Kilka dni temu trener Manchesteru City Roberto Mancini przyznał, że będzie chciał sprowadzić Robina van Persiego na Etihad Stadium. To wprawiło we wściekłość szkoleniowca Kanonierów Arsene'a Wengera.
- Dyrektor wykonawczy Arsenalu i sam Arsene Wenger są wściekli, bowiem widzą, że City chce pozyskać van Persiego. Arsenal wie, że The Citizens mogą zaproponować piłkarzowi wyższe zarobki. Włodarze z Emirates Stadium są gotowi wkroczyć na drogę sądową, jeśli stwierdzą, że klub naruszył zasady, ustanowione przez Angielską Federację - twierdzą angielscy dziennikarze.
- W środę wieczorem Roberto Mancini przyznał, że czuje niechęć Wengera w stosunku do City. W przeszłości działacze Manchesteru byli źli na francuskiego szkoleniowca, ponieważ utrudniał sfinalizowanie transferu Adebayora, Clichy'ego i Nasriego - przypomnieli Anglicy.
Ole-le, ola-la, ser del Barça és el millor que hi ha!