Szacuny
0
Napisanych postów
266
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2806
B1: 6,6,6,7,7,7
A3: 7,7,7,7,7,7
A2: 7,7,7,7,7,7
C1: 6,7,7,7,7,7
E : 6x6
F : 4x7
G : 6x15
H : 6x4
K2: 3x10(z krzesłem)
Jak widać postępy minimalne, ale też ani nie dawałem z siebie 100%, ani nie byłem wypoczęty - wczoraj trening capo. Jest to ostatni trening Lafaya do 29.08 z powodu wyjazdu.
PS. Mam problem z bujaniem w ćw. H. Ma ktoś radę, jak to wyeliminować?
Szacuny
0
Napisanych postów
266
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2806
Witam ponownie. Dzisiaj trening Lafaya niestety urozmaicony rowerem (ponoć się tego nie powinno łączyć) 2x7 km - raz przed i raz po treningu z powodów logistycznych. Podczas wyjazdu przez tydzień codziennie rozciąganie męczyłem
B1: 7,7,7,7,7,7
A3: 7,7,7,8,8,8
A2: 7,7,7,8,8,8
C1: 7,7,7,8,8,9
E : 7,7,7,7,8,8
F : 4x8
G : 6x18
H : 6x5
K2: 10,10,14(z krzesłem)
Zmieniony przez - Morcego93 w dniu 2011-08-28 15:12:26