scianka wspinaczkowo? oj to musi trudne byc
Wczoraj byl zaplanowany obwodowy, ale pojechalismy na wycieczke do pobliskiego miasteczka i wrocilismy dopiero przed 16-ta a zwazywszy na to ze bylam tylko po sniadaniu to najpierw musialam cosik zjesc a pozniej to raczej sie bardzo spiaca zrobilam i nie chcialam zaczynac tego obwodowego, by zrobic go tak po lebkach wiec bylo 35 min interwalow na orbim. Tempo przyzwoite
dzisiejszy trening obwodowy:
3x20 poza 2e – 10,
-w ramach rozgrzewki z przymusu mini GPP, bo w domu stan wojenny a orbi na terytorim wroga
8 burpee, 1 przysiad
.......
1 burpee, 8 przysiadow
Obwód 1:
1a. Wyciskanie sztangielek na poziomej --7/7/8,5kg
1b. Przysiad przedni -12,5kg
1c. Podciągnie sztangi podchwytem (wąsko)-30kg
1d.
wykroki ze sztangielkami -7kg
1e. brzuszki na pilce
Obwód 2.
2a Wyciskanie żołnierskie --12,5/15/15kg ( ostatnia seria 2x10)
2b. Prostowanie na maszynie --20/25/25kg
2c. Sciaganie drażka górnego szeroko-- 20/25/25kg
2d. Wznosy bioder z obciażeniem, nogi wyżej-- 10kg ( poczulam wreszcie jak zaczelam robic duuuzo wolniej niz wczesniej
2e. K2E -- 3x10
Obwód 3.
3a Ugiananie młotkowe rąk ze sztangielkami -5kg
3b Wspięcia na palce --sztanga 35/40/40kg
3c. Francuskie wyciskanie siedząc -sztangielki 3,5kg
3d. Russian twist --krazek 5kg
3e. Wznosy ramion bokiem - 4kg
- bieg w dosc zwawym tempie ( wreszcie chcialam zegarek z pulsometrem wyoprobowac a tu bateria wyczerpana
--jakies 6 km ( bieglam nowa trasa wiec dokladnie nie wiem)
czuje ze dalam z siebie moze nie wszystko ale sporo
W misce na kolacje mialo byc jeszcze awokado, ale spsulo sie wiec kaolrii nieco mniej wyszlo niz powinno
Zmieniony przez - kaszmirka w dniu 2012-01-15 16:21:24