DZIEŃ 10 - 12.10.2011
HASŁO DNIA:
* Do right! Do your best! Treat others as you want to be treated!*
Mogłem spać w sumie do 9, ale jakoś pare minut po 8 lekki szum w domu i się obudziłem i już nie mogłem usnąć :O:O:O
nieźle wiedze już organizm reaguje...
przez jakis czas czułem się nawet wyspany, a potem nadszedł czas zjazdu i tyle wyszło z tego godzinnego mniej spania ehh...
Po wstaniu poszło
12 kaps Machin-Mana + 5 kaps Creatine Caps
ale potem zamiast już standardowego omlecika wypiłem szejk:
- 70 g płatów
- 50 g
WHEY PROTEIN ISOLATE - smak waniliowy, jest ok ale ja lubie jeszcze słodsze smaki
ale jak ktos nie lubi badzo słoskich to ok
- 1 łyżeczka kakao, 2 łyżeczki cynamonu
i wszystko zmieszane w mikserze, niestety trosze za bardzo tym razem bo się płatki zmieliły, a miały byc całe
zmieniłem ponieważ omlet za bardzo mi tłumił apetyt rano!
na 11:15 miałem ćwiczenia z Fizjologii - układ nerwowy ciąg dalszy i na koniec kolokwium
ale lajcik wyszło, pare pytań sam, troszke koleżanka pomogła (bo mnie z nią przenieśli do pokoju obok
) i jakoś poszło, trzeba dobrze żyć z koleżankami
potem 2 posiłek:
- 50 g makaronu, 220g piersi, pomidor
i na dzień dzisiejszy zajeć to był KONIEC!
tak więc pojechałem do centrum na siłownie,
musiałem poczekać jeszcze troche, aż się posiłek strawi lepiej itd.
myślałem, że dzisiaj obejdzie się bez
CAFFEINA POWER
ale gdy siedzac na fotelu w pewnym momencie zasnąłem jak głupi to był znak, że jednak kofeina była konieczna...
Przed treningiem:
- 20 g Bcaa Xtra
- 15 g Leucine Xtra
- 8 kaps Nitro Caps
- 3 kaps Creatine Capsules
- 3 caps Caffeine Power
TRENING
Czworogłowe uda
1. Przysiad ze sztangą z tyłu
- 18 x 60 kg (rozgrzewka)
- 12 x 100 kg (rozgrzewka)
- 9 x 110 kg
- 8 x 120 kg
- 8 x 130 kg
- 6 x 140 kg
- 5 x 140 kg
2. Wyciskanie na suwnicy skośnej
- 4 serie, 2 serie ze zwiększonam cięzarem (12-15 powt) i 2 serie z całym miejscem na suwnicy z 20 i 25 kg talrzami (8-10 powt)
3. Prostowanie goleni siedząc
- 15 x 30 kg
- 10 x 40 kg
- 8 x 40 kg + 10 x 20 kg
Dwugłowe uda
1. Uginanie goleni leząc
- 12 x 30 kg
- 11 x 30 kg
- 9 x 40 kg
- 8 x 40 kg
2.
Martwy ciąg na prostych nogach ze sztangielkami
- 15 x 33 kg
- 13 x 33 kg
- 11 x 37 kg
- 12 x 37 kg
Przywodziciele ud
1. Przywodzenie nóg na mszynie siedząc
- 4 serie z mac obciązeniem (około 15 powt)
Po treningu:
- 45 g HOT
- 20 g Bcaa Xtra
- 15 g Leucine Xtra
- 10 g Eaa Xtra
- 20 g Creatine Xtra
- 12 kaps Macine-mana
- witamina C
25 minut później
45 g Whey Protein 80
Czuć, że suple coraz bardziej się "wkręcają" głownie kreatyna, bo jest powrót siły z trening na trening i czuje, że moge zrobić więcej.
Ogólnie dzisiaj się przekonalem jak ważny jest dobry PARTNER TRENINGOWY! 2 seria przysiadów - 120 kg na 8 powt, załamka myśle, 130 zakładam i myśle, że pewnie ledwo co 6 powt pojdzie
ale poprosiłem kumatego intruktora, wiedzial jak asekurowac to BEZ PROBLEMU posżło samemu 8 powtorzen ze 130, a potem jeszcze 140 kg też poszło ok ale na mniej powt oczywiście
coś słabiej mogłem wczuć się w dwójki dzisiaj przy martwym...
***
No, dzisiaj tylko swój trening, bo klient pojechał do Warszawy na szkolenie
w trkacie jazdy do domu 3 posiłek:
- 50 g makaronu, 220 g piersi, papryka
Potem w domu już troche odpoczynku, byłem pewnie koło 20, nawet dokładnie nie pamiętam.
Potem był 4 posiłek
- 50 g kaszy, 250 g wołowiny, surówka
+
3 kaps ZMA i witamina B6
potem kolejny 5 posiłek taki jak zawsze, a na ostatni
- mieso z udek kurczaka, masło orzechowe +
TOP 10, witamina D i C.
***
kolejny dzien pobudka o 6 i zajęcia do późna, tak więc bez treningu siłowego!
Zmieniony przez - MolderDist w dniu 2011-10-15 01:26:24