...
Napisał(a)
Wszystko jasne :D Nos sobie odpuszczę :D Operator filmowy odmówił teraz współpracy, ale jutro wyślę na pewno.
...
Napisał(a)
równie dobrze można je trzymac w nosie
prewencyjnie, w okresie grypowym
Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2013-09-27 22:38:38
prewencyjnie, w okresie grypowym
Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2013-09-27 22:38:38
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
...
Napisał(a)
1. Micha. Dziś znowu od 16 do teraz - odwiedziny .... co w misce z tego czasu widać. Nie jest źle. chleb był nieco inny, ale nie będę się rozdrabiać - z lokalnej piekarni - przyzwoity - czytałam skład(dali mi do kontroli, bycie wege jest wygodne w takich sytuacjach , ludzie łatwiej zrozumieją to, niż czystą miskę - poważnie )
2.Trening - lub coś w tym stylu
Karnet na siłownię kupiony, dziś trening próbny, nazwanie tego prawdziwym treningiem byłoby sporym nadużyciem. Spędziłam 1,5 godziny na siłowni, ale obadałam wszystkie maszyny, plus tzw. trolownię. No i teraz zdaję relację.
Plan był, że robię dwie serie po 12-15 powtórzeń, a wyszło tak:
Rozgrzewka - 10 minut na orbim.
1. Rozpiętki na maszynie I-8x15kg II-8x10(katastrofa za drugim razem, poza tym lewa ręka dużo słabsza i ucieka mi jedno ramię maszyny, taka inna niż te co dotąd na nich ćwiczyłam)
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej (katastrofa za każdym razem, jakaś lewa jestem)
I- 8x10kg II-8x10kg - za drugim razem w połowie była przerwa, bo zdechłam
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem - tu ćwiczyłam na maszynie, trochę inaczej to wyglądało, ale ponoć efekt ten sam
I-12x25kg II-12x25kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc (znowu porażka, co ja mam z tymi łapami, albo z techniką, albo both :/ )
I-8x10kg II-8x10 kg - nie ruszy więcej, nie i już, blokada.
5. Prostowanie tułowia na ławeczce - tu już troszkę praktyki z treningu w domu jest
I- 15 II-15x2,5 kg
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)- nie zrobiłam całości- brakowało hantli, wzięłam 6kg na rękę i zrobiłam po 4 powtórzenia na każdą wyjąc, aż w końcu doszłam do wniosku, że z taką techniką to lepiej nie ruszać nic. Szefu na siłowni powiedział, że będzie więcej ciężarków, ale musi dowieźć.
7. Prostowanie ramion na wyciągu - fajne ćwiczenie, piecze triceps jak diabli
I-12x15kg (podobno, bo obciążenia nie były tu podpisane jeszcze, więc pytałam)
II- 13x20kg (nie pasują mi te obciążenia, dałabym tyle rady?) Jakiś młody koleś mi techniki pilnował. Ponoć dobrze robiłam
8. Prostowanie nóg siedząc
I- 12x15kg II-14x15kg
9. Uginanie nóg leżąc - było siedząc- nie miał kto nóg na ławce przytrzymać a maszyna jest, wiec poszłam na maszynę
I-12x20kg II-15x20kg
10. Przywodziciele na ginekologu - hicior
I-15x15kg II-15x24kg - będzie więcej i to szybciutko
11. Odwodziciele j.w - hicior nr 2
I-15x12kg II-15x21kg
12. Wspięcia na palce siedząc- pokazano mi tzw. ŁYDKOWNICĘ (rechotałam parę minut , stara, a głuuupiaaa) - faaajneee
I-15x15kg II-15x20kg - druga seria ciężka.
15 minut - stretch - Tu też atrakcja, ale nie dla mnie, a dla reszty. NIKT poza mną się nie rozciągał.
Chciałam więcej ćwiczeń wykonać wolnymi ciężarami, ale nowa siłownia i brakowało trochę sprzętu, ten co był okupywali panowie, a ja nie miałam parcia, bo potraktowałam dzisiejsze wyjście jako próbny trening. Miejsce z potencjałem i myślę, że szybko się tam odnajdę. Może lepiej, że sama nie kombinowałam - bo ta góra mnie niepokoi, straszna mizerota.
Następny trening w poniedziałek. Postaram się wycisnąć z siebie co się da. No dobra... zrobiłam wizualizację, może niezbyt dobrze sformułowałam myśl Zrobię porządny trening. O!
2.Trening - lub coś w tym stylu
Karnet na siłownię kupiony, dziś trening próbny, nazwanie tego prawdziwym treningiem byłoby sporym nadużyciem. Spędziłam 1,5 godziny na siłowni, ale obadałam wszystkie maszyny, plus tzw. trolownię. No i teraz zdaję relację.
Plan był, że robię dwie serie po 12-15 powtórzeń, a wyszło tak:
Rozgrzewka - 10 minut na orbim.
1. Rozpiętki na maszynie I-8x15kg II-8x10(katastrofa za drugim razem, poza tym lewa ręka dużo słabsza i ucieka mi jedno ramię maszyny, taka inna niż te co dotąd na nich ćwiczyłam)
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej (katastrofa za każdym razem, jakaś lewa jestem)
I- 8x10kg II-8x10kg - za drugim razem w połowie była przerwa, bo zdechłam
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem - tu ćwiczyłam na maszynie, trochę inaczej to wyglądało, ale ponoć efekt ten sam
I-12x25kg II-12x25kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc (znowu porażka, co ja mam z tymi łapami, albo z techniką, albo both :/ )
I-8x10kg II-8x10 kg - nie ruszy więcej, nie i już, blokada.
5. Prostowanie tułowia na ławeczce - tu już troszkę praktyki z treningu w domu jest
I- 15 II-15x2,5 kg
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)- nie zrobiłam całości- brakowało hantli, wzięłam 6kg na rękę i zrobiłam po 4 powtórzenia na każdą wyjąc, aż w końcu doszłam do wniosku, że z taką techniką to lepiej nie ruszać nic. Szefu na siłowni powiedział, że będzie więcej ciężarków, ale musi dowieźć.
7. Prostowanie ramion na wyciągu - fajne ćwiczenie, piecze triceps jak diabli
I-12x15kg (podobno, bo obciążenia nie były tu podpisane jeszcze, więc pytałam)
II- 13x20kg (nie pasują mi te obciążenia, dałabym tyle rady?) Jakiś młody koleś mi techniki pilnował. Ponoć dobrze robiłam
8. Prostowanie nóg siedząc
I- 12x15kg II-14x15kg
9. Uginanie nóg leżąc - było siedząc- nie miał kto nóg na ławce przytrzymać a maszyna jest, wiec poszłam na maszynę
I-12x20kg II-15x20kg
10. Przywodziciele na ginekologu - hicior
I-15x15kg II-15x24kg - będzie więcej i to szybciutko
11. Odwodziciele j.w - hicior nr 2
I-15x12kg II-15x21kg
12. Wspięcia na palce siedząc- pokazano mi tzw. ŁYDKOWNICĘ (rechotałam parę minut , stara, a głuuupiaaa) - faaajneee
I-15x15kg II-15x20kg - druga seria ciężka.
15 minut - stretch - Tu też atrakcja, ale nie dla mnie, a dla reszty. NIKT poza mną się nie rozciągał.
Chciałam więcej ćwiczeń wykonać wolnymi ciężarami, ale nowa siłownia i brakowało trochę sprzętu, ten co był okupywali panowie, a ja nie miałam parcia, bo potraktowałam dzisiejsze wyjście jako próbny trening. Miejsce z potencjałem i myślę, że szybko się tam odnajdę. Może lepiej, że sama nie kombinowałam - bo ta góra mnie niepokoi, straszna mizerota.
Następny trening w poniedziałek. Postaram się wycisnąć z siebie co się da. No dobra... zrobiłam wizualizację, może niezbyt dobrze sformułowałam myśl Zrobię porządny trening. O!
...
Napisał(a)
Masz racje z tym wege, latwiej byc wege niz nie jesc slodyczy
Ginekologi hiciory tylko w wyobrazni, serio ale teraz cwicz cwicz bo i tak z tego pozniej zrezygnujemy
Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-09-28 21:54:08
Ginekologi hiciory tylko w wyobrazni, serio ale teraz cwicz cwicz bo i tak z tego pozniej zrezygnujemy
Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-09-28 21:54:08
...
Napisał(a)
Ze słodyczami też sprawę rozwiązuję poprzez wege (nie wiem jaki rodzaj tłuszczu wykorzystali, więc dziękuję, ale nie zjem)- bo tutaj to już szans nie mam na zrozumienie, że zrezygnowałam z cukru(Tyyyy... taka szczupła, nie musisz sobie odmawiać ciasteczek, nie zdziwiaj, anoreksję masz??). U teściowej dziś powiedziałam jasno - moja miska jest czysta. Padło pytanie czy to nowa dieta, a ja: nie, to styl życia, ten zdrowy :) Polecam :)
Zaczynają mnie boleć mięśnie... czyżby jakieś domsy się szykowały?
Zaczynają mnie boleć mięśnie... czyżby jakieś domsy się szykowały?
...
Napisał(a)
Jest to mozliwe. Nagrywaj sobie ostatnie serie kazdego cwiczenia, bedzie Ci duzo latwiej wyciagac wnioski. Przy cw na gore zapewne cwiczysz samymi rekami tzn. Nie angazujesz jeszcze w pelni np. Mm klatki piersiowej przy wyciskaniu ale 1. Masz obli tzn konkret porade 2. Prawdziwe czucie miesniowe przyjdzie z czasem. Pozdrawiam:)
it's funny how day by day, nothing changes. but when you look back, everything is different.
...
Napisał(a)
Tak zrobię, spróbuję się nieco ogarnąć, 3 tygodnie za mną. W przyszłą sobotę będę trenować z fachową pomocą, to wykorzystam doświadczenie i wiedzę dziewczyny. Spróbuję nagrać te filmiki, tylko będę musiała potruć komuś trochę, żeby mi pomógł.
I jestem niemal pewna, że tak jest - zamiast klatą, wyciskam łapami:/ Spróbuję na ławeczce, a nie na maszynach, bo bardziej mi się udaje wtedy pilnować tego zamykania i otwierania książki.
-----------------------------
Donoszę na siebie - rzeczywiście przerzucam wysiłek na ręce. Domsy prawdę Ci powiedzą: bolą mnie łapy, trochę plecy, klata nic.
Zmieniony przez - Vowthynowa w dniu 2013-09-29 06:45:27
I jestem niemal pewna, że tak jest - zamiast klatą, wyciskam łapami:/ Spróbuję na ławeczce, a nie na maszynach, bo bardziej mi się udaje wtedy pilnować tego zamykania i otwierania książki.
-----------------------------
Donoszę na siebie - rzeczywiście przerzucam wysiłek na ręce. Domsy prawdę Ci powiedzą: bolą mnie łapy, trochę plecy, klata nic.
Zmieniony przez - Vowthynowa w dniu 2013-09-29 06:45:27
...
Napisał(a)
1. Mierzenie i ważenie - jaki koń jest każdy widzi.Wymiary podaję w porównaniu z pierwszymi i z ostatniego tygodnia. Za tydzień zrobię kontrolne foty. Chyba powinnam coś do tej miski dorzucić. Nie mam przekonania, że to dobra waga jest dla mnie. Już nie, bo kiedyś bym się cieszyła jak głupi do sera. Chudym płaskodupem nie chce mi się być
2. Micha Cheat day. Pierwszy dzień @, lenistwo i muffiny w menu - w wersji nieco skromniejszej niż zwykle, ale czysto nie było. Nawiasem mówiąc myślałam, że się bardziej ucieszę
Mam uwagi do michy:
- przestało mi odpowiadać takie śniadanie jak dziś, wolę płatki na ciepło,
- miałam jeść kanie do obiadu, takie niby schabowe, ale myśl, że miałabym jeść panierkę ... bleeeh, jednak nie przeszedł ten pomysł,
- myślałam, że cheat day to taki dzień dziecka, a ja się bardziej cieszę jak mi się micha uda z ładnym białkiem w menu.
Zmieniony przez - Vowthynowa w dniu 2013-09-29 18:15:35
WYMIARY (cm) | WAGA (kg) | OBWÓD BIUSTU | OBWÓD POD BIUSTEM | OBWÓD W PASIE | OBWÓD BIODER | OBWÓD UDA | OBWÓD ŁYDKI | OBWÓD BICEPSA |
08.09.2013 | 52,3 | 89 | 71 | 65 | 88,5 | 52,5 | 34 | 26 |
22.09.2013 | 51,8 | 88 | 71 | 65 | 88,5 | 52,5 -PRAWE 51,5 -LEWE | 33,5 | 26 |
29.09.2013 | 51,5 | 88 | 72 | 64,5 | 88 | prawe mniej niż - 52 lewe - 51 | 33,5 | 25 |
ZMIANY | 0,8 od początku | B.Z. od ostatniego mierzenia | +1 od ostatniego mierzenia | - 0,5 od ostatniego mierzenia | - 0,5 od ostatniego mierzenia | -0,5 od ostatniego mierzenia, prawe trochę więcej, jakieś 0,7 | B.Z. od ostatniego mierzenia | -1 od ostatniego mierzenia |
2. Micha Cheat day. Pierwszy dzień @, lenistwo i muffiny w menu - w wersji nieco skromniejszej niż zwykle, ale czysto nie było. Nawiasem mówiąc myślałam, że się bardziej ucieszę
Mam uwagi do michy:
- przestało mi odpowiadać takie śniadanie jak dziś, wolę płatki na ciepło,
- miałam jeść kanie do obiadu, takie niby schabowe, ale myśl, że miałabym jeść panierkę ... bleeeh, jednak nie przeszedł ten pomysł,
- myślałam, że cheat day to taki dzień dziecka, a ja się bardziej cieszę jak mi się micha uda z ładnym białkiem w menu.
Zmieniony przez - Vowthynowa w dniu 2013-09-29 18:15:35
...
Napisał(a)
waga sie nie zajmuj , wazne jest wrazenie sylwetki kazdy z nas przy tej samej wadze inaczej wyglada
zamien w koncu tenrzepakowy na oliwe z oliwek, , lub jak to do smazenia to smaz na klarowanym masle
Panierka, nie przejmuj sie tez moze byc czasami wazne by nie byla moczona w transgenicznym oleju, nie da sie uciekac od wszytskiego, ... no moze da sie, ale co to za nudne zycie, tylko non stop surowe jajko surowe jajko surowe jajko
zamien w koncu tenrzepakowy na oliwe z oliwek, , lub jak to do smazenia to smaz na klarowanym masle
Panierka, nie przejmuj sie tez moze byc czasami wazne by nie byla moczona w transgenicznym oleju, nie da sie uciekac od wszytskiego, ... no moze da sie, ale co to za nudne zycie, tylko non stop surowe jajko surowe jajko surowe jajko
...
Napisał(a)
Do smażenia tylko go biorę, bo normalnie to używam oliwy, albo oleju lnianego, na zmianę.
1. Nie zajmować się wagą zbytnio.
2. Masło klarowane do smażenia.
No dobra :D Zanotowane w łebku :D
Panierka nie należy do tego za czym tęsknię, nigdy nie byłyśmy zbytnio związane ze sobą ;)
1. Nie zajmować się wagą zbytnio.
2. Masło klarowane do smażenia.
No dobra :D Zanotowane w łebku :D
Panierka nie należy do tego za czym tęsknię, nigdy nie byłyśmy zbytnio związane ze sobą ;)
Poprzedni temat
hudson zmienia swoje życie - pomóżcie proszę
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- ...
- 54
Następny temat
prośba o pomoc w drodze do fit ciałka
Polecane artykuły