DT/Dorotkazoz/redukcja-podsumowanie_str.32,51

Dotkazoz a jednak nie porwę Ci żadnego koktajlu - przynajmniej na razie aczkolwiek wyglądają i pewnie smakują niesamowicie i pewnie rekreacyjnie kiedyś na coś się skuszę i spróbuję

Podziwiam za treningi i to ćwiczenie obowiązkowo brzuszka - samozaparcie u Ciebie ogromne - zazdroszczę
Miłego!

Widzę, że lubisz jeżdzić na rowerku to moja ulubiona forma ruchu i jak tylko robi się ciepło śmigam nim do pracy Odnośnie jedzenia to wole się nie wypowiadać bo teraz jem więcej niż mój mąż i ostatnio się śmiał że już nie warto mnie utrzymywać
Trzymam kciuki za efekty miłego

moCCa tylko pamiętaj że ja te koktajle to robię bardziej kwaśne, a gęste to są tak, że można łyżeczką jeść
kika84 dzięki

DZIEŃ 19.04.2012 – CZWARTEK (58 DZIEŃ)
Po wczorajszych rowerach miałam dziś z rana takie ssanie że hoho

Dziś krótko zwięźle i na temat

TRENING
W wyciskaniu sztangi zamieniłam sztangę na normalną co waży 20 kg. Wcześniej miałam lżejszą i byłam święcie przekonana, że ważyła 15kg… ale się myliłam Ważyła pewnie ok. 10 kg. W aktualnej tabelce już poprawiłam obciążenie z poprzedniego treningu.
Rower jak zwykle intensywny. Wróciłam zdyszana, mokra i zmęczona

*cofnęłam się z obciążeniem, aby poprawić technikę.
Trening brzucha - zamykanie diastasis recti:
(Tutaj lista ćwiczeń)

MISKA
Dzisiejsza miska zrealizowana w 100%.
Suplementy witaminy olimp sport, magnez
warzywa sałata, marchew, pietruszka, burak czerwony, ogórki kiszone, soczewica zielona, fasolka szparagowa.



Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-04-19 22:28:39

DZIEŃ 20.04.2012 – CZWARTEK (59 DZIEŃ)
Wczoraj wydawało mi się, że mocno mnie ssało.. ale dziś tak mnie ssało z głodu że aż mnie mdliło w pracy Pomimo, że w pracy miałam ze sobą 600 gram warzyw.
Jutro pomiary… aż się boję
TRENING
Basen – nauka pływania. W pływaniu słaba kondycja, po dwóch basenach jak zwykle tak mnie nogi bolały, że nie miałam siły nimi machać
Za to postęp w kraulu. Ręce i oddech prawie doskonale… ale w dokładance. Próba przepłynięcia pełnym stylem… nie wiem czy to chociaż przypominało kraula Kiedyś się nauczę
Trening brzucha - zamykanie diastasis recti:
(Tutaj lista ćwiczeń)

MISKA
Dzisiejsza miska zrealizowana w 100%.
Suplementy witaminy olimp sport, magnez
warzywa sałata, marchew, rzodkiew, rzodkiewka, ogórki kiszone, soczewica zielona, brokuły.





Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-04-20 22:24:15

Dotkazoz spoko mogą być te koktajle kwaśne i gęste - jak ktoś zrobi to zawsze dobrze smakuje i się nie wybrzydza

To jutro wielki dzień! Czekam na pomiar! u mnie też jutro

Wiesz zazdroszczę Ci chęci nauki pływania - ja nie mogę się przemóc Ogarnia mnie w wodzie ogromny lęk, że coś mi się stanie... nie topiłam się nigdy ani nic, kompletnie nie wiem z czego wynika mój strach a pływanie pewnie takie przyjemne jest

Właśnie dostałam okres.

Godzinę temu wróciłam z basenu

ps. minęły 27 dni od odstawienia tabsów.

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-04-20 23:11:54

Dotka, u mnie pomiary w niedzielę i też się stresuję jak zawsze będzie git!

jakbym czytała siebie. Też miałam dzisiaj tasiemca. I również jutro się mierzę.
O,a może ten głodomor załączył się u Ciebie przez @

Oveja być może @ nie pomogła, ale duży aptety to ja zawsze mam już po dostaniu @ i jest on trochę inny.

POMIARY

Jest git. Poleciało z brzucha Widać muszę więcej zapyerdalać na rowerku
Diastasis recti - mniejsze 1,5 palca. Także mniej w stosunku do zeszłego tygodnia.

Dostałąm @ i wydaje mi się, że nie puchnę przed okresem. Obserwuje to już jakiś czas. Kiedyś miałam wahania wagi nawet do 2 kg (przed i po okresie). Odziwo też pierwszy raz od niepamiętnych czasów nie pojawiło mi się żadne świństwo na twarzy.

Podsumowanie tego tygodnia
Treningi: 6x
Siłownia x3 - Rower stacjonarny po siłowni zamieniłam na porządną jazdę w terenie.
Basen - standardowo
Trening wytrzymałościowy miękkie nogi.
Aeroby (albo interwały) - rower w terenie
Dieta:
Wyrzuciłam nabiał i co drugi dzień był koktajl z bananem i łyżeczką cynamonu. Wróciłam do dodawania do posiłków oleju lniany. Oczywiście w ramach bilansu. Zaczęłam pić melisę (ten tydzień jestem taka bardziej spokojna).

No i tabelka:


Następny tydzień:
Treningi - bez zmian w stosunku do tego tygodnia.
Dieta
Rozkład BTW i kcal bez zmian.
Nabiał - dalej out.
Olej lniany - uzupełnienie omega 3
Cynamon (1 łyżka codziennie), pokrzyw (3x dziennie) - na insulinooporność,
Melisa (3x dziennie) - na nerwy

Pytanko:
Ja wiem że chyba lepszy tran do suplementacji omega 3. Ale dopiero kupiłam butle oleju lnianego nieoczyszczonego.
Olej lniany jeśli może być w ramach suplementacji omega 3 to czy mogę choć częściowo nie wliczać go w bilans?
Jedna łyżka mojego oleju na 15 gram (1 łyżka) ma taki skład:
omega 3 - 7,7 gram
omega 6 - 1,8 gram
omega 9 - 2,2 gram
Tak się zastanawiam, bo jakoś brakuje mi ciągle tego tłuszczu gdzieś.
Wiem, że te omega3 w oleju lnianym to coś zupełnie innego niż w tranie.

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-04-21 15:42:34

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-04-21 20:04:24

DZIEŃ 21.04.2012 – SOBOTA (60 DZIEŃ)

Bez treningowo dziś, ale za to spacerowo. Nogi to mi dziś w dupę już włażą od łażenia po parku

TRENING
Trening brzucha - zamykanie diastasis recti:
(Tutaj lista ćwiczeń)

MISKA
Dzisiejsza miska zrealizowana w 100%.
Suplementy witaminy olimp sport, magnez, cynamon (1 łyżka), pokrzywa i melisa x3.
warzywa sałata, marchew, cebula, kapusta kiszona, rzodkiew, ogórki kiszone, soczewica zielona, brokuły.



Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-04-21 20:07:31