontrolować co wrzucasz. Zapisać, podliczyć wieczorem. A po regeneracji możesz spróbować wejść na ten rozkład, który miałaś na początku redukcji ( jeśli w trakcie były cięcia, ale Ty chyba nie miałaś
). Miłej regeneracji. Zasłużonej regeneracji