Anani/redukcja/pods. str. 43

Mam coś takiego w moim spisie


Split gora/dol
Gora:
• Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim - 5 x 3-6
• Wioslo sztanga - 3 x 6-8
• Wyciskanie sztangi wasko 3 x 8-12
• Uginania ramion ze sztangielkami siedzac - 3 x 8-12
• Odwrotne brzuszki - 3 x 8-12 <--- Bierz przyklad z Chrissy
•


Dol:
• MC sumo - 5 x 3-6
• Przysiad bulgarski - 3 x 8-15
• Dzien dobry - 3 x 8-15
• Russian twist - 3 x 8-12


Rozklad dni treningowych ma wygladac tak:
Tydz. 1:
• Pon: Gora
• Wt: GPP/Interaly (wybierz sobie)
• Sr: Dol
• Czw: GPP/Interwaly, ew. wolne
• Pt: Gora
• Sob: GPP/interaly
• Nd: Odpoczynek
Tydz. 2:
• Pon: Dol
• Wt: GPP/Interwaly
• Sr: Gora
• Czw: GPP/Interwaly
• Pt: Dol
• Sob: GPP/Interwaly
• Nd: Odpoczynek

Po treningu góry interwały (orbi, wioślarz, ew. rowerek; bieżnia odpada) zaczynając od 4x30/30, po treningu dołu aero 30 min.


Może być?

Michę możesz trzymać taką jak do tej pory. Widać, że Ci służy

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-05-15 12:59:45

Łoooooo matko jaka cudna przemiana gratuluje

Super Marta dziękuję
Dopytam tylko jeszcze:
1) 5x3-6 tzn. 5 serii po 3-6 powtórzeń?
2) do Russian twist nie będę miała piłki na siłowni. Mogę wziąć hantelkę?
3) co do miski to który rozkład mam przyjąć bo się pogubiłam? Teraz na rege mam 120B/100T/130W (pomiary nie poszły w górę a w boczkach nawet -1 cm ) wcześniej miałam 120B/100T/węgle podnosiłam o 10 g co tydzień wychodząc z LC

A po za tym to te odwortne brzuszki mnie przerażają bo mam wrażenie że pierdyknę jak długa z tej ławki No i znów będą się na mnie gapić na siłowni jak na kosmitkę

Czastka dziękuję

1. Tak. Tu ciśniesz z ciężarem na maksa, nawet jeśli będzie to oznaczało 1 powt. w ostatniej serii
2. Tak; ewentualnie talerz od sztangi
3. Możesz zacząć od rozkładu regeneracyjnego i zobaczyć, co się będzie działo po dodaniu nowego treningu.

Pfff... Niech się uczą na siłowni, że są inne ćwiczenia niż uginanie na bic

Anani, ja robię odwrotne brzuszki na ławce. Fajne ćwiczeni ale jak dla mnie cholernie ciężkie.

Gasz, Kobietoooo!!!!
Ostatnio nie mam kiedy dłużej posiedzieć na sfd :(((
Dopiero teraz zobaczyłam Twoje podsumowanie...
I to jest ten moment kiedy słowa są ZA MAŁE!!!
Powaliłaś mnie na ziemię!
Gratuluję i zazdroszczę ;P

Marta dziękuję za odp

Azzi najpierw to ja pewnie na ławie w domu poćwiczę co by się nie zbłaźnić jak wyłożę się jak długa na siłowni
Bułgarski też muszę na sucho poćwiczyć żeby wypracować utrzymanie równowagi.

Kornelka dziękuję

Już mnie nosi i nie mogę się doczekać poniedziałku i startu z nowym treningiem Podjarana jestem niesamowicie
Michę ładnie trzymam, niestety ale nie jem już strączków bo mój brzuch tego nie wytrzymuje. Węgle nabijam owsem, owocem i chlebusiem na zakwasie.
Zaliczyłam już dziś szybkie GPP. Nuki odmówiły po wszystkim posłuszeństwa. Przy Burpee mój młody się zaśmiewał ze skakającej matki do tego stopnia że aż leżał na ziemi i się zwijał Zaraz puszczę młodego w kimonko i machnę callanetics. Dobrze mi służy na skołatane nerwy

Wk***a mam delikatnego na teścia bo się mojej miski czepił Stwierdził że się przebiałkuję padną mi nerki, jajka podniosą cholesterol i dostanę raka od jedzenia placków owsianych (bo smażone! ). Natłukli mu do głowy w szpitalu jakiś bzdet i chce mnie reformować

Zmieniony przez - Anani w dniu 2012-05-17 12:26:34

I ja z lekkim opóźnieniem.
Anani piękny efekt, widać, że się przyłożyłaś. Świetna przemiana

Anani

Wk***a mam delikatnego na teścia bo się mojej miski czepił Stwierdził że się przebiałkuję padną mi nerki, jajka podniosą cholesterol i dostanę raka od jedzenia placków owsianych (bo smażone! ). Natłukli mu do głowy w szpitalu jakiś bzdet i chce mnie reformować

Pfff... Rozumiem, że on w kondycji nie teges? Więc bezczelnie zapytaj, dlaczego się do własnych mądrości nie stosuje

Marta nauczyłam się jednego: że z osobami takimi jak mój teść nie ma co się wdawać w dyskusje bo cytując znane powiedzonko:"sprowadzi mnie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem"
Chciałam mu pomóc, podpowiedzieć co szamać żeby cukier mu nie skakał a on się mnie czepił więc więcej się nie będę wychylać. Najważniejsze że wiem ja wiem swoje i się tego będę trzymać

A teściowa nie może zrozumieć jak to możliwe że nie spadłą mi waga a schudłam i co kilka dni się mnie pyta: "to ile kg zrzuciłaś"

Jakieś choróbsko mnie bierze i chodzę jak zombie Ale nie przeszkodziło mi to w zrobieniu GPP. I znów młody poskakał ze mną w Burpee, powspinał się na mnie w mountain climbera