ArturJasio-galeria: str 23,41,44,45,46,48

DZIEŃ 40




Martwy Ciąg 12/10/8 67/76/88kg
Wiosłwanie 12/10/8 52/58/61kg
Przysiad 12/10/8 52/58/61kg
Wyciskanie sztangi na ławce prostej 12/10/8 61/67/73kg
Wyciskanie sztangielek z przed głowy siedząc 12/12/12 10/10/10kg
Uginanie ramion ze sztangą stojąc 12/10/8 17/23/29kg

- 25 min biegu
- ABS w 7 min








Posiłek 3:



Odczucia: jutro ok 15-16 dopiero wrzucę podsumowanie bo nie ma mnie rano w domu


Zmieniony przez - ArturJasio w dniu 2012-04-27 20:39:31

lepiej żeby było ja wróce koło 17

do 17 będzie :D

Wczoraj zakończył się 40 dzień redukcji.
Na początku chciałbym podziękować Peepkowi mojemu trenerowi za pomoc w dicie, treningu oraz za motywację Byłą to moja pierwsza redukcja, z której jestem bardzo zadowolony ale zamierzam ją jeszcze ciągnąć do końca maja a może nawet i dłużej. Dieta na pewno nie była do końca dopięta ale przez ten czas wyrzuciłem śmieciowe jedzenie (kebaby itp.), zero słodyczy i zero cukru. Wiadomo, że były święta i nawet przez ten czas nic nie podjadałem Dobra a teraz konkrety:










1.
Przed:



Po:




2.
Przed:



Po:



3.
Przed:



Po:



4.
Przed:



Po:



5.
Przed:



Po:



6. A tu fotka przodu na luzie po:






Spróbuje zjechać jeszcze do wakacji z wagą do ok 78-80 kg i potem skupie się szczególnie żeby mocno poszerzyć plecy przez zimę żeby jakoś wyglądać w kształcie V, niestety mam taka budowę że mam szerokie biodra Co do treningu to jestem bardzo zadowolony z czasu jaki jestem stanie ciągle biec. Na początku jak przebiegłem 20 min byłem ostro zjechany a ostatnimi czasy biegałem nawet po 50 min, myślę że aktualnie jestem w stanie biegać około godziny Niestety siła troszkę spadła ale to było do przewidzenia.Dziękuje jeszcze wszystkim co na bieżąco śledzili dziennik no i można już pisać

Zmieniony przez - ArturJasio w dniu 2012-04-28 15:40:00

Gratulacje ode mnie i Daniela bo śledzilismy twój dziennik najbardziej, ale 7,5kg to naprawdę sporo, nawet troche wiecej niz ja.
Widze, tez miałes problemy z zdjeciami poszerzonymi(napisy) ??

Dzięki ;) Nie zdjęcia tak jak chciałem to zrobiłem ;) Pozdrawiam ;)

Moje Gratulacje ! Widać że dobrze wykorzystałeś ten czas.

Nie on taki dobry i w ogóle tyko trener dobry

Tak na poważnie, bardzo dobrze mi się z młodym współpracowało, jak mówiłem, tak zazwyczaj robił, nie musiałem powtarzać, prosić się o wypiski. Słuchał i jak widać, efekt jest, cieszy mnie to, bo nikogo nie prowadziłem jeszcze a tu widać efekty, 7,5kg to rzeczywiście dużo, z pewnością wody zeszło też swoje, upały mamy teraz nagle to organizm też nie przyzwyczajony.

Mam nadzieję, że młody za pracę wsadzoną w trening otrzyma pewne wyróżnienie, aczkolwiek, nagrodą jest efekt końcowy

TheGladiators dzięki ;)

na koniec, motywator dla kolejnych