Mikuś, spam u mnie również dopuszczalny Obejrzyj film, bo warto. Ja się na nim uśmiałam, upłakałam a później tylko myślałam
A co do sprintów, to pożal się Buk - powiedzmy, że sznurówki mi się rozwiązały
A to Was nie bolą wszystkie zęby przed grypą?
______________________________________________________________
dzień 38
MICHA:
-ryż, jaja, orzechy, 50gr śm.
-cycu, oliwa
-fasola
-jabłko, cycu, masło
-cycu, oliwa
143B/76T/132W + warzywa + mg+b6 + omega + o.jabłkowy
TRENING:
Wróciłam z pracy i nie byłam głodna, więc postanowiłam zjeść samą fasolę i zrobić trening. Wszystko pięknie-ładnie, ale już tak nigdy nie zrobię Przyszedł czas na obwody i ogarnęła mnie mega niemoc Dodatkowo złapało mnie jakieś rwanie w bicach i naramiennych. Zaczęłam robić obwody i przy trustach myślałam, że mi mięśnie pękną Wtedy też przerwałam i poszłam zjeść. A wtedy zaczęła się jedna z TYCH rozmów ze sobą Mięśnie przestały rwać i po dwóch godzinach zrobiłam obwody Dzisiaj ledwo żyję, ale jak ja się cieszę , że parszywiec w tym tygodniu zaliczony Nie wiem czy to miało sens, ale naprawdę chciałabym dociągnąć chociaż osiem tygodni wg planu Kolejna sprawa, że chciałabym wyczuć moment w którym mam odpocząć To areo to wcale nie było żywe, raczej z głową na kierownicy niż ochoczo pedałując Nienawidzę tego zestawu, szczerze, a wrrrrrrr
dzień 39
MICHA:
-ryż, masło, jaja, whey, 50gr śm.
-cycu indyczy, oliwa
-fasola, łosoś, masło
142B/75T/130W+ jw.
NIC NIE ROBIĘ
a i tak padam na twarz
Zmieniony przez - misworld w dniu 2012-05-24 20:28:33
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.