SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Lady M / "Wstań i walcz..." - w pogoni za Bantamweight :) restart str. 53

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 56956

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
spoko Patka

ręce trzymam nieruchomo przy głowie i ciągne brzuchem, więc go dobrze czuje (bo tak to sie chyba powinno robić ); jak wczoraj ćwiczyłam, to kumpel sie ze mnie śmiał, że brakuje tylko żebym zaczęła przy tym śpiewać jak muezin

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1473 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 7072
O dzieki Marta :) bede pamietac, widzialam pare filmow ale jakos trudno to przelozyc na silowni. Ja sie boje ze walne glowa w podloge :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
wtorek, 11 maja 2010


Micha:

I posiłek - 06:30
omlet z 3 jajek, 3 łyżki owsianych, 1 łyżeczka masła orzechowego, pomidor, cynamon
-> VitaMin Sport, Magnez 300mg
II posiłek - 10:30
maślanka truskawkowa, trochę migdałów
III posiłek - 14:00
140g indora, 150g brokułów, łyżeczka oliwy
IV posiłek - 16:00
jabłko

trening 1

V posiłek - 19:00
30g białka owocowoleśnego + 200ml mleka, kalarepka

trening 2

VI posiłek - 22:00
30g białka owocowoleśnego + 200ml mleka
-> Omega 3 1000mg

Trening 1:
- muay thai (techniki bokserskie na łapach, kopanie w tarcze, na koniec brzuchy i rozciąganie)

Trening 2:
- technika kopnięć/opieranie nogi - 3x20 powtórzeń na każdą noge
- burpees 10x
-pompki:
1. basic 10x - damskie
2. wide 10x - damskie
3. military 10x - damskie
4. V 10x - damskie
5a. basic - left leg up 10x
5b. basic - right leg up 10x
10 sek. przerwy między każdymi




niemocy dzień drugi :/ usprawiedliwiam sie fatalną pogodą, ale z drugiej strony meteopatką nigdy nie byłam w ogóle dzisiaj cały dzień chodziłam głodna, nie wiem czemu. A z posiłkiem nr 2 przesadziłam może tam miarke białka będe dorzucać, bo wyszedł taki ni w kij ni w oko

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-05-11 22:16:13

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Posilek nr 2 rodem z wizaz.pl

Dzis i na mnie niemoc splynela
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
środa, 12 maja 2010


Micha:

I posiłek - 06:30
omlet z 3 jajek, 3 łyżki owsianych, 1 łyżeczka masła orzechowego, kawałek pomidora, cynamon
-> VitaMin Sport, magnez 300mg
II posiłek - 10:00
serek wiejski, kawałek ogórka, kilka migdałów
III posiłek - 14:30
110g indora, 150g kalafiora, łyżeczka oliwy

trening (w jego czasie wypite 100g carbo )

IV posiłek - 19:00
jabłko, kalarepka, 30g białka owocowoleśnego + 200ml mleka
-> Omega 3 1000mg

Trening:

1. push press jednorącz 5x5 2min przerwy -> 9/10/10/12/14
2. przysiad 5x 8 2min przerwy -> 38/43/45,5/48/50,5 -> na koniec zrobiłam podejście do 70,5kg ale nie byłam w stanie siąść i wstać do kąta prostego, bo mi kolana zaczęły trzeszczeć ale podobały mi sie miny chłopaków na pakerni jak zakładałam ciężar na sztange
3. MC romanian 5 x 8 2min przerwy -> 33/35,5/38/40,5/43
4. wypady 3x 10 90sek przerwy ze sztangą 20,5kg

-> brzuch:
- kick-ups 3x10
- Allachy - 3x10 20/22,5/25
- dumbbell side bends 3x10 12kg


-> Abductor 4x10 55kg
-> Adductor 4x10 50kg

-> 3 obwody bez obciążenia:
- 7x przysiad
- 7x przysiad z wyskokiem
- 7x wypady (na noge)
- 7x mountain climbers (na noge)


-> 20min rowerka
-> rozciąganieeee


carbo dało mi chyba powera przynajmniej nie odczuwałam tak bardzo tej niemocy, co od dwóch dni ale chyba zmniejsze ilość carbo, a zwiększe wody, bo jak zrobiłam wg wskazań, to wyszło cholerycznie słodkie
dziś jeszcze wpadnie mi piwko, bo zaraz skikam na spotkanie z kumplami z Wrocławia

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-05-12 19:54:01

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Tylko nie wypij za dużo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
bo mi kolana zaczęły trzeszczeć

że tak powiem - idzie się przyzwyczaić

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Allahy!! Mnie podrywa do góry przy 35kg
Ale walczysz z niemocą, powalcz jeszcze jutro za mnie, od piątku obiecuję powrót

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
Hubert, skończyło sie na 1,5 piwka (miałam dobrego hamulcowego ), ale wpadły mi za to do michy lody

Magda ->

Ania, ja będe mieć problem, bo na bramie sztabki są do 27,5, a inne maszyny mają za krótkie linki będe musiała coś wymyślić, żeby zwiększyć ciężar

a generalnie to wczoraj przysiady i rumuna skończyłam na większych ciężarach niż ostatnio, efektem czego jest dziś bolące lewe kolano :/ chodzenie po schodach to dla mnie dziś wyzwanie

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja sobie do allahów na sztabki dodatkowo hantel kłade i to najlepsze wyjście jak sie sztabki na wyciągu kończą a chce sie jeszcze dołożyć
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Sęsowny plan treningowy

Następny temat

ddd

WHEY premium