TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]
...
Napisał(a)
na wagę wpływa tak wiele czynników, że nie ma co się nią sugerować.
...
Napisał(a)
Dzień 63 NT a miał być T
Cóż, siłownia okazała się być zamknięta, tzn była otwarta ale od 15.
Dieta:
Ciężko pisać o diecie w święta. Dziś tragedii nie było. Micha nie trzymana wg rozpiski, ale bez specjalnego obżarstwa. Jeszcze jeden dzień taki mnie czeka bo dużo żarcia zostało.
Waga +1,5 kg od soboty rano więc tragedii nie ma.
Cóż, siłownia okazała się być zamknięta, tzn była otwarta ale od 15.
Dieta:
Ciężko pisać o diecie w święta. Dziś tragedii nie było. Micha nie trzymana wg rozpiski, ale bez specjalnego obżarstwa. Jeszcze jeden dzień taki mnie czeka bo dużo żarcia zostało.
Waga +1,5 kg od soboty rano więc tragedii nie ma.
...
Napisał(a)
Mopi nie przejmuj się tak wagą Pewnie sama woda przez święta, i w ciągu kilku najbliższych dni zejdzie, i będzie jeszcze mniej.
Pozdrawiam, wytrwałości oraz nie zrażaj się tak tą wagą
Pozdrawiam, wytrwałości oraz nie zrażaj się tak tą wagą
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
...
Napisał(a)
Dzięki za słowa otuchy. Może aż tak bardzo się tym nie przejmuję, ale wagę jest mi najłatwiej kontrolować, poza tym tu widzę/widziałem progres.
...
Napisał(a)
Mopi no tak, ale głównym wyznacznikiem powinno być lustro, gdyż waga może wskazać 100 kilogramów, a będziesz miał niski bf i wyglądał jak młody Bóg. Także spokojnie. Nie patrz na wagę teraz, spójrz za jakiś czas, za kilka dni. Będziesz pozytywnie zaskoczony.
Swoją drogą zapraszam do siebie do dziennika
Swoją drogą zapraszam do siebie do dziennika
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
...
Napisał(a)
Dzień 64 T
Dieta:
Dieta poświąteczna, dojadam to co zostało ze świąt (szkoda wyrzucać)
Śniadanie 8:30
Ryba po grecku, wersja light (morszczuk smażony bez tłuszczu, marchewka, seler, pietruszka, por, cebula, koncentrat pomidorowy)
12:00
Trening
14:00 II Śniadanie: jw. porcja nie duża
15:00 Obiad 2 gołąbki
18:00 1 gołąbek
Trening
Rozgrzewka: 5 min na bieżni 10km/h
Przysiad ze sztangą z przodu: 3s
Martwy ciąg: 3s
Wiosłowanie sztangą nachwytem: 3s
Wyciskanie sztangi na ławce skośnej: 3s
Wyciskanie francuskie sztangi: 3s
Po treningu 25 min bieżni
Od jutra wracam do rozpiski
Dieta:
Dieta poświąteczna, dojadam to co zostało ze świąt (szkoda wyrzucać)
Śniadanie 8:30
Ryba po grecku, wersja light (morszczuk smażony bez tłuszczu, marchewka, seler, pietruszka, por, cebula, koncentrat pomidorowy)
12:00
Trening
14:00 II Śniadanie: jw. porcja nie duża
15:00 Obiad 2 gołąbki
18:00 1 gołąbek
Trening
Rozgrzewka: 5 min na bieżni 10km/h
Przysiad ze sztangą z przodu: 3s
Martwy ciąg: 3s
Wiosłowanie sztangą nachwytem: 3s
Wyciskanie sztangi na ławce skośnej: 3s
Wyciskanie francuskie sztangi: 3s
Po treningu 25 min bieżni
Od jutra wracam do rozpiski
...
Napisał(a)
Dzienniki treningowe dla początkujących -> Nothing Gonna Be The Same Now ! Odbudowa by Regenat.
Sory za spam, ale tutaj szybciej napisać, niż @
Sory za spam, ale tutaj szybciej napisać, niż @
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
...
Napisał(a)
wklej sobie link w stopkę, łatwiej będzie ludziom znaleźć
...
Napisał(a)
Dzień 65 NT
Dieta (jeszcze poświąteczna)
Śniadanie 6:30 Jajecznica z owsem i warzywami
II Śniadanie 10:30 chlebek pełnoziarnisty z karkówką pieczoną
Obiad 15:30 miska żurku z jajkiem i kiełbaską
Kolacja 21:30 chlebek pełnoziarnisty z karkówką pieczoną
A, i jeszcze kawałeczek (ostatni) miodownika.
Waga wróciła do poziomu soboty. Może w sobotę zrobię małe podsumowanie z fotkami, w końcu będzie 10 tygodni.
Czekam na nową rozpiskę miski i diety od Konia.
Dieta (jeszcze poświąteczna)
Śniadanie 6:30 Jajecznica z owsem i warzywami
II Śniadanie 10:30 chlebek pełnoziarnisty z karkówką pieczoną
Obiad 15:30 miska żurku z jajkiem i kiełbaską
Kolacja 21:30 chlebek pełnoziarnisty z karkówką pieczoną
A, i jeszcze kawałeczek (ostatni) miodownika.
Waga wróciła do poziomu soboty. Może w sobotę zrobię małe podsumowanie z fotkami, w końcu będzie 10 tygodni.
Czekam na nową rozpiskę miski i diety od Konia.
...
Napisał(a)
Chlebek, kiełbaska, kawałeczek - ktoś Ci jaja, chłopie, uciął?
Damian - http://www.sfd.pl/-t817447.html | s.19 | s.52
SIŁA!
Poprzedni temat
DIeta do weryfikacji
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- ...
- 43
Następny temat
białko w postaci mleka
Polecane artykuły