Szacuny
0
Napisanych postów
396
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
8054
jak robię przysiad plie i na jeden gryf zakładam 9-10 kg a czasem daję więcej z jednej strony z lenistwa.. to się bałam.. ale skoro nie spadło za pierwszym razem to nie spadnie :D i zaciski są dużo wygodniejsze..a czasem nawet ich się nie chce człowiekowi ruszać.. najlepiej jakby się samo zmieniało.. no ale nie ma wyjścia :) tyle kręcenia to by mnie zabiło.. czasu by mi brakło chyba do ćwiczeń :P
a ja przy takich kaloriach wcale nie jestem silna.. takie obciążenie robiłam też na wyższych.. i kalorie tu akurat niewiele dają.. znaczą dają silę żeby ruszyć dupsko i ćwiczyć ale to jakie obciążenie jesteś w stanie podnieść to akurat zalezy od tego jak długo już cwiczysz i w jaki sposób :) jeszcze 3 miesiące temu pewnie bym tego nie podniosła nawet jedząc 3000kcal :D
Szacuny
0
Napisanych postów
396
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
8054
dać się da ale ciężko jest.. powtórzę to po raz kolejny.. że mam ochotę zjeść konia z kopytami :D
no no..kupuj zaciskowe :P jak zaczynałam trening to ciężko mi je było zdejmować :D taki był ze mnie słabiak :D
Martucca wiem, że jesteś w zaświatach ale miałam relacjonować swoje samopoczucie to relacjonuję.. otóż dziś około 19 jak przyrządzałam sobie jedzenie do pracy nagle poczuła coś jakby skok insulinowy.. poczułam delikatne zimne poty i drgawki.. kiedyś mi się tak działo jak jadłam jeszcze słodycze to zawsze miałam wrażenie, że zemdleję.. lało się ze mnie i trzesłam się cała.. mogłam zjeść na raz pół czekolady, żeby tylko mi przeszło.. odkąd jestem na sfd nie zrobiło mi się to aż do dziś.. ale było to w wersji mini.. taki zaczątek.. ale pomyślałam, że może to być ważne.. zjadłam paprykę i przeszło.. a teraz wcinam ostatni posiłek dnia.. i czuję się dobrze.. miłego czasu Martusia w zaświatach zyczę :D
Zmieniony przez - _berry_ w dniu 2012-01-25 20:47:38
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12977
Napisanych postów
20737
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607902
berry co tam u Ciebie? Mam nadzieje, ze nie padlas na tych niskich kcal
me2@ ja mam 2 pary hantli na motylki i jakos radze sobie z kreceniem, spokojnie wystarcza mi przerwa pomiedzy cwiczeniami zeby zmienic obciazenie (zmieniam w kazdej serii). Problem mam tylko ze sztanga, bo tam gwinty sa strasznie dlugie i sporo trzeba sie nakrecic, coraz bardziej mnie to denerwuje.
Szacuny
0
Napisanych postów
396
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
8054
Viki hehe jeszcze nie padłam (choć prawie to nadchodzi chyba :P).. po prostu nie miałam przez dwa dni ani minuty, żeby zrobić wypiskę :( co mnie bardzo denerwuje.. no ale w końcu dziś nareszcie mogę uzupełnić to czego brakuje..
miał być dt ale nie dałam rady z czasem.. nadrobię w sobotę..
MISKA 1090 kcal BTW 110/50/50 ostatni posiłek zjadłam o 20.. potem miałam gości, którzy siedzieli i siedzieli.. aż w końcu około 23 prawie mi było słabo z głodu.. dobrze, że wpadłam na pomysł, żeby dopchać się warzywami.. chyba mój organizm jest już wygłodzony :D
Zmieniony przez - _berry_ w dniu 2012-01-28 11:28:45
Szacuny
0
Napisanych postów
396
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
8054
misworld dzięki, że jesteś :) no jakoś się trzymam.. czasem mi burczy w burzchu ale ogólnie da się życ.. jeszcze 2 tygodnie i będę się regenerować zerową miską.. to mnie motywuje :)
DZIEŃ 41 (dzień 12)
MISKA 1090 kcal BTW 110/50/50 miska przygotowywana jakby miał być DT.. stąd te za wysokie węgle.. ale po pół dnia sprzątania i jeszcze łażenia z psem na mrozie i czekającej robocie na biurku jednak nie dałam rady.. jutro pomiary.. dobrze, że chociaż 2x mi się w tym tyg udało poćwiczyć.. Martucca mi wpyerdoli pewnie hehe :D
Zmieniony przez - _berry_ w dniu 2012-01-28 21:26:11
Szacuny
0
Napisanych postów
396
Wiek
37 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
8054
Martucca aż się normalnie spociłam jak to zobaczyłam.. tego czita.. powaga.. nie wiem co z nim zrobić.. nie wiem co jeść.. i aż dwie godziny o jacież pierdziele.. mogłabym go zrobić dziś ale może jutro bo będę bardziej wygłodzona.. bo będzie trening.. :)
Martucca.. i nawet wegle? i tak na noc? i nawet proste? :P np rodzynki? i np jabco? o ja.. a czita wliczać? :)
DZIEŃ 42 (dzień 13)
MISKA 1090 kcal BTW 110/50/50
POMIARY jestem przed @..to pewnie trochę nabieram tu i ówdzie..
Zmieniony przez - _berry_ w dniu 2012-01-29 13:05:02