Ten Szpilka to wyrosl tak na przyszlego "mistrza" przez potrzebe polskiego bad boya. Ja bym go widzial chetnie np. z Wachem, wtedy bedzie duzy kontrast i wyjda wszystkie braki Szpilki. Wach to prawdziwy talent, Szpilka to pompowany balon.
...
Napisał(a)
No z tym porownaniem do Tysona, Kliczki, to troche przesada...
Ten Szpilka to wyrosl tak na przyszlego "mistrza" przez potrzebe polskiego bad boya. Ja bym go widzial chetnie np. z Wachem, wtedy bedzie duzy kontrast i wyjda wszystkie braki Szpilki. Wach to prawdziwy talent, Szpilka to pompowany balon.
Ten Szpilka to wyrosl tak na przyszlego "mistrza" przez potrzebe polskiego bad boya. Ja bym go widzial chetnie np. z Wachem, wtedy bedzie duzy kontrast i wyjda wszystkie braki Szpilki. Wach to prawdziwy talent, Szpilka to pompowany balon.
...
Napisał(a)
Kvrwa, jaka przesada? Ja tylko pokazuje tym że nawet najwięksi mistrzowie zaczynali od obijania kelnerów, a Wy narzekacie że Szpila też tak robi...
Nie wierzę, że nie potraficie zrozumieć tego porównania, które nie jest w żadnym wypadku przesadą. Nie porównuje zawodników tylko sposób budowania ich rekordów.
A co, wg Was skoro najwięksi zaczynali od bumów to trochę gorsi (dajmy na to Szpila) mają zaczynać od dobrych bokserów. Ludzie, ruszcie głową trochę, błagam;) Spójrzcie na rekordy największych z największych a potem narzekajcie na to z kim walczy Szpila.
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-03-25 11:43:29
Nie wierzę, że nie potraficie zrozumieć tego porównania, które nie jest w żadnym wypadku przesadą. Nie porównuje zawodników tylko sposób budowania ich rekordów.
A co, wg Was skoro najwięksi zaczynali od bumów to trochę gorsi (dajmy na to Szpila) mają zaczynać od dobrych bokserów. Ludzie, ruszcie głową trochę, błagam;) Spójrzcie na rekordy największych z największych a potem narzekajcie na to z kim walczy Szpila.
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-03-25 11:43:29
...
Napisał(a)
Spokojnie..., chodzi tylko o zestwaienie nazwisk
Budowanie rekordow to jedna rzecz, a sposob w jaki sie to robi to inna, nawet z "kelnerami". Poprostu, wymienieni przez ciebie mistrzowie lali kelnerow i widac bylo juz wtedy ze beda wybitnymi zawodnikami, Szpilka leje kelnerow i nic podobnego po nim niestety nie widac. Tyle.
Budowanie rekordow to jedna rzecz, a sposob w jaki sie to robi to inna, nawet z "kelnerami". Poprostu, wymienieni przez ciebie mistrzowie lali kelnerow i widac bylo juz wtedy ze beda wybitnymi zawodnikami, Szpilka leje kelnerow i nic podobnego po nim niestety nie widac. Tyle.
...
Napisał(a)
Dremor ja bym raczej porównał pierwszych przeciwników Kliczków czy Tysona umiejętnościami do Szpilki Szpilka popełnia takie błędy jak cofanie głowy i wysuwanie szczęki do przodu podczas wymian. Wystarczył by ogarnięty gość i by wyłapał KO szybciutko dlatego walczy z kim walczy. Po co taka asekuracja w dobieraniu przeciwników czyżby miał słabą szczękę ? Przecież można wygrywać też na pkt nie tylko przez ko Na razie to ma przeciwników którym siada pikawa po 1 rundzie albo takich którzy czystego ciosu nie wyłapią i padają na dechy od nadmiaru nagromadzonego strachu.
...
Napisał(a)
Spokojnie..., chodzi tylko o zestwaienie nazwisk
Nie widzę nic złego w takim zestawieniu nazwisk w tym konkretnym przypadku. Co innego gdybym porównywał do gorszych...
Budowanie rekordow to jedna rzecz, a sposob w jaki sie to robi to inna, nawet z "kelnerami". Poprostu, wymienieni przez ciebie mistrzowie lali kelnerow i widac bylo juz wtedy ze beda wybitnymi zawodnikami, Szpilka leje kelnerow i nic podobnego po nim niestety nie widac. Tyle.
I w związku z tym, że mistrzowie lali kelnerów i od razu było widać że są wybitni, Szpila powinien mieć lepszych przeciwników, pomimo że po nim wybitności nie widać
Come on man To nie ma prawa być logiczne
Dremor ja bym raczej porównał pierwszych przeciwników Kliczków czy Tysona umiejętnościami do Szpilki Szpilka popełnia takie błędy jak cofanie głowy i wysuwanie szczęki do przodu podczas wymian. Wystarczył by ogarnięty gość i by wyłapał KO szybciutko dlatego walczy z kim walczy. Po co taka asekuracja w dobieraniu przeciwników czyżby miał słabą szczękę ? Przecież można wygrywać też na pkt nie tylko przez ko Na razie to ma przeciwników którym siada pikawa po 1 rundzie albo takich którzy czystego ciosu nie wyłapią i padają na dechy od nadmiaru nagromadzonego strachu.
Po co taka asekuracja w pierwszych walkach Kliczki i Tysona? CZyżby się czegoś bali? Czyżby Tyson miał szklankę, skoro zaczynał od gości typu 0-3, 2-19, 5-7?
Nie widzę nic złego w takim zestawieniu nazwisk w tym konkretnym przypadku. Co innego gdybym porównywał do gorszych...
Budowanie rekordow to jedna rzecz, a sposob w jaki sie to robi to inna, nawet z "kelnerami". Poprostu, wymienieni przez ciebie mistrzowie lali kelnerow i widac bylo juz wtedy ze beda wybitnymi zawodnikami, Szpilka leje kelnerow i nic podobnego po nim niestety nie widac. Tyle.
I w związku z tym, że mistrzowie lali kelnerów i od razu było widać że są wybitni, Szpila powinien mieć lepszych przeciwników, pomimo że po nim wybitności nie widać
Come on man To nie ma prawa być logiczne
Dremor ja bym raczej porównał pierwszych przeciwników Kliczków czy Tysona umiejętnościami do Szpilki Szpilka popełnia takie błędy jak cofanie głowy i wysuwanie szczęki do przodu podczas wymian. Wystarczył by ogarnięty gość i by wyłapał KO szybciutko dlatego walczy z kim walczy. Po co taka asekuracja w dobieraniu przeciwników czyżby miał słabą szczękę ? Przecież można wygrywać też na pkt nie tylko przez ko Na razie to ma przeciwników którym siada pikawa po 1 rundzie albo takich którzy czystego ciosu nie wyłapią i padają na dechy od nadmiaru nagromadzonego strachu.
Po co taka asekuracja w pierwszych walkach Kliczki i Tysona? CZyżby się czegoś bali? Czyżby Tyson miał szklankę, skoro zaczynał od gości typu 0-3, 2-19, 5-7?
...
Napisał(a)
I w związku z tym, że mistrzowie lali kelnerów i od razu było widać że są wybitni, Szpila powinien mieć lepszych przeciwników, pomimo że po nim wybitności nie widać
Ha, ha,.. ty dalej swoje. Nie rozumiesz. Wiec jeszcze raz- jest znaczna roznica w sposobie w jaki sie obija tych kelnerow. Szpilka ich bije, ale po nim nie widac materialu na mistrza, nie widac tego w sposobie poruszania sie. I oczywiscie moglby obijac ich dalej, dla robienia rekordu, tylko niech to robi tak zeby mozna bylo powiedziec ze to przyszly mistrz HW.
Gdyby nawet Wach, ten Wach z dziesiec, lub pietnascie walk wczesniej, z nim walczyl to by go zdeklasowal. Rozumiesz juz co mam na mysli?
Zmieniony przez - Possible w dniu 2012-03-25 12:48:38
Ha, ha,.. ty dalej swoje. Nie rozumiesz. Wiec jeszcze raz- jest znaczna roznica w sposobie w jaki sie obija tych kelnerow. Szpilka ich bije, ale po nim nie widac materialu na mistrza, nie widac tego w sposobie poruszania sie. I oczywiscie moglby obijac ich dalej, dla robienia rekordu, tylko niech to robi tak zeby mozna bylo powiedziec ze to przyszly mistrz HW.
Gdyby nawet Wach, ten Wach z dziesiec, lub pietnascie walk wczesniej, z nim walczyl to by go zdeklasowal. Rozumiesz juz co mam na mysli?
Zmieniony przez - Possible w dniu 2012-03-25 12:48:38
...
Napisał(a)
Ha, ha,.. ty dalej swoje. Nie rozumiesz. Wiec jeszcze raz- jest znaczna roznica w sposobie w jaki sie obija tych kelnerow. Szpilka ich bije, ale po nim nie widac materialu na mistrza, nie widac tego w sposobie poruszania sie. I oczywiscie moglby obijac ich dalej, dla robienia rekordu, tylko niech to robi tak zeby mozna bylo powiedziec ze to przyszly mistrz HW.
Gdyby nawet Wach, ten Wach z dziesiec, lub pietnascie walk wczesniej, z nim walczyl to by go zdeklasowal. Rozumiesz juz co mam na mysli?
To Ty nie rozumiesz, bo ja nic nie pisałem że jest materiałem na mistrza.
Jedyne o czym pisałem to o tym, że na tym etapie kariery każdy, nawet najwięksi z największych obijali kelnerów, więc nie rozumiem krytykowania Szpili za to co robią dosłownie wszyscy.
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-03-25 12:58:49
Gdyby nawet Wach, ten Wach z dziesiec, lub pietnascie walk wczesniej, z nim walczyl to by go zdeklasowal. Rozumiesz juz co mam na mysli?
To Ty nie rozumiesz, bo ja nic nie pisałem że jest materiałem na mistrza.
Jedyne o czym pisałem to o tym, że na tym etapie kariery każdy, nawet najwięksi z największych obijali kelnerów, więc nie rozumiem krytykowania Szpili za to co robią dosłownie wszyscy.
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-03-25 12:58:49
...
Napisał(a)
Szpila pokazal w tej walce, ze naprawde ma moc. najwazniejsze, ze nie podpalil sie od poczatku.
A jesli bedzie sie rozwijal, zatrudni lepszego trenera to bedzie materialem na mistrza
A jesli bedzie sie rozwijal, zatrudni lepszego trenera to bedzie materialem na mistrza
SFD Fight Club & Uderzane
WISŁA KRAKÓW
Poprzedni temat
plan na rozciaganie
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- ...
- 142
Następny temat
pomoc dla poczatkujacego, ale zawzietego
Polecane artykuły