obliques
</a>
Podsumowanie konkursu druga edycja
Ogłaszając konkurs po raz drugi liczyłyśmy na to, że wystartuje więcej uczestniczek niż rok temu, ale zainteresowanie przekroczyło nasz oczekiwania.
22 zgłoszenia do konkursu świadczy o tym ze kobiety są bardziej zdesperowane niż mężczyźni, jeśli chodzi o dbałość o sylwetkę, a że TYLE, dotrwało do końca świadczy, ze są również bardziej wytrwale 
I kto powiedział, ze jesteśmy „słabą płcią”
Większość z uczestniczek może ze spokojnym sumieniem powiedzieć, ze osiągnęła sukces, nie był to sukces łatwy, na pewno odchodzić można sie przy mniejszym nakładzie pracy, ale za to satysfakcja większa i na pewno wiele z was się zastanowi zanim pozwoli sobie zmarnować efekty tych 12 tygodni
Trening
Pierwsze tygodnie poszły, lekko wszystkie uczestniczki podniosły kaloryczność, treningi jeszcze nie były wykonywane na rzeczywistych maksymalnych ciężarach bo większość uczestniczek miała wciąż zapas do którego dopiero zaczęła dochodzić w czasie konkursu.
Po 4 tygodniach powoli wszystkie uczestniczki zaczęły odczuwać pierwsze skutki zmęczenia. Jestem pełna podziwu, wiele z was doszło w tym czasie mimo niskiej kaloryczności do porządnych ciężarów i na prawdę odwaliły kawal dobrej treningowej roboty. To bardzo zależy od konkretnej osoby kiedy jej CUN zostanie przeciążony treningiem. Trening konkursowy jest szczególnie drenujący z sil. Wykonując je rzeczywiście w granicach swoich możliwości nie ma szansy by w normalnych warunkach 12 tygodni przetrwać bez odpoczynku.
Dlatego następne dwa tygodnie przyniosły fale parodniowych regeneracji.
Pomogły one złapać oddech przed najgorszym finiszem
Tak, nie da się ukryć, ostatnie 4 tygodnie to droga przez mękę, skutki ciągłego podnoszenia obciążenia, walki o czas i niskie kalorie dają już o sobie znać. Trzeba tez mocno uważać by nie nabawić się jakiejś kontuzji przez nieuwagę.
Mimo tego widzę, ze większość uczestniczek polubiła tego typu treningi mieszane, nastawione bardziej na sile i poprawę kondycji niż na prace nad poszczególnymi mięśniami. FBW sprawdza się znakomicie w tym zestawieniu, nie zapominajmy jednak ze trening siłowy trzeba od czasu do czasu nastawić na konkretna poprawę "słabszych" miejsc dlatego warto od czasu do czasu zrobić cykl z ćwiczeniami izolującymi nasze słabsze mięśnie.
Większości z was udało się osiągnąć ten poziom wykonywania treningów jaki wymagany jest od prawdziwego sportowca, trochę wymagało to zachęcania, ale można powiedzieć ze czujecie różnicę miedzy zrobieniem a ZROBIENIEM treningu. Niestety mam też wrażenie, ze parę z was nigdy nie osiągnęła odpowiedniej intensywności treningów siłowo-wytrzymałościowych, to nie jest wada, po prostu nie wszyscy możemy byc sportowcami, to tez umiejętność, która trzeba albo posiadać, albo zdobyć
Z czym to się wiąże?
Myślę ze takie osoby wyniosą więcej korzyści z prostych treningów siłowych połączonych z treningami aerobowymi i interwałowymi bez kombinowania z siłowo-wytrzymałościowymi.
Fala upałów, które przeszły przez Europe w drugiej części konkursu tez dołożyła swoje. Trudno ćwiczyć w ogóle, nie mówiąc o podwyższaniu swego tętna do poziomu 90%max gdy na dworze 30stopni Celsjusza
Dieta
Ograniczenia diety konkursowej silą rzeczy wprowadziły reżym niskowęglowodanowy. Nie była to jednak dieta LC w ścisłym tego słowa znaczeniu, tworząc ja opierałam się na założeniach pochodzących z rożnych diet LC oraz diet grup ludzi słynnych z długiego i zdrowego życia
Mam nadzieję, ze udało mi się w ten sposób skompilować zdrową dietę będącą w równowadze miedzy rożnymi stylami żywienia i dająca duże pole manewru.
Nie jest zaskoczeniem, ze w czasie pierwszych 4 tygodni najtrudniejszym było nie pozbycie się chleba, ale nabiału. Dla wielu kobiet nabiał jest ,nie wiedzieć czemu, podstawowym źródłem białka. Bylo tez dla nas organizatorek pewnym zaskoczeniem, jak rożnie odbierane przez uczestniczki jest pojecie “dodatku” nabiału. Okazało się ze niektóre dziewczyny pija nie kawę z mlekiem, tylko mleko z kawa, dlatego koniecznym było określenie ilości produktów nabiałowych rozumianych jako “dodatek” Myślę, że dzięki tym 4 tygodniom wyrzucenia nabiału z diety udało wam się złapać prawdziwe wyczucie co do jego wpływu na wasz organizm. Nie bez powodu wielu znanych dietetyków odrzuca, jeżeli nie nabiał w całości, to przynajmniej każe ograniczyć jego spożycie. Na pewno większość z nas źle trawi laktozę na pewno kazeina jest ciężkostrawna, ale tez wiele produktów mlecznych oraz mleko surowe zawiera zdrowa florę bakteryjna oraz witaminy i minerały pewna jego ilość na pewno może gościć na naszych stolach.
Drugim produktem zabronionym w diecie były wszystkie zboża zawierające gluten prócz płatków owsianych. Wśród dietetyków trendu LC zboża są głównym produktem zabronionym i tu nie ma żadnych niezgodności czy kontrowersji. Nawet jeśli cześć dopuszcza ich obecność w diecie to sa to właśnie głownie owsianka oraz ryz. Prawdą jest, ze zboża zawierające gluten sa dla nas ludzi potencjalnym źródłem “cichego stanu zapalnego”, ale tez prawda jest ze bez nich nie powstała by nasza kultura . Faktem jest, ze w tej chwili zboża pokrywają ponad 60% zapotrzebowania kalorycznego ludzkości i bez nich nie było by szansy wyżywić tak dużej ilości ludzi. Prawda jest tez, ze fermentowane zboża tez mogą stanowić zdrowe źródło pożywienia, dostarczyć wielu potrzebnych nam witamin i minerałów, ale tu tez w miarę możliwości portfela, ze względów zdrowotnych warto je ograniczyć w swojej diecie zastępując warzywami. O tym ze trzeba wybierać pełne ziarna i poddawać je fermentacji przed spożyciem wspominać nie trzeba, mam nadzieje
Wiele z uczestniczek z chęcią w czasie paru dni regeneracji korzystały z diet oczyszczającej na jabłkach lub na sokach warzywnych.
Dieta taka pomaga nie tylko odetchnąć od liczenia zawartości talerza, ale daje możliwość oczyszczenia z zalegających resztek pokarmu, pobudzenia organów wewnętrznych do pracy i być może malej regulacji układu hormonalnego.
Kwestia rozkładu diety
Nie jest już żadną tajemnicą dla nikogo, ze by schudnąć trzeba ograniczyć ilość kalorii w diecie. Pozostaje również kwestia węglowodanów oraz stopień ich ograniczenia zależny od genetyki, BF oraz ilości ruchu (który przyjmujemy, ze wszystkie uczestniczki miały taki sam) To samo z ilością białka ,parę uczestniczek okazało się nie tolerować większej ilości białka w diecie, blokowało ono chudniecie, oraz powodowało puchnięcie, oczywiście lekkie obniżenie ilości białka rozwiązywało sprawę. Nie wszyscy tolerujemy większe ilości białka, chociaż dla trenujących kobiet 130g określa się jako zdrowe ilości, to każda z nas jest inna i powinna metoda prób i błędów dobrać sobie tą ilość, która jej najbardziej odpowiada, nie tylko pozwala na utrzymanie dobrej sylwetki, ale również dobrego samopoczucia.
Co jeszcze się rzucało w oczy to fakt, ze wiele z was tak sztywno traktuje dietę, zasady wiadomo, ale fakt, ze się zjadło mniej bo nie miało się ochoty na więcej, czy wstało się później, czy położyło wcześniej.. nie jest “zawaleniem diety”. W normalnych -niekonkursowych warunkach nie zaszkodzi waszej diecie sporadyczne zjedzenie produktu z listy niedozwolonych. Należy tez odróżniać miedzy rzucaniem sie niepohamowanym na jedzenie a świadomym “cheat mealem”
Teraz parę slow o poszczególnych uczestniczkach
Martasi :
ty dziewczyno należysz do “najszczęśliwszych” uczestniczek konkursu, na koniec miałaś najwyższą kaloryczność diety na której chudłaś i najwięcej węglowodanów. Średnio chudnąc na 2000kcal, to oznacza tylko tyle, ze z czystym sumieniem możesz sobie pluć w brodę, za doprowadzenie się do otyłości bo sama sobie jesteś winna. De facto czy ćwiczysz czy nie tobie starcza czyste rozsądne jedzenie. Nawet trudno było po twoich wypiskach stwierdzić na ile rzeczywiście wymagające były te treningi i na ile sie do nich przykładałaś, ot zwiększenie ilości ruchu pomogło ci w podkręceniu i tak dobrego metabolizmu. Jeżeli zmarnujesz to co osiągnęłaś , pamiętaj ze dwa razy nie da się wejść do tej samej rzeki, i może się zdarzyć, ze następne odchudzanie już tak łatwo nie pójdzie. Po redukcji wyglądasz super masz młoda sylwetkę, trudno jednak zauważyć jakieś zmiany które można by przypisać treningowi siłowemu. Jedziesz jeść rozsądnie będziesz laska do później starości
Ann,
masz za sobą już przygodę z CKD i teraz mogłaś sprawdzić na sobie dietę zbilansowana kierując ja w miarę czasu w stronę LC. Można chudnąc na każdej diecie, sięganie po diety przeznaczone dla zawodowych kulturystów najczęściej odbija sie czkawka u normalnego człowieka, a szczególnie normalnej kobiety. Nie trzeba wchodzić w ketozę by chudnąc, nie trzeba pozbywać się wszystkich składników by chudnąc, tylko osoby o bardzo niskiej wrażliwości insulinowej i cukrzycy potrzebują ekstremalnych diet LC.
Pierwszy okres u ciebie to praca nad wyrównaniem hormonów trochę rozregulowanych od za dużych dla ciebie ilości białka na poprzedniej diecie i problemach z tarczyca.
Niesamowita motywacja, zaangażowanie i walka o ciężary, doświadczenie w treningach siłowych zrobiły swoje i co ważniejsze potrafiłaś je przenieść na wytrzymałości i wycisnąć z nich maximum swoich możliwości. Czuło się twoja prace chyba nie można już było więcej wyciągnąć.
Pięknie widać mięsień piersiowy, naramienne, dwugłowy i trógłowy uda, bardzo proporcjonalna sportowa sylwetka
Loferne
Jestem pod wrażeniem jasności dziennika, trzymania diety, własnej inwencji, konsekwencji i zaciętości. Mimo ograniczeń niewynikających z budowy dałaś z siebie na prawdę wszystko i milo było “uczestniczyć” w twoich treningach. Wspaniale opisy spostrzeżeń z treningów diety, i własnych odczuć z tym związanych, chyba najlepsze wśród uczestniczek . Potrafisz kombinować i myśleć to dobrze wróży na przyszłość
Umiejętność ciągnięcia tak trudnej redukcji jaka jest ten konkurs nie wpadania w doły to na prawdę duza umiejętność. Konkretna kaloryczność bez szaleństw bardzo-niskowęglowodanowych przez większość redukcji.
Sylwetka na duży plus, postawa na duży plus, pięknie podniesione pośladki, kształtne nogi, brakuje trochę mięśni na ramionach i plecach ale to oczywiście kwestia gustu. Progres z ciężarami mały , widać ze sie bałaś ze względu na kręgosłup, a stać cie na więcej. Mimo to i dzięki całej reszcie byłaś jedna z moich faworytek
Filonka
Uczestniczka z największa nadwaga, a mimo to nie widać tego było w sposobie trenowania podejścia do diety. Na prawdę , zaangażowanie, dieta strzelona w 10 dla twoich problemów, przynajmniej motywacja była
Co mnie trochę przeszkadza to brak umiejętności kombinowania samemu, czasami sprawiasz wrażenie jakby nie było innego wyjścia, co jakiś czas przełamujesz to szukasz, a później znowu siadasz zrezygnowana. Stawiam to na karb długiej walki ze sowimi dolegliwościami. Mimo nawału pracy dało się z twojego dziennika wyczytać odczucia z treningów, z trzymania diety Podziwiam za wytrzymanie na tak niskich kaloriach i węglowodanach te wszystkie treningi.
Sylwetka, wiadomo jeszcze dużo pracy, ale widać pięknie te spadki w centymetrach, widać chudsze plecy i brzuch
Werzgr
Nasz druga uczestniczka z problemami z postawa i do tego z problemami z żołądkiem
Przez parę tygodni była walka, system trawienny wciąż nie do końca opanowany ale parę pewników -szkodzących znamy
Każdy ma gdzieś pod górkę. Ale uważam ze gluten to ty powinnaś nadal trzymać od siebie z daleka przez następne 3 miesiące przynajmniej i dopiero później możesz sprawdzić razowcem na zakwasie ile możesz, ale IMO żadne tam makarony itd nie wchodzą w rachubę tylko to co zostało poddane fermentacji Powinnaś więcej wrażeń treningowych dawać i strać sie sama kombinować , wymyślać i szukać sposobów rozwiązywania problemów.
No i generalnie , piękne wcięcie w pasie, duża zmiana na plus, naramienne ładnie się kształtują, okrągła pupa i płaski brzuch
Oveja
nasza jedyna wegetarianka, druga, ekstremalna weganka odpadła na starcie. Jak ciężko jest dobrze bilansować posiłki na diecie wegetariańskiej, to tylko ci co próbują wiedza. Blog Oveji moze służyć jako wzór. Wegetarianizm wielu osobom służy, zwłaszcza jeżeli maja w swojej diecie również produkty pochodzenia zwierzęcego takie jak jajka czy zdrowy nabiał. Cześć z nas dobrze toleruje większe ilości węglowodanów i wręcz ich potrzebuje by normalnie zdrowo funkcjonować.
Bardzo fajne przejrzyste wypiski treningów, dużo własnych uwag dodawały atrakcyjności blogowi. Rozsądna kaloryczność do tak ciężkich treningów. Pełne uznanie dla ciężkiej pracy. Ładnie schudłaś, wolno zaczynają rysować się mięśnie nóg, jeszcze trochę spadnie centymetrów z okolic pasa i będzie na prawdę fajna sylwetka.
Fela
To niesamowite ile człowiek może włożyć pracy, ile zaangażowania i tak długo walczyć z oporem własnego organizmu. Nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym ze tyle schudłaś już wcześniej, czy po prostu twój organizm tak polubił ten poziom otłuszczenia. W każdym razie wszystko co mogło się zmówiło by blokować ten tłuszcz co ci został. W sumie przy takich treningach trudno schodzić na ekstremalnie niskie kalorie bo konkurs nie polegał na zagładzaniu się, ale na zmianie struktury ciała. Zawsze powtarzam ze życie nie jest sprawiedliwe, jedne osoby nie muszą sobie wiele odmówić by schudnąć, inne odmawiają wszystkiego by zobaczyć ten centymetr mniej w pasie. Ale prawda jest tez taka ze żadna praca nie idzie na marne, jeżeli musimy jej włożyć więcej to kiedyś w przyszłości ona będzie procentować. I tu mamy tego przykład. Twoje mięśnie pięknie reagowały na nowe treningi i sylwetka nabrała jędrności i kształtów. Widać, ze musisz tez przerobić dość wyraźnie swoja dietę by zejść niżej z poziomem tłuszczu niz teraz jesteś i nie tylko zejść ale również zostać. Masz generalnie masywna sylwetkę, jak na siłaczkę przystało
i nie wiem na ile będziesz w stanie utrzymać jeszcze mniejsze wymiary, wiem ze chcesz próbować, wiec próbuj ale nei wyduszaj na sile więcej niż można w realnym czasie i z realna kalorycznością wyciągnąć
Bardzo fajnie wyglądasz, jędrna pupa, kształtne nogi wcięcie w talii się pogłębiło, apetycznie
Bziubzius
Nasz typowa gruszeczka drobna z większymi biodrami, startująca do konkursu z mala ilością mięśni . Zrównoważona dieta rozsądna ilość kalorii spokojne chudniecie świadczące o spalaniu tłuszczu i budowie mięśni. Trochę kłopotów z puchnięciem w czasie konkursu. Moje uwagi dotyczące kurczowego trzymania się rozkładu dotyczą szczególnie ciebie, więcej luzu, generalnie co do ilości i również (uf trochę to nieedukacyjne) jakości jedzenia. Nie, nie, oczywiście nie ma hulaj dusza piekła nie ma, ale ty ze swoja dobra wrażliwością insulinowa z dobra przemiana materii możesz sobie czasami pozwolić na jakiś deser jeżeli będziesz miała na niego ochotę
Dieta oczyszczająca nerki podziała piorunująco, właściwie chyba najbardziej ze wszystkich konkursowiczek próbujących ,widać typ budowy , częste puchnięcia predysponują do stosowania takich diet od czasu do czasu. Myślę ze powtórka dwa razy w roku takiego oczyszczania zawsze ci dobrze zrobi.
Gratuluje podciągnięć, pięknie wymodelowana sylwetka, widac mięśnie nóg, brzuch sie zrobił duzo mniej miękki, nabrałaś sportowej formy
Asika20
Oj wiadomo było ze będzie z tobą ciężko juz na starcie. To jest niestety minus osób uprawiających sport zawodowo, półzawodowo lub w dużej ilości generalnie. Ciężko ich zaskoczyć, nie ma szansy liczyć na to co czasami udaje się u nowicjuszy ze sam fakt dodania sportu juz powoduje zrzucenie pierwszych kilogramów. Drugim problemem sa kalorie i ilość węglowodanów. By wykonywać efektywnie swój zawód nie ma możliwości dużego manewru w ścinaniu kalorii czy ilości węglowodanów, każdy taki ruch może zakończyć się zamiast chudnięciem to omdleniami. Drugi problem z osobami częściej uprawiającymi sport jest ich umiejętność oszczędzania energii, wręcz staje się to u niech odruchem , ćwiczą tylko na tyle na ile to konieczne. Dlatego muszą uważać, szczególnie na początku, mocno się przykładać by wymusić znowu progres sily czy wytrzymałości by ruszyć z miejsca.
Asia wykonała kawal solidnej pracy pokazała ze mimo duzej ilości aero można jakoś poradzić sobie z dodatkowymi treningami, dieta i zrobić przemianę sylwetki na większej ilości węglowodanów, oraz dociągnąć prawie do końca na znośnej kaloryczności. No i , druga sprawa, narzekanie na swój postęp w chudnięciu, oczywiście nie mający pokrycia w rzeczywistości (tony tłuszczu). Widać, my widzimy co innego niz ty
Masz wspaniałą figurę, niesamowite wcięcie w pasie, piękną pupę, biodra, ramiona, pamiętaj ze lepsze jest wrogiem dobrego, a co dopiero bardzo dobrego. "Poprawiając" to co osiągnęłaś tylko możesz sobie zmarnować to co masz.
1Kaszmirka
wiem ze zabrzmi to głupio, ale widać, ze twoje treningi dieta, cały ten konkurs robiłaś tylko po to by schudnąć. Wiem, wiem to oczywiste u każdej, ale chodzi mi o entuzjazm. Nie mogłam się w tych suchych wypiskach doszukać krztyny radości, zaangażowania, byłaś jak solidny pracownik mający wykonać swoja prace, fajrant i do domu. Do końca nie udało mi się u ciebie wczuć w to czy trenujesz i jak trenujesz, poczuć gdzie może leżeć jakiś blad czy co należało by zrobić by. W sumie szkoda, celem tego konkursu tez jest zarażenie ta odrobina radości i entuzjazmu ze sportu. Wiem ze większość uprawia go tylko po to by schudnąć, dlatego tylko garstka go kontynuuje później, ale szczerze sport powinien miec swoje miejsce w naszym życiu warto go polubić dla samego efektu który nam daje pro zdrowotnie. Może twoja zmiana nie jest spektakularna optycznie, ale liczy się dużo więcej niż tylko wygląd. Widać, bardzo poprawę wytrzymałości i niesamowicie silne mięśnie klatki piersiowej
Myślę, ze teraz powinnaś skupić się bardziej na ćwiczeniach interwałowych i wytrzymałościowych oraz zejsc z kalorycznością do poziomu BMR zmniejszając odział białka w diecie. Jak zaczniesz chudnąć nie trzymaj takiej diety dłużej niż 4 tygodnie. W każdym razie jak będziesz na forum to kombinujemy dalej
Lejjla
Drugi chudziec konkursowy. Wycięta do suchego mięśnia, to wiadomo było od początku ze to skończy się wyglądem w stylu modelka fitness. Ciężkie treningi i czysta dieta, mimo sporej ilości kalorii zrobiły swoje. Nie masz w zwyczaju oszczędzanie się, a czasami powinnaś tez potrafić sobie odpuścić. Niedobrze, ze obcinałaś tak mocno węglowodany przy tym poziomie otłuszczenia nie robi to dobrze naszemu organizmowi. Trochę cie wykończyło to wszystko i mam wrażenie ze ciężko ci zacząć jeść więcej, powinnaś powalczyć trochę ze swoja psychika, bo nie można się doprowadzać do takiego poziomu wychudzenia zwłaszcza jak się chce pozostać zdrowym , a ma z tym kłopoty.
Mi_lena
Ty jesteś konkurencja sama dla siebie Co tu dużo mówić, cierpliwa, twarda zaciętą, takiej osobie nie może się nie udać. Styl diety, styl treningów cały czas jazd po bandzie, trudno się dziwić kontuzji, i tak dobrze, ze to tylko drobne naderwanie, liczę na to ze się szybko zagoi. Nie jestem przekonana, czy to zdrowo takie treningi, taka dieta na dłuższą metę. Podziw za udowodnienie, ze zawsze można coś wymyślić treningowo nawet jak dokucza kontuzja.
Odtłuszczasz sie wyraźnie za każdym razem, ale nie wiem czy walka o zupełny wysuszenie jest warta ryzyku które podejmujesz.
Terco
nasz trzeci chudziak, nie dość ze wykonywała treningi konkursowe to jeszcze zaczęła przygotowania do maratonu. Znowu tutaj ciężko o równowagę miedzy dieta a sposobem trenowania, większość czasu za mało węglowodanów do takich treningów i tak niskiego poziomu otłuszczenia. To grozi zawsze “spalaniem” mięśni zamiast budowaniem. Ładnie z brzucha ci zszedł tłuszcz, o budowę mięśni ciężko przy tych treningach u ciebie, jeżeli biegasz dodaj sobie tylko 1 w tygodniu trening FBW by nie spalać mięśni z góry ciała
Hakkuna
Bardzo fajny blog jasno przejrzyście prowadzony. Idealna dieta i rozsądny rozkład kalorii.
Stały progres w ciężarach, treningi wykonywane, widać z zawziętością godną prawdziwego sportowca. Milo się czyta gdy ktoś tak dobrze przekazuje swoje uwagi.
Ręce masz słabsze niż nogi i trudniej ci się robi progres w tych ćwiczeniach, ale to normalne dla kobiet generalnie, zwłaszcza ze konkurs pokazał ze twoja sylwetka " dąży" w kierunku gruszki.
Fajne wrażenia z odwodnienia i niesamowite efekty tegoż, myślę ze teraz ci będzie łatwiej po pozbyciu się tego wodnego balastu
Jędrne ciało, uniesiona pupa, zapadły sie balkoniki
, pas sie wyraźnie zarysował, plaski brzuch i piękna proporcjonalna sylwetka. Gratuluje możesz sie cieszyć z wyników swojej pracy.
WYNIKI
Jak bardzo trudno było nam dokonać wyboru to pewnie same widzicie. Chociaż niektóre nicki się powtarzały, to każdy z nas miał swoje typy. Niestety konkursy maja to do siebie , że tylko jedna może wygrać, ale i tak uważam ze wszystkie jesteście wygranymi
And The Winner ISsssssssssss:
1. Terco 400PLN
2. Lejjla 250PLN
3. Filonka 150PLN
Uczestniczki , które ukończyły konkurs dostaje od naszego sponsora firmy TREC zestaw
* Szejker
[trec.com.pl/esklep/szejker-metalic-logo-trec-nutrition-p-11.html]
* Multiwitaminy.
[trec.com.pl/esklep/mega-mineral-pack-p-67.html]
1. Mala MI 82
2. Bziubzius
3. Martasi
4. Oveja
5. Fela 72
6. Asika 20
7. Ann...
8. Werzgr
9. 1kaszmirka
10.loferne
11. hakkuna
Z przyjemnością ogłaszamy ze również dziewczyny, które ukończyły burpee challenge Stworeczek i Lalus78 również otrzymują powyższy zestaw od firmy TREC
Nagrody dodatkowe
Dla naszej wspaniałej Miss Publiczności
Asika20 BCAA
[trec.com.pl/esklep/anabolic-bcaa-system-p-32.html]
Dla Werzgr enzymy:
[trec.com.pl/esklep/digest-tabl-p-219.html]
Nagrody Szefowej
w wysokości 150PLN otrzymują
Loferne Fela 72 Hakkuna
Wygrane w konkursie do zrealizowania w sklepie SFD
Przy zamówieniu podajecie kwotę oraz link do tego konkursowego poddziału nagród.
Wygrane od firmy TREC proszę wszystkie dziewczyny o dane adresowe do 4nn na priv.
Dziewczyny które otrzymały nagrodę Szefowej proszę o wcześniejszy kontakt ze mna osobiście na priv. w pełni dostępna jestem dopiero za dwa tygodnie wiec za opóźnienia, z góry przepraszam
Zmieniony przez - BoguslawR w dniu 2011-07-15 12:09:05
yosis
! I Miss Publiczności Asice! I Nagrodzonym przez Szefową 
Lejjla
lodzianin1
zouzelina
bziubzius
filonka
Ruda_29
Oveja
loferne
