Trening XXI wieku - FBW prawda czy mit ???

Nowe kanony treningu

FBW - Jak to jest ???

Trenuje już ładnych kilka lat, pierwsze kroki stawiałem w piwnicy u kolegi jakieś 5 lat temu, obciążenie jakieś szemrane przy szumiącym kaseciaku, gdzie Internet a sfd już w ogóle były jakimś stwierdzeniem abstrakcyjnym.

Plan treningowy dobierali starsi koledzy trenujący już jakiś czas, na podstawie własnych doświadczeń, pomocy zmasowanego gościa ze sklepu z suplementami lub zagłębiając się w artykułach we FLEXIE. Każdy ćwiczył Splitem a hasłem przewodnim mógłby być cytat naszego ulubionego Roberta B „ Więcej kalorii więcej ciężaru i nie ma u******lania sjjje"

Ćwiczenia początkowo wykonywane trochę komicznie. Własne dochodzenie do prawidłowej techniki i mordercze ciężary (np. 45 na maxa na klatę przy wadze 65kg ) początki zawsze są trudne.
Po kilku latach mniej lub bardziej regularnego treningu udało mi się wypracować trochę sylwetki i siły, wszystko przyszło z czasem. Rezultaty i czas spędzony na siłowni pozwolił mi pomyśleć, że znam się trochę na siłowni.

PO CZYM SZOK !!! odpalam Sfd i okazuje się że cały czas ćwiczyłem źle
1000 artykułów, że nie powinno się ćwiczyć łączonym planem przez pierwsze 2 -3 lata. A według niektórych Split jest jedynie dla kulturystów.

Ćwiczyłem na wielu siłowniach ( samoróbkach -piwnice, garaże, wózkownie) i w kilku profesjonalnych ( wybieranych w plebiscytach jako najlepsze) Spotkałem tam wiele osób o bardzo różnorodnych możliwościach i stopniu zawansowania ( pełno osób o świetnej sylwetce, i niesamowitej sile, na koksie oraz naturalnie)
I w 90% przypadków wszyscy ćwiczyli Splitem !! bądź oddzielnie każdą partie.

Trenowanie FBW zauważałem jedynie u garstki osób które rezygnowały po bardzo krótkim czasie !!!

Więc pytam się o co chodzi?? Kto to wymyślił ? czy to coś nowego ??

Proszę o opinie ( tylko proszę aby były to osoby które maja prawdziwy starz na siłowni i mają własne doświadczenie, a nie osoby co ćwiczą 5 miesięcy i więcej czasu spędzają na forum SFD niż na siłowni.

temat zostaje zamknięty, bany rozdane, ostrzeżenia dla osób piszących na pograniczu też!

Rakhu 1 i Scorpion otrzymali bany

i narazie wystarczy

Antoś a Ty mógłbyś zachować umiar pewien- wziąwszy pod uwagę daleko wyższy poziom merytoryczny -ogólnie w całym przekroju Twojej działalności na forum- od swoich adwersarzy, dziwię się niezmiernie, że dałeś się wciągnąć w tego typu -nazwijmy to- polemikę...

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2011-07-08 21:10:08

Generalnie nie jest to trening XXI wieku, tylko raczej początków XX . I jak się okazuje, ma się całkiem dobrze...
90% ćwiczy treningiem dzielonym, bo tak jak napisałeś, pyta kolegi, albo szuka w gazetach. A to nie zawsze skutkuje właściwym doborem treningu.

Za dużo jest na ten temat na forum i w internecie, żeby się szczególnie na tym rozpisywać tutaj.

Na polskich siłowniach jest konserwatywnie, dlatego cały niemal kraj trenuje tylko splitem.

Na wielu siłowniach ćwiczący to niestety parodia kulturystów, więc ja bym nie sugerował się tym jak ćwiczą inni, bo oni tak naprawdę nie mają pojęcia co robią.

Osobiście mi najlepiej ćwiczy się splitem jeśli nie trenuje innego sportu, jeśli jest to np. SW to inne rodzaje treningu są jak najbardziej wskazane w tym FBW. Poza tym bardziej doświadczeni lubią eksperymentować, przełamywać zastoje itp. ale dla mnie podstawą był zawsze split, ponieważ jego wariacje pozwalają praktycznie na zupełnie różny trening w każdym cyklu, chyba że mam czas na 1-2 treningi w tygodniu wtedy FBW jak najbardziej jest dobrym pomysłem, bo splita w takim przypadku ciężko zrobić. ;)

Scorpion17 FBW też pozwala na rozmaite wariacje dzięki którym można przełamać zastoje. Trening FBW jest dużo starszy niż split, był najpopularniejszy zanim powszechny stał się doping, więc tak na zdrowy rozum skoro wtedy działał dobrze bez koksu to dlaczego miałby dziś nie działać. Na początku swojej przygody z siłownią FBW jest bardziej polecane z kilku powodów które zostały już przeanalizowane na forum. To jaki później system wybierzemy zależy od naszych indywidualnych predyspozycji,celów,czasu,uprawianych innych sportów itd. Ogólnie nie można przyjąć który z danych systemów jest lepszy, ważne żeby dawały ich użytkownikom odpowiednio zamierzone cele. A że się przyjeło trenowanie splitem jako jedynym słusznym treningiem to głupi schemat który trzeba zwalczać.

Spotkałem tam wiele osób o bardzo różnorodnych możliwościach i stopniu zawansowania ( pełno osób o świetnej sylwetce, i niesamowitej sile, na koksie oraz naturalnie)
I w 90% przypadków wszyscy ćwiczyli Splitem !!

Bo 90% ćwiczących myśli, że trening całego ciała to przekatowanie po kolei kazdej partii na jednym treningu. poza tym unikają ćwiczeń prawdziwych, ciężkich a FBW składa się wyłącznie z takich.
Łatwiej przecież spompować bicepsy niż zrobić 5 serii przysiadów.

j/w

Od siebie dodam ze mozna fajnie polaczyc te dwa systemy, tylko ze nie dla kazdego bedzie to optymalne, aktualnie robie 15-10-5 w polaczeniu z ACT w izolacjach. Plan glowny to 15-10-5, zas tzw" kosmetyka" to ACT w samych izolacjach na wyzszych zakresach powtorzeniowych - bardzo dobra regeneracja po ciezkim FBW :) mozna tez laczyc:
-FBW jako plan glowny, zas kosmetyka gora/dol/gora, dol/gora/dol
- FBW jako plan glowny, kosmetyka przod/tyl/przod tyl/przod/tyl
-FBW plan glowny, kosmetyka: push/pull/push pull/push/pull

FBW zapewnia nam same najciezsze cwiczenia, a kosmetyka jest milym dodatkiem ktory wnosi wiele korzysci :)

Tjujka - nie krytykuję FBW. To dla mnie bdb trening w określonych przypadkach, jednak dużo większą kontrolę nad wynikami daje mi split i stanowi on podstawę mojego treningu. Nie bardzo rozumiem też krytykę ludzi ze względu na system ćwiczeń, z którego korzystają. Jeśli jest on dobrze ułożony i przynosi wyniki oznacza to, że jest dobry i warto go stosować. Nazewnictwo i wybór konkretnego treningu to zupełnie inna sprawa nadająca się głównie do polemiki na SFD czy w przerwach pomiędzy ćwiczeniami na siłowni.

Hubert81 - niechcący zasugerowałeś, że 90% ćwiczących trenuje systemem FBW i je skrytykowałeś. Split nie polega na skatowaniu każdej części ciała w ciągu jednego dnia, przynajmniej było tak do czasu zanim tego niechcący nie zasugerowałeś.


Zmieniony przez - Scorpion17 w dniu 2011-07-07 09:17:35

Ćwiczyłem na wielu siłowniach ( samoróbkach -piwnice, garaże, wózkownie) i w kilku profesjonalnych ( wybieranych w plebiscytach jako najlepsze) Spotkałem tam wiele osób o bardzo różnorodnych możliwościach i stopniu zawansowania ( pełno osób o świetnej sylwetce, i niesamowitej sile, na koksie oraz naturalnie)
I w 90% przypadków wszyscy ćwiczyli Splitem !! bądź oddzielnie każdą partie.

Bo wszyscy naśladują pro-sów. Bo to fajnie założyć rękawiczki rowerowe, machać łapkami i dyskutować:
- co dzisiaj?
- heh, bareczky

Zwróć uwagę, jak wygląda te 90% osób w stosunku do długości stażu treningowego. Oczywiście część osób z różnych przyczyn zdrowotnych czy zawodowych ma przerwy większe lub mniejsze, czasem zerujące siłę i sylwetkę. Niemniej zdecydowana większość trenuje, latami, katując w poniedziałek klatkę a w piątek biceps z tricepsem. Jaki z tego jest efekt? Widać po nich.
Te 90% osób powinno skupić się na konkretnych, podstawowych dla rozwoju ćwiczeniach, rozciągać się, korygować postawę. Bo później są specjaliści, którzy leżąc nie oderwą nogi od podłogi bo dwójka ciągnie jak szalona.

Ja twierdzę, że stricte split jest przeznaczony dla zaawansowanych osób, które ustanawiają priorytet w sylwetce i skupiają się na nim. Trenujący tę grupę 1 lub 2x w tygodniu.
Poza tym trzeba to też wziąć na zdrowy rozsądek. Czy gościowi 190 cm, 75 kg naprawdę niezbędne są wznosy na tył barku i uginanie na biceps o kolano? Czemu to ma służyć? Wybijaniu szczytu bicepsów? Jakich bicepsów hello.. i można tak mnożyć.

Mi też długo zajęło zrozumienie, że (jak w większości innych przypadków, nieważne czego dotyczących) te 90% się jednak myli i nie ma takiego czucia mięśniowego, diety, suplementacji, dopingu etc. żeby faktycznie zrobić extra trening, po których ciało regeneruje się 7 dni. Ze swojego doświadczenia wiem, że u amatorów jak my ZAWSZE lepiej zagra zrobienie siadów, ciągów etc. zamiast 5 ćwiczeń na barki a w tym trzech izolacji. Przerabiałem to na sobie i na swoich podopiecznych.

...ja powiem od razu, że nawet nie czytałem dokładnie wstępu do tego art.

i mogę wobec tego nie trafić zupełnie w sedno

jest tyle sporów -ostatnio- nt. tych dwóch sposobów trenowania

uogólniając jednak należy stwierdzić, że w większości przypadków trenujących na naszych siłowniach faktycznie FBW to coś absolutnie wystarczającego

jednakże raczej nie dlatego, że jest to system sam w sobie wystarczający

dla zbudowania ogólnych cecch siły- przede wszystkim- i masy do pewnego stopnia jest nawet niezastapiony- ale jak mówią; wszystko co dobre szybko się kończy... i trzeba szukać lepszego

Hubert81 - niechcący zasugerowałeś, że 90% ćwiczących trenuje systemem FBW i je skrytykowałeś. Split nie polega na skatowaniu każdej części ciała w ciągu jednego dnia, przynajmniej było tak do czasu zanim tego niechcący nie zasugerowałeś.

Ja już nie mam siły do Ciebie i Twojej durnej interpretacji słów napisanych przeze mnie.