SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

pavilna/życie jest zmianą/ podsumowanie str. 39

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 108582

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3248 Wiek 38 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 41520
pavilna, zdaj relacje koniecznie jak po tym zabiegu i jak to wyglada ogolnie
bo ja mam z kolei kaszaka, ktory znow zaczyna mi rosnac i nosze sie z wycieciem juz jakis czas
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1205 Wiek 12 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 12066
Miałam taki zabieg około 3 lat temu, tyle że miejsce dużo bardziej niefajne, bo z prawej strony żuchwy. Zabieg trwał 15 min, wszystko wygoiło się pięknie po stosowaniu elastycznej,silikonowej maści. Niestety tendencja do tworzenia takich wstrętnych rzeczy pozostała i w najbliższym czasie znów muszę usuwać, bo dziad (tłuszczak) powstał w tym samym miejscu


Zmieniony przez - unplugged w dniu 2011-10-10 09:52:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tak, rozgrzewaj się w taki sposób

*Wyciskanie - przeceniłam swoje siły i ostatnia seria rozgrzewkowa okazała się pierwszą roboczą

No i dobrze, teraz wiesz, jak to ćwiczenie ugryźć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 826 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 246349
Martucca - słabo jest przy tych 15 powtórzeniach (przy ósemkach robiłam max 28 w poprzednim cyklu A i B)

Pytania dodatkowe:
I upewniam się jeszcze (chyba pytałam już poprzednio) - mogę robić w seriach, nie obwodowo (B1,B2, C1)? Mam dużą siłownię (przestrzennie) i sztanga do wyciskania, stojak i maszyna do ściągania drążka są w trzech różnych kątach siłowni - nie dość, że musiałabym dymać w te i nazad, to jeszcze pewnie czekać na zwolnienie maszyny/gryfu. I mogłoby się zdarzyć, że miałabym kilka minut przerwy między ćwiczeniami w obwodzie - a to przecież bez sensu chyba?

Acha - czy mogę
1. zamiast wyciskania robić Push Press (bardziej lubię, mogę więcej wyrzucić i już ćwiczyłam technikę) i
2. zamiast MC klasyk RDL (w tym mam pewność co do techniki, bo słałam filmik 4nn)?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 826 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 246349
Witam w ten chmurny dzień

Trening B z 10.10.2011



Komentarz: bolą mnie prostowniki, bolą plecy u góry - ciężko mi sięgać do góry; w doopie i nogach czuję miłe zmęczenie (ale choć tu nie ma zakwasów); badam na razie obciążenia - ale 3 serie rozgrzewkowe + 2 robocze nawet z leszczarskimi ciężarami... i te piętnastki....

I pytania z wczoraj:
Pytania dodatkowe:
I upewniam się jeszcze (chyba pytałam już poprzednio) - mogę robić w seriach, nie obwodowo (B1,B2, C1)? Mam dużą siłownię (przestrzennie) i sztanga do wyciskania, stojak i maszyna do ściągania drążka są w trzech różnych kątach siłowni - nie dość, że musiałabym dymać w te i nazad, to jeszcze pewnie czekać na zwolnienie maszyny/gryfu. I mogłoby się zdarzyć, że miałabym kilka minut przerwy między ćwiczeniami w obwodzie - a to przecież bez sensu chyba?

Acha - czy mogę
1. zamiast wyciskania robić Push Press (bardziej lubię, mogę więcej wyrzucić i już ćwiczyłam technikę) i
2. zamiast MC klasyk RDL (w tym mam pewność co do techniki, bo słałam filmik 4nn)?
3. Pompki i plank 1 seria max? Czy tyle ile w danym tygodniu tych serii ma być??

Miska 10.10.2011

1. owies, len, peak whey, maliny, wiórki kokosowe
2. i 3. jajca, łosoś wędzony, oliwa, rzodkiew, ogór
4. dorsz świeży ze skórą, warzywa z oliwą i octem jabłkowym, 2 jabłka
5. brzuski z łososia, warzywa z oliwą

+ napoje: woda niegazowana, herbata zielona, herbata owocowa, kawa z mlekiem x 3, sok marchewkowy jednodniowy

+ suple: witaminy multisport Olimp, Omega 3 Gold, Digest Plus, Quinoral (na włosy)

A z innych...
Zabieg wycinania tworu na szyi się nie odbył wczoraj - chirurg musiał pilnie zostać w szpitalu i jestem przełożona - nie wiem jeszcze na kiedy.

Tyla. Pozdrawiam

Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-10-11 09:36:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Możesz robić PP. Jeśli chodzi o MC, to raczej klasyk, bo to ćwiczenie angażujące cale ciało, podczas gdy RDL uderza najbardziej w dwugłowe uda, a na te masz już na nie uginanie leżąc.

Pompki, plank- tak, jedna seria max Ale naprawdę na maksa

Jeśli nie masz innego wyjścia, ćwicz w seriach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 826 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 246349
Dzięki Martucca

Wobec tego zamieniam ten RDL na MC (wczoraj zrobiłam RDL, bo tu na stówę mam pewność co do techniki, a MC niekoniecznie;p druga rzecz, że jak ktoś podpyerdoli zaciski, to talerze kolebją się na wszystkie strony przy odkładaniu sztangi na ziemię - mam duże ale super cienkie talerze; czasem mam więc przerwę w ćwiczeniu, bo sztanga traci równowagę i muszę wyrównać talerz);

Plank - robiłam do momentu, kiedy zaczęłam się trząść jak żelek i brzuch niemal eksplodował, pompki do momentu kiedy padłam na cycki bezwładnie

Przestrzeń na siłowni jest naprawdę DUUUŻA - i pewnie miałabym możliwość robienia obwodów (jeśli byłoby mniej ludzi) ale jak mówiłam musiałabym latać od jednego kąta do drugiego co dawałoby dłuuugie przerwy między ćwiczeniami w obwodach.Chyba zostanę więc przy seriach z priorytetem na zmniejszanie długości przerw. Dla zobrazowania - fotka ok. 1/2 siłowni - strzałkami poznaczyłam kierunki, w których muszę biec do różnych ćwiczeń




Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-10-11 13:30:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Fajna siłownia

Pavilna przy MC pamiętaj o tym, żeby "przysiąść" do ciężaru
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 826 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 246349
Dzięki w imieniu siłowni jest nieźle i to w ramach multisportu (tylko mała sztanga prosta 10kg jest tylko jedna, a w niektórych ćwiczeniach jest mi - leszczowi - niezbędna; jak ktoś zajmie - muszę stać i sapać nad nim niczym moherowa babcia w krakowskim MPK aż odda).

Pilnuję tego przysiadania - już raz zebrałam od 4nn za garbienie pleców, więc teraz przysiadam tak, żeby cały czas były proste; ale nie czuję do końca tego tego ćwiczenia; jak pilnuję pleców to coś innego kuleje; dobrze, że ciężar nie jest duży póki co to do wyćwiczenia techniki kuku sobie nie zrobię

Dzięki Martucca
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 826 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 246349
Dzień dobry

Drogi ciąg dalszy.

Trening 11.10.2011



+ streaching
Komentarz:
1.przysiad - +2,5kg we wszystkich seriach; jak robię dodatkowo 3 rozgrzewkowe, to ostatnia robocza z 15 powtórzeniami to walka o przetrwanie ; staram się robić jak najgłębiej, ćwiczę "na sucho" ale ciągle mam wątpliwości; zostaję przy 40kg max na jakiś czas
2.wyciskanie - porażka jakaś; słabam ; przy ostatnim powtórzeniu z 20kg myślałam, że oczy wyjdą mi wypłyną
3.wiosło - max na razie; zrobiłam jeszcze ze 2 powtórzenia, ale technika siadała, więc ich nie liczę
4. prostowanie - czworogłowe eksplodowały
5. wznosy z opadu - Martucca miała rację - jeśli wykonuje się wolno, koncentrując na technice - ciężar ciała przy tym ćwiczeniu to masakra
Booooool - zad, uda,prostowniki, plecy - *****, boli mnie całe ciało zapożyczam pozycję trumienną na kolejne treningi

Miska 11.10.2011

na czczo: ocet jabłkowy

*w pracy:

1. owies, len, peak whey, wiórki kokosowe, maliny
2.i 3. łosoś wędzony, jajca, rzodkiewka, ogór, oliwa, ocet jabłkowy
+ 2 razy kawa z mlekiem

*trening

*wieczór:

4.łosoś świeży pieczony, warzywa z oliwą i octem jabłkowym, 2 łyżeczki kakao otłuszczonego

5.sieja wędzona, trochę brzuszka łososia wędzonego, warzywa z oliwą i octem jabłkowym
+kosteczka gorzkiej czekolady

+ napoje: woda niegazowana, herbata zielona, herbata owocowa, herbata biała

+ suple: witaminy multisport Olimp, Omega 3 Gold, Digest Plus, Quinoral (na włosy)

Jest dobrze - robię się głodna, jem więcej tłuszczu, zaczyna wchodzić ok 1700. Wczoraj po treningu myślałam, że zassam całą lodówkę

-------------------------
pytanie:
- biała herbata jest ok? Mam taką super dobrą o smaku śliwka-melon...
- czy jakieś ćwiczenia, jako przerywnik - np. body art, joga, ewentualnie taneczne czy sztangi - mogę?

Inne takie...
Dziś dzień sądu dla mojego paskuda na szyi... trzymajcie kciuki, żebym nie musiała robić przerwy w treningu... no i żeby w badaniu histopatologicznym wyszło, że to faktycznie jakiś niegroźny syfek...

-------------------------
cztery słowa z 12.10.2011

Bez treningu, praca do 18.30, zabieg chirurgiczny wycinania "gościa" z szyi...

Dzień pod psem. Beztreningowo, bo wiedziałam o zabiegu. Nie spodziewałam się tylko, że będę musiała siedzieć w robocie do 18.30, a jedzenia miałam standardowo. O 18.30 pędem pobiegłam na zabieg - w domu byłam o 22. Znieczulenie miejscowe poskutkowało zrypanym samopoczuciem - mdłości, zawroty głowy i takie tam atrakcje. Potem przyszedł boooool zjadłam do połowy jakąś jajecznicę, a potem - chyba z tej słabości, zmulenia i stresu - przestraszyłam się, że zemdleję w domu po zabiegu - tak się czułam(a jestem sama w domu - Małż na śląsku, Brat w sanatorium i nawet nie miał mi kto pomóc) - zżarłam kilka czekoladowych cukierków. Buu. Ale - o dziwo - uspokoiłam się nieco i zebrałam siłę nawet na przygotowanie żarcia do pracy. Niemniej dzień z dooopy - uznaję go jako porażkę miskową i jestem złaaaaaaaa na siebie.

Ale dzisiaj też jest jest dzień.

I będzie kolejny beztreningowy - jadę na ketonalu, w nocy nie spałam. Poza tym chirurg prosił, żebym darowała sobie siłownię - na pewno dziś. Rana boli, szwy rwą (pomimo ketonalu). Chirurg powiedział, że ból może się nasilić po wysiłku (i mogą puścić szwy). Z ciężkim sercem - pasuję z siłownią mam nadzieję, że tylko dziś.

Jeśli wieczorem będzie lepiej walnę z 50 przysiadów chociaż (mam chyba w domu jakieś różowe hantelki).

pytanie - chirurg mówił (jeślibym już koniecznie uparła się na siłkę jutro), żeby oszczędzić górną część ciała (z uwagi na napinanie tamtych mięśni, możliwość krwiaka w okolicy rany i puszczenie szwów) i ćwiczyć dół.

Czy mogłabym bardzo ładnie poprosić o jakiś trening tylko na nogi i zadek (w ramach wyjątku - tylko ten jeden)?

----------------------------------
Gruszeczko pytałaś o zabieg - sama "operacja" trwała chyba z 0,5 godzinki i była absolutnie bezbolesna (znieczulenie miejscowe w 4 miejscach). To coś wycięte pojechało do badania histopatologicznego. Niestety jak mija znieczulenie - boli (ale to jak mocno boli na pewno zależy od indywidualnego progu bólu - ja jestem z tych, co są "bolący"). No i zmuliło mnie po znieczuleniu - choć dziś podejrzewam, że może ze strachu - z kliniki musiałam dymać godzinę do domu autobusem i w dodatku byłam w tym domu sama (nie miał kto przytulić i herbatki zrobić ). Do przeżycia.

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-10-12 09:07:40

Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-10-13 09:54:07
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Full body workout by georgu

Następny temat

FBW - kilka pytań

WHEY premium