I niech się stanie!
http://www.sfd.pl/PUSHhard_DT-t1049060.html
TetiszeriKurde wyglada jak menu w restauracji...a bigos podaja?
Atra swietna rozpiska ,kreatywne dziewcze z Ciebie
Markotuś no ale stabilizację to chiba możemy razem robić co?
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
sałata, ogórek małosolny, imbir, czosnek, cebula czerwona
magnez, potas, cynk, selen, d3, c, b12, k2, żelazo, omega 3, gaba, spirulina
TRENING:
+ rotatory
Pierwszy trening mam za sobą... i ledwo żyję Muszę się jeszcze przyzwyczaić do nowego tempa ćwiczeń, póki co cieżko mi było się skupić i zapamiętać wszystko. Swoją drogą tempo dało mi w kość w parze z dość długą przerwą. Normalnie miazga!
1a. Daaaawno takich pompeczek nie robiłam ałć!
1b. Rano próbowałam podchwytem zrobić kilka i bolało mnie lewe ramie w zwisie, przed treningiem rozgrzałam rotatory i poszło już dużo lepiej, starałam sie na tyle spinać plecy i barki w zwisie aby ręka nie zbliżała sie do ucha, wtedy właśnie przychodzi ten ból.
2a. Masakra, obciążenie leszczarskie a ja ledwo ledwo co...ehhhh.... Nie udało mi się utrzymać tempa, schodziłam owszem 3 s ale powrót zajął mi też ok 3, nie mam tej lekkości, czy to znaczy, ze musze zdjąć z kija? W 2 ostatnich seriach również pomiedzy powtórzeniami dłuższe przerwy.
2b. Uuuu tu byłam zbyt optymistyczna w pierwszej serii, musiałam zdjąć bardzo trudno tak opuszczać powoli.
3a. Tu nie było większego szoku już wiedzialam, że z ciężarem nie dojdę zbyt wysoko ale ogólnie to ćwiczenie robiło mi się najprzyjemniej z całego treningu.
4a. Dziwne toto i nieźle daje po brzuchu ale nie dałam rady dokończyć z pełną ilością powtórzeń z innego powodu, nadgarstki, barki, ręce wszystko już było nieźle sflaczałe
4b. Tu też ledwo co, nie miałam już ochoty dłużej... zabrakło jajec mi dzisiaj ewidentnie :/
Planków nie zrobiłam, wiem wstyd... Cały trening trwał 1:20, wymiękłam. Obiecuję,z e się poprawię następnym razem!
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
sałata, ogórek małosolny, cebula czerwona, sałata rzymska, cukinia
magnez, potas, cynk, selen, d3, c, b12, k2, żelazo, omega 3, gaba, spirulina
Tetiszeri brawo za ten trening dokładnie czuje sie obolała od kroku w dół z przodu i od kroku w górę z tyłu! Teraz wieczorem zaczynają bolec kolejne partie, dawno nie byłam taka zorana. Boję się jutra!
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
atraMento14.09.2015 TYDZIEŃ 1 DZIEŃ 1
Pierwszy trening mam za sobą... i ledwo żyję Muszę się jeszcze przyzwyczaić do nowego tempa ćwiczeń, póki co cieżko mi było się skupić i zapamiętać wszystko. Swoją drogą tempo dało mi w kość w parze z dość długą przerwą. Normalnie miazga!
1a. Daaaawno takich pompeczek nie robiłam ałć!
I bardzo dobrze
1b. Rano próbowałam podchwytem zrobić kilka i bolało mnie lewe ramie w zwisie, przed treningiem rozgrzałam rotatory i poszło już dużo lepiej, starałam sie na tyle spinać plecy i barki w zwisie aby ręka nie zbliżała sie do ucha, wtedy właśnie przychodzi ten ból.
Ok trzeba bedzie pomyslec nad czyms innym, bo nie chcemy zebys byla w gorszej formie....
2a. Masakra, obciążenie leszczarskie a ja ledwo ledwo co...ehhhh.... Nie udało mi się utrzymać tempa, schodziłam owszem 3 s ale powrót zajął mi też ok 3, nie mam tej lekkości, czy to znaczy, ze musze zdjąć z kija? W 2 ostatnich seriach również pomiedzy powtórzeniami dłuższe przerwy.
2b. Uuuu tu byłam zbyt optymistyczna w pierwszej serii, musiałam zdjąć bardzo trudno tak opuszczać powoli.
3a. Tu nie było większego szoku już wiedzialam, że z ciężarem nie dojdę zbyt wysoko ale ogólnie to ćwiczenie robiło mi się najprzyjemniej z całego treningu.
4a. Dziwne toto i nieźle daje po brzuchu ale nie dałam rady dokończyć z pełną ilością powtórzeń z innego powodu, nadgarstki, barki, ręce wszystko już było nieźle sflaczałe
Wiem, wiem, ale dobrze daje popalic. czy mialas jakies kontuzje nadgarstka kiedys ?
4b. Tu też ledwo co, nie miałam już ochoty dłużej... zabrakło jajec mi dzisiaj ewidentnie :/
Planków nie zrobiłam, wiem wstyd... Cały trening trwał 1:20, wymiękłam. Obiecuję,z e się poprawię następnym razem!
Nie wstyd.....nastepnym razem dwa razy wiecej hehehe. Generalnie tak to jest z zabawa z tempem, trzeba zjechac czesto z obciazeniem...Ale inny bodziec dla miesni
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 16/09/2015 09:42:53
16.09.2015 TYDZIEŃ 1 DZIEŃ 3 DT
sałata rzymska i zwykła, ogórek kiszony, cukinia
magnez, potas, cynk, selen, d3, c, b12, k2, żelazo, omega 3, gaba, spirulina
Zalatany dzień nie dałam rady rozbić na więcej posiłków
TRENING:
1a. jeszcze jestem cała obolała po ostatnim treningu, ciężko poszło
1b. taki bardziej thruster mi wychodzi, nie potrzebnie dokładałam w ostatniej serii ;)
2a. ok choć tempo masakruje
2b. nie udało mi sie zrobić ani jednej pompki ale dzielnie schodziłam wolno w dół, potem popróbowałam z czarną gumą zawieszoną na drążku tak aby chociaż przećwiczyć ruch.
3a. na ławce sie nie dało bo wystaje tam część uniemożliwiająca podniesienie sztangi, spróbowałam stojąc, delikatnie, lęxwia cierpły ale nie bolały. Mam jeszcze sporo do przećwiczenia bo tylko w niektórych powtórzeniach poczułam najszerszy, tak to spinały mi sie barki i kaptury.
3b. ok, nigdy nie robiłam wąsko ale weszło całkiem nieźle
4a. oj bolaaaałoooo!
4b. robiłam z łokciami do przodu jak w pp i nie bolało ramie, spróbowałam też 10 kg z łokciami z boku i niekomfortowo sie czułam ale nie był to jakiś wielki ból. Bede robić jednak jak w pp i chce spróbować nastepnym razem sztangielkami z chwytem neutralnym.
Antrykot jest przepyszny, dzisiaj znów leciałam do biedry :D
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
Sylwetka FIT !
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- ...
- 71