Cóż Mam Napisać, Że Jestem Bardzo Silny, Nie Dopiero Do Tego Dążę.....
...
Napisał(a)
Dla Nas białko pełni rolę taką samą jak chleb dla zwykłego śmiertelnika czyli podstawa i jeśli to możliwe powinno stosować się stale...
Powrót do korzeni :)
...
Napisał(a)
Z ciekawości- jaki smak
Jak dotknąłem Cie moim komentarzem, pomyśl się o tym że tylko moje zdanie...
...
Napisał(a)
4 Maj 2008
Dzień wolny
Ps. Smak wanilia
To będzie moje pierwsze białko, a jeszcze takiej jakości
Jutro chyba zrobimy małą zmianę w treneningu przysiadów ... Bo czas leci, a ja na tych 6tkach cały czas
Pozdro.
Zmieniony przez - oride16 w dniu 2008-05-04 14:06:07
Dzień wolny
Ps. Smak wanilia
To będzie moje pierwsze białko, a jeszcze takiej jakości
Jutro chyba zrobimy małą zmianę w treneningu przysiadów ... Bo czas leci, a ja na tych 6tkach cały czas
Pozdro.
Zmieniony przez - oride16 w dniu 2008-05-04 14:06:07
Cóż Mam Napisać, Że Jestem Bardzo Silny, Nie Dopiero Do Tego Dążę.....
...
Napisał(a)
Witam o końca dziennika zostało niecałe 3 miesiące, bez 4 dni. Poprzeczka została wysoka zawieszona i wiem, że łatwo się potuc mierząc tak wysoko. Zakładając ten dziennik byłem lekko niesiony marzeniami z poprzedniego dzinnika, tego w którym wykonać musiałem zadanie jakim było wycisnąć 100 w WL. Wyniki jakie chcę osiągnać są naprawde wysokię i liczę się z tym, że bez odpowiedniej suplementacji i odpowiedniego treningu ów zadanie może nie zostać spełnione. Można powiedzieć, że przez poprzednie tygodnie nie forsowałem się na małych powtórzenich, by ogranizm poczuł trochę swobody, przez co myślę, że zmniejszenie ilości powtórzeń w następnych treningach pozwoli mi na szybszy wzrost siły, dzięki którym będę coraz bliżej mojego upagninego celu. Rozwijając sentencję mojej wypowiedzi można dojśc do wniosku iż, marzenia można spełniać jeżeli bardzo się tego chcę i oczywiście kosztem czegoś. Imprezy alkoholowe jakich w tych czasach jest nie mało zmuszają mnie do ograniczania się w pewnym stopniu. Kogo nie irytuje wypowiedz kolegi, który mówi chodż napić się, chyba nie jesteś swierzak cóz trzeba sobie zdawać sprawę iż takie poczynania nie przyniosą mi nic dobrego. Trzeba mocno stać przy swoim i nieustannie dążyc do spełneinia marzeń.
Dziś przemyślałem i zaplanowałem sobię trochę spraw. Zostało mi około 12 tygodni do końca. WL do końca planu zostało 5 tygodni. Myślę, że pewnie go sobię trochę przedłuże, ale jeszcze nie jestem pewiem, bo nie wiem czy będę się czuł na siłach ... Bo wiem, że ten plan nie należy do łatwych. Mc od środy wchodzę na 4x4 na 120 kg i będę jechał mniej więcej tak jak mi napisał ten-shin, któremy za to dziękuję. Przez ostatnie 2 tygodnie chciałbym popiłować na 1 powtórzeniu, bo mc nigdy nie były sprawdzane i w ogóle miały prowadzony trening bez żadnych szarżowań. Więc myślę, że mogę z niego jeszcze trochę wyciągnać więcej niż przypuszczam. Muszę jedynie popracowanać na większą pracą nóg, bo naprawdę mi się lepiej tak ciągnie. Co do przysiadów myślę, że porobimy tak samo jak z siadami ... Teoretycznie wszystko jest do zrobienie Myślę, że trzymacie za mnie cały czas kcióki i z waszą pomocą uda mi się wytrwać do końca i wyjśc z tego z podniesionym czołem.
Pozdro.
Dziś przemyślałem i zaplanowałem sobię trochę spraw. Zostało mi około 12 tygodni do końca. WL do końca planu zostało 5 tygodni. Myślę, że pewnie go sobię trochę przedłuże, ale jeszcze nie jestem pewiem, bo nie wiem czy będę się czuł na siłach ... Bo wiem, że ten plan nie należy do łatwych. Mc od środy wchodzę na 4x4 na 120 kg i będę jechał mniej więcej tak jak mi napisał ten-shin, któremy za to dziękuję. Przez ostatnie 2 tygodnie chciałbym popiłować na 1 powtórzeniu, bo mc nigdy nie były sprawdzane i w ogóle miały prowadzony trening bez żadnych szarżowań. Więc myślę, że mogę z niego jeszcze trochę wyciągnać więcej niż przypuszczam. Muszę jedynie popracowanać na większą pracą nóg, bo naprawdę mi się lepiej tak ciągnie. Co do przysiadów myślę, że porobimy tak samo jak z siadami ... Teoretycznie wszystko jest do zrobienie Myślę, że trzymacie za mnie cały czas kcióki i z waszą pomocą uda mi się wytrwać do końca i wyjśc z tego z podniesionym czołem.
Pozdro.
Cóż Mam Napisać, Że Jestem Bardzo Silny, Nie Dopiero Do Tego Dążę.....
...
Napisał(a)
Spoko,Oride,nie mi za to dziękować tylko Senegrothowi bo to on jest autorem tej rozpiski
Trzymam kciuki dalej.Idź konsekwentnie do przodu.Skoro mi się udaje to każdemu może się udać
Trzymam kciuki dalej.Idź konsekwentnie do przodu.Skoro mi się udaje to każdemu może się udać
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
...
Napisał(a)
jedziesz z planem tylko musisz duzo spac bo jednak klata 3x tydzien daje ostro
"Miota nim jak szatan..."
...
Napisał(a)
No i właśnie dlatego zakupiłem białko i TCM Jutro 4 powtórzenia na 80 kg, ale ja jestem pozytywnie nastawiony ...
Tylko nie wiem jak jutro zrobić siady. Myślałem o 5x5 na 102,5 kg, bo tak powinno być, ale chyba inaczek to zrobię, bo nie wyrobię się na czas, a szkoda marnować czasu na te 5tki i 6tki, bo to są powtórzenia bardziej na pograniczu masy i siły
Kurde sam już nie wiem .... Kto mi doradzi coś sensownego ?
Pozdro.
Tylko nie wiem jak jutro zrobić siady. Myślałem o 5x5 na 102,5 kg, bo tak powinno być, ale chyba inaczek to zrobię, bo nie wyrobię się na czas, a szkoda marnować czasu na te 5tki i 6tki, bo to są powtórzenia bardziej na pograniczu masy i siły
Kurde sam już nie wiem .... Kto mi doradzi coś sensownego ?
Pozdro.
Cóż Mam Napisać, Że Jestem Bardzo Silny, Nie Dopiero Do Tego Dążę.....
Poprzedni temat
Trening do oceny i poprawy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- ...
- 46
Następny temat
Plan na rzeźbe!! Pomocy!!
Polecane artykuły