mel, mass
W ogóle to na wstępie przepraszam, że od tego tygodnia tak średnio się u co po niektórych no i w moim dzienniczku udzielam. Pracy dużo, terminy, nie ma czasu na pogaduchy Obiecuję, że odrobię wszystko i popatrzę co tam u Was słychać w weekend - nie mogę się go już doczekać bo to ciśnienie w pracy zaczyna mnie dobijać
zmęczona chodzę, ale michę trzymam oczywiście no i trening był dziś też
Raporcik dzisiejszy:
MICHA:
DT - trening A
19 dzień założenia 135B,100T,180WW
+1 2 wody,4x pokrzywa, 2x zielona herbata,
głodna dziś chodziłam
TRENING
Trening mało progresowy a i tak dał mi mega w kość bo już idąc na niego czułam niemoc... teraz wróciłam do domu i padam na twarz
Dobranoc wszystkim
Zmieniony przez - moCCa w dniu 2012-05-10 21:52:47
"Należy się uczyć na błędach, a nie załamywać ręce!" I try
Moje zmagania http://www.sfd.pl/moCCa__dzienniczek_:_-t847822.html